-
Postów
20 354 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
te gry mają chyba natywne wsparcie Dolby Vision, w przypadku innych odpala się systemowe DV.
-
Bungie mówiło że nie chcę robić trzeciej części i wolą skupić się na rozwijaniu tego co mają. Zresztą oni nawet dwójki nie chcieli robić ale Activsion ich do tego zmusiło. Nie wiem czy wymuszenie tego by robili kolejną część Destiny przez Sony byłoby dobrym początkiem nowej relacji. Myśle że chodzi o coś innego, pewnie jakaś nowa niezapowiedziana jeszcze gra.
-
warto nadmienić że wg tego raportu juz w tym roku (kalendarzowym albo fiskalnym, nie jestem pewny) mają wyjść dwie gry usługi. Jedną z nich można zakładać będą frakcje do TLOU2.
-
w życiu, takie ruchanie jest możliwe tylko na konsoli. Będzie tak jak na Xboxie, jak grasz na konsoli to musisz placić za grę online, a jak na PC to masz to wszystko za darmo.
-
jest kilka błędów w tej tabeli, ale generalnie tak jak wcześniej pisałem różnice między obiema konsolami są naprawdę minimalne. Na papierze co prawda xbox jest odrobinę mocniejszy, ale różnica wynosi około 15% czyli coś jak między rtx 3060 vs 3060 ti więc wielkich różnic nigdy nie będzie.
-
filmu/serialu o Gran Turismo jestem najbardziej ciekawy. Chyba że zrobią z tego jakiś dokument, nie wiem.
-
informatyczków z M$ akurat nie ma co żałować, bo ostatnio mocno podnieśli im budżet na podwyżki tak się żyje za nasze 4 zł z game passa
-
czy ja wiem czy to kwestia fanbase podobnie było w poprzedniej generacji, wtedy też przypadki gdzie słabsza konsola dawała sobie radę lepiej w multiplatformach były mocno nagłaśniane np. Assassin's Creed Unity na Xboxie One i w sumie dobrze, bo jeśli dev nie dał sobie rady z mocniejszą konsolą to trzeba to nagłaśniać i krytykować by następnym razem nie olał optymalizacji.
-
Większość gier oferuje bardzo zbliżoną wydajność na obu platformach, a różnice między konsolami jeszcze nigdy nie były tak małe i często ograniczają się do minimalnie wyższej rozdziałki lub miminalnie lepszym framerate'm na drugiej. Lepsza wydajność w multiplatformach mogła być argumentem w poprzedniej generacji gdzie gry na bazowym Xboxie One często chodziły jak rozmazane gówno w porównaniu do PS4, ale dzisiaj nikt nie zauważy różnicy między dwoma konsolami w działaniu zdecydowanej większości multiplatform.
-
Spora część na pewno już odeszła, ale jakaś część na pewno zostanie. Halo zawsze miało dosyć wierną społeczność i każda część żyła wiele lat po premierze, po części to zasługa tego, że społeczność Halo nie za bardzo jest gdzie uciec, bo Halo to wciąż gra w którą gra się inaczej niż inne shootery na rynku. btw nagrania mo-cap zza kulis jeśli ktoś jest zainteresowany jak wyglądało nagrywanie cutscenek:
-
-
Nie, od tego co ludzie będą chcieli kupować De facto to od graczy zależy jakie gry są produkowane, gdyby gracze chętniej kupowali innowacyjne gry a rzadziej wydmuszki graficzne to tych pierwszych pojawiłoby się więcej, a drugich mniej. To tak jak z remasterami Skyrima gdy zapytali Howarda, kiedy wreszcie przestaną wydawać nowe edycję Skyrima, a ten odpowiedział "wtedy kiedy przestaniecie je kupować"
-
Więcej zasobów nie oznacza 30 fpsow czy gorszej fizyki. Wręcz przeciwnie, większą moc przekłada się na większe możliwości w kwestii klatkarzu czy implementacji bardziej zaawansowanych systemów fizycznych itd. Ludzie którzy kupują nowe sprzęty nie są hamulcem, ale są motorem rozwoju technologicznego, bo dla kogoś trzeba robić te nowe gry wykorzystujące możliwości nowych sprzętów, gdyby nie oni wciąż siedzielibyśmy na PS3 i grali w gry w 720p. Hamulcem są stare konsole, których producenci gier w pogoni za maksymalizacja zysków nie chcą porzucić, przez co nowe sprzęty nie mogą w pełni rozwinąć swojego potencjału.
-
Nawet nie wiedzialem że za grę odpowiada ukrainsko-bialoruska ekipa. Szkoda, ale przy obecnej sytuacji zrozumiała decyzja
-
no zobaczymy, czas zweryfikuje te tezę. Ja osobiście bym nie dorabiał jakiś teorii do odpowiedzi na twitterze, która tylko słusznie zauważyła że granie w gierki nie kończy się na grach AAA.
-
to chyba taki trend we współczesnych grach, że główny bohater cały czas gada by gracz nie czuł się zagubiony i wiedział co ma robić i co myśleć o tym co widzi na ekranie
-
czyli co teraz zrobią? Chyba nie anulują wszystkich gier AAA, które mają w produkcji?
-
już jebać to jak słaba jest obsada w tym serialu, jak plastikowo wygląda scenografia, ten Netflixowy wytwór jest po prostu chuyowym serialem. Drugi sezon to jakaś abominacja, chaotyczny bez ładu i bez składu, relacje między postaciami są sztuczne, kilka równoległe prowadzonych ze sobą wątków ciągle się mieszają przez co żaden do niczego ostatecznie nie zmierza. brak jakiekolwiek komentarza społeczno-kulturowego, brak igrania z widzem za pomocą dekonstrukcji popularnych baśniowych klisz czym stały książki, a co bardzo fajnie naśladowały gry. Ot zwykła szmira fantasy, niczym nie wyróżniająca się na tle wszystkich innych równie średnich seriali fantasy na platformie Netflixa. Szkoda bo Wiedźmin miał potencjał i zasługiwał na to żeby być czymś więcej. Formuła w stylu opowiadań Sapkowskiego byłaby w zasadzie gotowcem do przełożenia na serial, ale scenarzystom zachciało się chyba Gry o Tron czyli wielkiej polityki, intryg czyli coś co w ogóle serialowi nie wychodzi bo ten świat jest plastikowy, pusty, nic o nim nie wiemy.
-
same gry wyglądają dosyć prawdopodobnie, widać że zrobił ją ktoś kto mniej więcej śledzi branże bo brak tu jakiś nierealistycznych pozycji (z wyjątkiem Call of Duty w Game Passie czy sequela Dooma, bo ID Software pracuje raczej nad Quake'm). Fałszywość jednak zdradzają moim zdaniem kolejne trailery CGI do Perfect Dark i Contraband (po co płacić drugi raz zewnętrznemu studiu za kolejne trailery CGI skoro te gry już je mają?) czy fakt że niektóre pozycję się dublują jak na przykład: "Halo Infinite multiplayer update" i Project Tatanka, który ma właśnie być aktualizacją do multi. Śmiem twierdzić że zrobiłbym lepszą fejkową listę xd
-
to fejk, już potwierdzone
-
to prawda, bardzo dobrze zaprojektowana mapka, klimatem, designem i rozmiarem przypominająca najlepsze mapki z Halo 3 no i te możliwości movementu
-
Tak wracając trochę do tematu, że gdyby "gdyby nie promocje to Gamepassa nikt by nie brał" to Czezky jako doświadczony handlarz-przedsiębiorca z pewnością wiesz, że niska cena to za mało by sprzedać chuyowy produkt. Oferta/produkt musi być również, a może przede wszystkim atrakcyjna dla klienta. Nie wystarczy opakować gówno w niską promocyjną cenę, by ludzie chcieli za to gówno płacić. Game Pass wybił się i zdobył te 25 milionów subskrybentów bo miał nie tylko niską cenę (miesiąc kosztuje od 40 do 55 zł + atrakcyjne promocje czyli słynny game pass za 4 zł), ale również, a może przede wszystkim atrakcyjną bibliotekę gier (setki gier z kilku generacji + nowe premiery lądujące w usłudze w dniu premiery, które przyciągają nowych klientów). Gdyby gry były słabe to myślę że nikt nie chciałby za nie płacić choćby rok abonamentu kosztował 4 zł. Bo ludzie cenią swój czas i pieniądze i nie stać ich i nie mają czasu na ogrywanie słabych gier.
-
czyli chuyowo ale stabilnie, jak to xboks
-
no myśle że spokojnie, wybierając najlepsze ofertc i ściągając niektóre części z Niemiec (u nas jest taki dobrobyt że karty graficzne czy procesory o wiele bardziej opłaca się ściągać zza zachodniej granicy) można naprawdę ładnych kilka/kilkanaście procent zaoszczędzić. zawsze podobały mi się te mini obudowy, co tam siedzi w środku i jak wyglądają temperatury pod obciążeniem?