ASX

zaskakująco pozytywna zapowiedź. Wciąż podchodzę z dystansem bo SkillUp często hajpuje, ale moje zainteresowanie po tym materiale wzrosło

Redakcja Digital Foundry zainstalowała Windowsa 98 na XSX i testuje gierki xd XSX i XSS wyrastają na godnego następcę pierwszego Xboxa który też słynął z wszelakich emulatorów i homebrew. Jak to mawiają na forumku prawdziwy multimedialny kombajn

Tak jak Dee pisze, to kwestia osobistych preferencji. Jedni inwestują w potężne PC, innym w zupełności wystarcza konsolowa jakość na XSX, PS5 lub XSS, a inni nie widzą problemu by grać w 1080p przez streaming. Wiadomo że najlepiej byłoby ogrywać gry w najlepszej jakości ale nie każdy ma potrzebę czy możliwości finansowe. Dlatego dobrze że istnieją też tańsze prostsze opcje jak streaming

to jakaś kaczka dziennikarska, słowa które cytuje artykuł powiedział Swann Martin-Raget producet Stray, w grudniowym EDGE numer 365

Chyba żadna inna gra o kocie nie wychodzi w tym roku, więc Stray jest murowanym kandydatem do GOTY w kategorii, najlepszej gry o kocie

1 sezon Mandalorianina jest taki se. 2 już jest dobry. Book of Bobba Fett dla mnie dno, bez ładu i sprawdza się tylko jako fan service. A Obi Wan jest w porządku, ale głównie jest to zasługa 2 ostatnich epizodów.

Tak, wszyscy tak mają, z tego co czytałem mają to ogarnąć w przyszłości

Jest mechanika ostrzenia pazurków

już 7 milionów ;]

Gierka ma dobry marketing, trailer, oprawa uderza w odpowiednie tony. Ale nawet na tych krótkich ujęciach z rozgrywki wyłazi drewno, charakterystyczne dla ich ostatnich gier, montaż stara się je maskować ale widać że będzie to klasyczna produkcja Teyonu.

jak sobie przypomnę to bieganie po lesie, wspinanie się na sosny celem synchronizacji i polowanie na niedźwiędzie w formie QTE to mnie wzdryga

i Beyond Good & Evil

AC3 najgorszy potwierdzam. Zasadniczo lubię Asasyny, ale AC3 mnie pokonał i nie dałem rady skończyć

No conviction miał bardzo fajny patent z tymi napisami na elementach otoczenia. Swoją drogą gra była jebana za to że zrobiła z Sama Jasona Bourne, ale z perspektywy trochę tęsknie za takim Ubisoftem, kiedy potrafili zrobić coś innego niż ubi-openworlda zajebanego tysiącem znaczników.

Podobno wyciekł gry na pozostały miesiąc: Stray to pewniak oczywiście

taa

No mi się na początku spodobał ten dosyć realistyczny model odbijania piłeczki, w ramach którego mamy pełną kontrolę nad tym gdzie poleci piłkę. Ale wymaga to jednocześnie dużego skupienia, więc to chyba nie jest lajtowa arkejdówka którą można sobie odpalić na luzie, bo trzeba być mocno skupionym żeby nie zepsuć zagrania. Mecze też trwają bardzo długo bo gra się do dwóch wygranych setów, więc chyba tak jak w rzeczywistości (na szczęście można zapisywać w trakcie i działa quick resume). A tak poza tym to gra jest strasznie powtarzalna i z tego właśnie powodu jest chyba skierowana do największych fanów tego sportu. Ja pograłem kilka meczy i chyba mam dość.

piękna oprawa, ale bym pograł w jakąś grę w takiej stylistyce. Niech ten UE5 już się popularyzuje bo co drugi projekt wykonany przez jedną osobę wygląda zajebiście.

czyli kolejny wydawca, po Sony, 2K, Square Enix i Activision, przechodzi na "nowy standard cenowy" 3 i poł bomby. Teraz to w zasadzie kwestia czasu, kiedy pozostali pójdą w ich ślady no, ale jak to mówią za jakość się płaci i na pewno wyższa cena przełoży się na bardziej dopracowane produkty i lepsze gry

Ja odpuszczam, nie jestem aż takim fanem, by tyle płacić. A zwartość w postaci naklejek czy plakatów mnie nie interesuje.

Swoją drogą UI też prezentuje się okropnie, niczym najgorszy wzorzec gier AAA I zaraz pewnie ktoś powie, że to normalne że większość współczesnych gier ma najebane znaczników i pasków zdrowia na ekranie, więc dla porównania SoT, dowód że jednak można

Kot na pewno + bardzo fajna oprawa audiowizualna i kreacja świata (to brudne miasto inspirowane azjatyckimi metropoliami, wypełnione robotami i oświetlone neonami wygląda ślicznie). Wiadomo że sam gameplay na dostępnych materiałach nie porywa, sekwencja ucieczki którą oglądałem na jednej z zapowiedzi to mocne drewno, ale jest coś intrygującego w tym tytule. Na pewno pomaga też to że gra wychodzi w sezonie ogórkowym, kiedy nie ma za dużo premier

wygląda jak biedniejsze Sea of Thieves, ani walki na morzu, ani eksploracji wysp, ani zagadek, ani walki wręcz, ani abordaży. Ot pływanie statkiem i wypełniamy kontrakty, by kupić sobie nowe działa lub miotacz płomieni, które dadzą nam +0,1% do obrażeń.

Jak dla mnie kwestia czasu, GT od czasu Sport silnie ciśnie w esport więc port na PC powinien być naturalnym krokiem. Zresztą gra znajduje się na słynnej liście Nvidii, więc można powiedzieć że port na pewno jest w planach