Skocz do zawartości

ASX

Senior Member
  • Postów

    20 354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez ASX

  1. tak jest: jedyna moja obawa dotyczyła tego że cofneli się w rozwoju i nie bedzie zmian pogodowych, bo nie pokazali tego na prezentacji, ale na szczęście jest. Co do samej prezentacji to gra wygląda zajebiście, widać że kilka lat przerwy nie poszło na marne i jest ogromny skok względem poprzednich odsłon. Najlepiej widać to po roślinności wokół toru, nareszcie nie widać tych kartonowych drzew 4d które na Maple Valley w siódemce ogromnie kłuły w oczy
  2. tutaj nawet model gry usługi nic by nie pomógł, po prostu nieszczególnie lubię dungeon crawlery, gdzie dziesiątki godzin spędzasz chodząc po tych samych korytarzach,
  3. ASX

    Sea of Thieves

    oczywiście że nie aktywnych, ale tak czy siak 30 milionów unikalnych graczy to imponujący wynik i trzeba przyznać że mało kto te ponad 4 lata temu zdawał sobie chyba sprawę jaki potencjał drzemie w tej grze. Co do samego dodatku, to dla mnie zawód niestety bo nie interesuje mnie kosmetyka. Szczerze mówiąc liczyłem na coś bardziej znaczącego w stylu ostatniego dodatku z Piratami z Karaibów.
  4. ASX

    STARFIELD

    Gdyby każdy asset w grach był modelowany ręcznie, a potem każda skała, drzewo, krzak umiejscowiony ręcznie to gry powstawałyby 15 lat a nie 5. Popatrzcie na przykład na ten, kompletnie amatorską próbkę, modelowania proceduralnego, o ile prościej jest korzystać z takiego generatora niż modelować każdy budynek ręcznie
  5. Patrząc na reakcję to jestem ciekaw, czy na następnej konferencji za rok M$ też zdecyduje się pokazywać gry na najbliższy rok. Mnie osobiście ten manewr się podobał bo tak jak pisałem obyło się w tym roku bez zapowiedzi widmo i pokazywania gier które wyjdą nie wiadomo kiedy. Ale widać że dużo graczy jednak są spragniona bomb i większej ilości dużych gier tzw. AAA. A przyjmując taktykę pokazywania gier, które niego wyjdą sami się ograniczyli, bo na 12 miesięcy trzeba przyznać że za dużo gier AAA to oni nie mają. W zasadzie jest tylko Forza, Starfield i Redfall czyli tylko 3 gry. Bardzo mało jak na potencjał 23 wewnętrznych studiów (Jedynym z nielicznych plusów tej sytuacji jest to że jeżeli te 3 gry faktycznie wyjdą w 1 połowie roku, to nareszcie Xbox nie będzie miał posuchy na początku roku jak w tym i poprzednim roku). Oczywiście są jeszcze ich mniejsze gry jak Grounded i Pentiment, które zwłaszcza ten ostatni może okazać się świetny. Ale nie ma co się oszukiwać takie pozycje to raczej uzupełnienie lineupu a nie tytuły, które przyciągają do zakupu sprzętu i opłacenia abonamentu. Rzeczywistość w której "leading first party organization" jak mówił Spencer wypuszcza w trakcie CAŁEGO roku tylko 2 gry i to bardzo małego kalibru bo zarówno Pentiment jak i Grounded robione są przez małe kilkunastu osobowe zespoły, to jednak kompromitacja całej tej organizacji. Bo przecież gdyby w 2018 r. Nie kupili Obsidianu to śmiało można przewidzieć że w tym roku nie mieliby żadnej gry, co już w ogóle było sytuacja historyczną xd. I jasne wiadomo, że będzie w co grać, bo trochę tych indyków do Passa jednak zapowiedzieli i część z nich pewnie będzie przynajmniej dobra, ale indyki nie przyciągną ludzi do Game Passa. Ludzie kupili konsole i płacą za Passa dla takich tytułów jak właśnie Starfield, Redfall czy Forza Motorsport, a w tym roku takich gier zabraknie. Więc jeśli Xbox przetrwa ten rok, a pewnie jakoś tam przetrwa to będzie to zasługa głównie rozpędu jaki miał w 2021, bo ten rok w ich wykonaniu jest absolutnie tragiczny.
  6. Czytam na forum, że niby taka gówniana konferencja, ale tak patrzę na tę listę i widzę ze na sam 2022 r. jest kilka gier w którymi jestem zainteresowany jak: - Plague Tale Requiem - Somerville - Pentiment - Grounded - Atomic Heart - może sprawdzę jeszcze Personę choć słyszałem że to strasznie długa rozwleczona gra w którą można grać wiele miesięcy, więc jeszcze nie wiem czy chce się w to pakować
  7. ASX

    Sea of Thieves

    Rare potwierdziło też że niepozorna gra o piratach ma już 30 milionów graczy. Kto by się spodziewał?
  8. ASX

    STARFIELD

    Dzisiaj żadna mapa w grach AAA nie jest "ręcznie robione" każda gra wykorzystuje procedularnie generowane modele tworzone w Houdini lub innym programie i nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy Co do samej prezentacji, to pomijając widoczne problemy z frameratem i drewniane strzelanie, to prezentacja zrobiła na mnie wrażenie i rozbudziła wyobraźnie
  9. No brak Avowed to dla mnie spory zawód, liczyłem na premierę na początku przyszłego roku.
  10. dobra obejrzane, na początek co mi się nie podobało: - ilość indyków, rozumiem że chcieli się pochwalić ile to nowych gier trafi do Passa w ciągu następnych 12 miesięcy, ale było ich tyle że trudno było wyłowić coś ciekawego, w zasadzie rzuciły mi się w pamięć tylko ta gra o tej ćmie i ta gra w której zamieniamy się w cień i zabijamy roboty - druga rzecz która mi się nie podobała to to ile czasu poświęcono czas poświęcony grami f2p jak LoL, Overwatche czy jakieś japońskie battle royale, którymi w ogóle nie jestem zainteresowany - trzecia to czas trwania i ilość gier. Ponad 90 minut i ponad 30 gier, serio nie wiem kto to wszystko ogarnie, spokojnie można było to podzielić na dwie mniejsze pokazy i gry tylko by na tym zyskały, bo naprawdę smakowite kąski nie ginęłyby wśród kilku innych indyków. - czwarta rzecz, to dysonans między pokazywanymi grami, bywały gierki które wyglądały naprawdę super i nextgenowo, ale większość pokazu została przykryta przez indyki, które cóż często wyglądają jak typowe indyki. Więc nie grzeszą one poziomem graficznym, super animacjami itd. - widać też że po przesunięciu Redfalla i Starfielda jest lipa z gierkami first party i że próbują to łatać indykami i mniejszymi grami, ale naprawdę wielka szkoda że w takiego Starfielda zagramy dopiero w przyszłym roku A co mi się podobało. to to że skupili się na grach które wyjdą w ciągu najbliższego roku, więc obyło się bez zapowiedzi widmo i prawie nie było CGI. Wyjątkiem jest tylko ogłoszenie partnerstwa Kojimą, co mi się nie podobało, no ale nie jestem fanem japończyka, a być może fanom Kojimy wystarczy samo ogłoszenie że sympatyczny azjata robi grę na Xboxy i PC z wykorzystaniem technologii M$. Nie wiem. Druga rzecz, która mi się podobała to ilość fragmentów z rozgrywki, prawie nie było CGI. Konferencje M$ w ostatnich latach często były krytykowane za to że pokazywali ostatnio same CGI i zapowiadali gry z odległymi lub bez dat premier. Tym razem było zdecydowanie lepiej, bo nie zabrakło gameplayi, a wszystkie gry powinny ukazać się relatywnie niedługo. Trzecia rzecz, to fakt że wszystkie pokazane dzisiaj gry trafią do Passa, co naprawdę robi robotę gdy uświadomisz sobie ile gier trafi do abonamentu. Co do gier, to największe wrażenie zrobił oczywiście Starfield, nie pamietam kiedy ostatnio widziałem grę z takim rozmachem, chyba tylko Cyberpunk przychodzi mi do głowy (oby tylko Starfield nie skończył tak jak gra Redów, których przerosła ta ambicja). Forza Motorsport wygląda świetnie i tu też czuć tego słynnego nextgena, widać że kilka lat przerwy na przebudowę silnika zrobiły swoje i wygląda na to że seria która od kilku odsłon dreptała w miejscu zrobi teraz gigantyczny skok naprzód i odstawi całą konkurencje daleko w tyle. Redfall? Cóż wygląda jak kolejna gra Arkane, nie czuć tu nextgena i nie widać dużej różnicy względem ich ostatniej gry czyli Deathloop, co jest chyba dobrym znakiem, na pewno będę miał ten tytuł na oku. Z indyków tak jak pisałem najbardziej zaciekawiły mnie COCOON (gra o ćmie), ten Benedict Fox, Ereban (gra o zabijaniu robotów) i oczywiście TLOU ze szczurami czyli Plague Tale 2, które podobnie jak pierwsza część graficznie prezentuje się pięknie, a po skrawku gameplayu który widzieliśmy jest szansa że tym razem trochę rozwinęli gameplay. Także mimo, iż gier było chyba zbyt dużo i Microsoft zalał nas morzem indyków, to fajnie że skupili się na premierach na najbliższe miesiące. Nie był to może poziom prezentacji sprzed roku, ale chyba każdy coś tam dla siebie znalazł.
  11. ASX

    A Plague Tale: Requiem

    Odkąd twórcy gier dostrzeli że gracze się starzeją i przeciętny konsument ich produktu to już nie opryszczony nastolatek, a raczej 30/40 letni facet z kaszojadami, to współczesne gry też zmieniły swój target. Dlatego coraz popularniejszym tematem przewodnim w grach staje się motyw ojcostwa i opiekowania się dziećmi. Takim starym zgredom po 30-tce prościej się utożsamiać z bohaterem/bohaterką którzy opiekują się dziećmi i łatwo im zbudować więź emocjonalną między postaciami. Dobre przykłady to TLOU, Plague Tale i God of Wara, a ostatnio nawet z klona Cortany w Halo Infinite zrobili dziecinną postać wymagającą niańczenia. A będzie tego na pewno jeszcze wiecej, więc kto nie lubi tego motywu to czekają go ciężkie dni.
  12. Widocznie Spencer użył przekonujących argumentów
  13. grałem w obie gry i jak dla mnie New Colossus jest grą zdecydowanie lepszą od New Order, bez dwóch zdań lepsza gameplayowo, rozgrywka i lokacje są bardziej zróżnicowane, a całość stała się o wiele bardziej groteskową, sprawnie przeplatając komedie i tragizm. Niektórym nie podobało się chyba to, że twórcom tak puściły hamulce i to że gra stała się mniej poważna. Ale jak dla mnie, jeśli kolejny Wolfestein powstaje to mam nadzieje że będzie równie szalony i zwariowany jak New Colossus, albo jeszcze bardziej
  14. Szkoda że Forza Motorsport dopiero wiosną 2023, liczyłem na premierę w tym roku. Szkoda.
  15. w Crusaders Kings też jeszcze nie grałem, a też chciałbym. A ty dokładasz mi kolejne pozycje które brzmią fajnie. Ja jebie, piekło gracza
  16. ASX

    The Plucky Squire

    jedna z najciekawszych i najbardziej kreatywnych gier jakie ostatnio widziałem. Wygląda pięknie i mam nadzieje że w grze nie zabraknie pomysłów. Będę miał ją na oku
  17. jak coś to Humankind jest cały czas dostępny w Game Passie na PC sam troche zagrałem, ale jednak trochę trudno się w to wdrożyć, bo wcześniej grałem tylko w Cywilizacje i przyzwyczajenia robią swoje. Na pewno będę chciał się jeszcze w to wkręcić, bo początki są ciężkie ale jak już człowiek się wkręci to przepada na setki godzin
  18. ASX

    Targi: E3, GC, TGS

    Bluber pracuje nad 4 grami jednocześnie
  19. - Routine - Żółtwie Ninja, - Humankind na konsole - Darktide - Midnight Fight Express wszystkie te gry z wczorajszego pokazu wylądują w Game Passie w dzień premiery, a przecież nie był to nawet pokaz Xboxa subksrybenci Passa w tym momencie:
  20. ASX

    Routine

    Tytuł gry sugeruje jakąś pętle czasową, nie zdziwię się więc jeśli gra okaże się takim rogalikiem z fabułą, coś w stylu Returnal, choć wiadomo że to inny gatunek. Sama zajawka fajna i czekam na więcej.
  21. no składanie kompa do gierek, to niestety droga zabawa (ostatnio sytuacja trochę się poprawiła, ale wciąż jest daleka od normalności). Ale czego się nie robi dla naszego ukochanego hobby i możliwości ogrywania najlepszych wersji gier.
  22. Spokojnie, zaraz się zmieni narracja i okaże się że te gry usługi to w sumie nie są takie złe
  23. ASX

    Targi: E3, GC, TGS

×
×
  • Dodaj nową pozycję...