ASX

oryginał: remake:

na 100% to nie jest fake, nie ma co się łudzić, bo źródłem tego wycieku jest sam Microsoft

porównanie PS3 vs PS5:

dopiero teraz zauważyłem że wersje na PC wyjdzie później xD cofam swoje słowa xd

Obejrzałem trailer i w sumie wygląda tak jak zapamiętałem oryginał 9 lat temu, nie czuć tu słynnego nextgena. Ale pewnie to zasługa nostalgii i jak zaraz pojawią się screeny porównawcze z wersją na PS3 to okaże się że różnice są bardzo duże. Tak czy inaczej ja dam się ogolić nawet za 3 i pół bomby, pierwsza odsłona to jedna z moich gier życia i pozycja którą po prostu chcę mieć w swojej bibliotece w najlepszej możliwej wersji (gdzieś tam na strychu pewnie kurzy się oryginał na PS3). No i super, że od razu będzie też na PC. Pamiętam że wiele osób jeszcze niedawno było przekonanych że Sony nigdy nie pozwoli, na jednoczesną premierę swojej gry na konsole i PC, a tu proszę

Swoją drogą jak myślicie, czy Sony pozwoli na swoich telewizorach na apke Xclouda?

Chodzi o nowe gry, a nie porty gier z PC

ja bardziej wierze w Avowed które podobno ma wyjść na początku 2023 niż w Project Belfry Grounded jeśli wyjdzie w tym okresie też na pewno jest liczone, bo czemu by nie mieli tego liczyć?

ale mówią o grach "ekskluzywnych", wiem że Xbox ma dosyć luźne podejście do tego terminu i lubi wszystko nazywać exami. Ale nawet jak na nich nazywanie Deathloopa czy Ghostwire "exami" to przesada.

macie racje, czyli przynajmniej dwie gry są znane. 3 to pewnie Forza Motorsport, a 4 plotkowany Pentiment

czyli w tych 5 grach o których mówią nie liczą Starfielda ani Redfalla bo te gry mają wyjść w pierwszej połowie 2023 r.

Contraband też jest liczony jako gra first party

też mi się wydaje że rok fiskalny zaczyna się od kwietnia, ale słabo się znam na tych rzeczach, może ktoś mądrzejszy się wypowie i rozwieje wątpliwości

Tak tylko sprostuje, bo sprawdziłem jeszcze raz. Obecnie Stray kosztuje 106,19 zł na Steam, po premierze 19 lipca cena wzrośnie 117,99 zł

premiera podobno 20 czerwca czyli już za rogiem

przynajmniej 5 gier first party w kolejnym roku fiskalnym? Trzymam cię za słowo Spencer

ja zacząłem oglądać Co robimy w ukryciu, czuć mocny vibe amerykańskiego The Office, podobnie jak tu, tam też pierwszy sezon był mocno średni, a potem z każdym kolejnym odcinkiem serial się rozkręca

niedługo przestaniemy być ograniczeni przy graniu w chmurze tylko do gier z game passa.

brzmi super, możliwość przetestowania niewydanej jeszcze gierki w domowym zaciszu bez latania do Los Angeles na E3 czy do Kolonii na Gamescon i bez konieczności czekania w długich kolejkach

cena też wygląda zachęcająco (na Steamie 106 zł) więc chyba się skuszę, bo zapowiedzi nastrajają całkiem pozytywnie.

Jest w porządku, nie ma się do czego przyczepić. Statek jest bardzo zwinny i potrafi nawet zatrzymać się w miejscu i drifować (xd), do tego są jakieś moce typu teleportowanie się za przeciwnikiem i takie tam. Największe wady to moim zdaniem, struktura rozgrywki (to typowa produkcja w otwartym świecie i spora część rozgrywki to latanie stateczkiem od znacznika do znacznika) i narracja o której pisałem wyżej.

na szczęście nie gram w CSa