Fabuła jak fabuła (moim zdaniem nie jest ona w grach Bethesdy taka zła jak przyjęło się mówić, powiem więcej niektóre zadania poboczne że Skyrima, Fallouta 3 czy 4 dawały radę), ja najbardziej chciałbym aby dokonał się pewien postęp jeśli chodzi o narrację, szczególnie animacje.
Cyberpunk udowodnił że można zrobić pierwszoosobowego RPGa, gdzie interakcje i dialogi między postaciami są naturalne i immersyjne. Co jest przepaścią pomiędzy grami Bethesdy gdzie prawie wszystkie dialogi są prowadzone przez sztywne i nieruchawe stojące naprzeciwko siebie gadające kukły. Taka reżyseria (a raczej jej brak) dialogów sprawia, że nawet najciekawsza, najbardziej intrygująca historia będzie się słabo prezentować