ASX

Jestem po pokonaniu czerwonego trolla i jak na razie gra jest bardzo fajna i na pewno nie żałuje wydanych pieniędzy. Fabuła intryguje, reżyseria cutscenek to top, relacje między bohaterami są ciekawie zarysowane, a wykreowany świat nordyckiej mitologii zachwyca. Nie podobają mi się elementy craftingu, bo zbieranie surowców imo średnio pasuje do Kratosa, ale dzisiaj są takie czasy że w prawie każdej grze się to wpycha więc rozumiem. Walka na jak na razie jest OK, z tego co czytałem wraz z postępami w grze, zyskuje ona na głębi bo odblokuje się więcej umiejętności, ale i tak jest lepiej niż w ostatnich częściach bo coś się dzieje, bo trzeba parować, robić uniki itd. a nie tylko kwadrat-kwadrat-trójkąt. Nie przyzwyczaiłem się jeszcze do nowego wizerunku Kratosa, trochę śmiechłem gdy Bóg Wojny, pogromca całego panteonu Olimpu został wysłany do ogródka by zebrać rzerzuchę (mam nadzieję że to nie spoiler xD). bardzo iinfantylne i krótkowzroczne spojrzenie, Wszyscy jesteśmy graczami, niezależnie na czym gramy i powinno nam zależeć żeby branża wyglądała jak najlepiej dla wszystkich bo jak będziemy patrzeć tylko na czubek własnego nosa to dziś ogolą, pecetowców którzy cię nie interesują, a jutro ciebie.

A w przyszłej generacji może jeszcze jakiś płatny patch na PS6 z lepsza grafiką i 120 fpsani No nie ma co gadać, Sony jest naprawdę genialne w goleniu graczy

byłem pewny że jestem w drugim kwartale, ale zajrzałem ostatnio na stronkę i trochę się zaskoczyłem xd

Ja mam jeszcze jeden problem z Infinite, otóż ciężko mi wrócić do grania w multi na konsoli, bo mój telewizor maksimum co może z siebie dać to 60 FPS i po prostu znacznie lepiej gra mi się na PC (jeszcze kilka lat temu takie słowa w kontekście Halo brzmiałyby jak herezja). Przyznaje się że nie wierzyłem w te marketingowe slogany o tym jak to 120 fpsów odmienia grę, byłem przekonany że 60 FPS jest już wystarczająco płynne i nie trzeba więcej, ale naprawdę ciężko jest wrócić do 60 klatek gdy człowiek posmakował wyższego klatkażu. Także chyba czas zainwestować w nowy TV do konsoli

Brzmi jakby funkcja Quick Resume była stworzona dla ciebie. I też mnie to wkurza, szczególnie jak człowiek trochę już pogra i przyzwyczai się do błyskawicznego wmawiania gier to potem ciężko przenieść się na inną platformę gdzie włączenie gry wydaje się że trwa wieczność czy gdy QR w jakieś grze z jakiegoś powodu nie działa. A od siebie dodam że wkurzają mnie cutscenki których nie da się pominąć, przechodzę grę drugi, trzeci, czwarty raz, pamiętam doskonale co powiedzą i co się wydarzy, dlaczego devi nie daja możliwości pomijania oglądania tego. Na szczęście jest to coraz rzadsze i dawno grałem w grę bez takiej możliwości.

U mnie na 3440x1440p na ustawieniach ultra, z włączanym FSR (tryb wyważony czy jak on tam się nazywa) lata w jakiś 70 fpsach. Obnizenie ustawień na bardzo wysokie daje 110-120 fpsów i szczerze mówiąc zastanawiam się nad zejściem trochę z tymi detalami dla ultra płynnej rozgrywki. Więc muszę mocno pochwalić Sony za optymalizacje, bo wykonali kawał dobrej roboty.

Sprint w Infinite akurat jest ale jakby go nie było bo z tego co wiem przyspiesza ruch tylko o 5%, czyli ogólnie nie opłaca się biegać jak najmniej sprintem. Co do map, to mimo że jest ich mało to imo trzymają poziom. Z początku nie byłem fanem Launch Site, ale doceniłem ją jak pograłem trochę w One Flag. I po czasie uważam że to fajna mapa trochę w stylu Last Resort, które też było zaprojektowane stricte pod tryby z atakowaniem i bronieniem.

po propagandzie Halo czas na propagandę innego Spartanina dodam jeszcze że niewątpliwą zaletą grania w proporcjach ultrawide jest to że nareszcie widać co znajduje się na lewo od Kratosa

odnośnie tych lepszych cieni to IMO dobrze pokazuje różnicę ta grafika którą wstawiałem tu kilka stron temu

instaluje się już teraz ostrzegam że może być propaganda w temacie wrzuć screena

Swoją drogą nie nazwałbym wypuszczeniem kilkuletniej gry na Pc genialnym ruchem, bo z punktu widzenia gracza konieczność czekania na port ma mało wspólnego z genialnością. Genialnym ruchem byłoby zrezygnowanie z czasowej ekskluzywności by jak najwięcej graczy mogło się nimi cieszyć w dzień premiery. No chyba że mówimy że to genialny ruch z punktu widzenia korpo, bo firma zarobi więcej na graczach, to mogę się zgodzić. Ale pod tym kątem również podniesienie cen gier do 350 zł czy forsowanie NFT i mikrotranskacji w grach jest genialne, bo też maksymalizuje zyski korpo.

jakąś część prawdopodobnie zachęci to do zakupu konsoli, ale większość raczej poczeka, bo będą mieli świadomość że skoro doczekali GoW na PC, to Ragnarok i reszta gier to tylko kwestia czasu. Więc nie spodziewałbym się że nagle miliony posiadaczy pecetów rzucą się po konsolę, to tak nie działa. Dzisiaj po pracy biorę się za testowanie, oceny i recenzje nastrajają pozytywnie, mam nadzieje że się nie zawiodę.

w takim wieku to pora za trumną się rozglądać, a nie w gierki grać.

dobra uciekło mi jedno zero xd sugerowalem się tym screenem mój błąd przyznaje

kolejna rzecz która wypada bardzo słabo moim zdaniem to eksplozje w Infinite, które wypadają naprawdę bardzo biednie w stosunku do takiego Halo 3, które do dziś wygląda pod tym względem zajebiście (do dziś pamiętam wybuch towarzyszący rozwalenie pierwszego Scaraba ) szczególnie biednie wypada zniszczenie Phantoma, które polega na tym że na sekundę rozświetla się ekran i model statku po prostu znika xD Halo jako seria zawsze miały zajebiste efekty, uwzgledniające fizykę, więc to spory downgorad.

Sam krytykuje, 343 za - słaby system progresji, - tragiczne UI będące krokiem wstecz względem poprzednich części - małą ilość map, a przede wszystkim brak takich trybów jak Infection, Griffbal, czy tryb Forge, który pozwoliłby społeczności tworzyć nowe mapy i modyfikować obecne - słabe zabezpieczenia przed cheaterami z peceta - koszmarne bugi w tym niedziałający od tygodni BTB - brak możliwości wylączenia crossplayu we wszystkich trybach Ale sorry, jak ludzie piszą bzdury , to będę to punktował. Trzeba być uczciwym i prowadzić konstruktywną krytykę, chwalić za to co jest dobre, a krytykować za to co złe i nie popadać w fatalistyczne tony.

z tym biadoleniem w przypadku każdej większej premiery, że gra umiera lub umrze to od dawna zrobił się mem, który bardzo rzadko odnajduję odzwierciedlenie w rzeczywistości. Jestem wystarczająco pamiętliwy by pamiętać że za mojego życia umierały już Valorant, CS Go, PUBG, Apex, Sea of Thieves, Destiny 2 i Halo: MCC i dziesiątki innych gier, a tak się jakoś okazało że każda z nich żyje do tej pory. To normalne też że po premierze duża część populacji w ciągu kilku tygodni opuszcza grę, nie jest nic niezwykłego bo wydarza się to przy każdej premierze. Halo Infinite prawdopodobnie też nigdy też nie będzie tak popularne jak Halo 3, w które jak pokazuje słynna grafika potrafiło gracz ponad milion ludzi jednocześnie, co nawet dziś jest wręcz wynikiem kosmicznym. Dziś tego wyniku chyba nie da się powtórzyć, bo prostu zmieniły się realia, a na rynku jest o wiele więcej gier sieciowych rywalizujących o ten tort. Więc będę głosem rozsądku i powiem, że nie ma co wpadać w katastroficzne tony, Halo Infinite prawdopodobnie nie umrze, nie będzie problemów ze znalezieniem ludzi do gry, a przynajmniej nic tego nie zapowiada. A gra będzie otrzymywać nową zawartość.

zostały 2 fajne misje więc nie jest tak źle. Jak coś to chętnie mogę je przejść w coopie

mnie tak samo przerzuciło na Q2. Cóż może to i dobrze, miejsce w kolejce mam zarezerwowane, a będę mógł spokojnie obczaić testy i recenzje sprzętu i w 2 kwartale podjąć decyzje czy go kupić czy jednak odpuścić.

https://steamcommunity.com/games/1675180/announcements/detail/3122683923029138793 Valve nie przewiduje dalszych opóźnień i pierwsi klienci mają dostać swoje Decki pod koniec lutego. Miał ktoś na forum termin przewidziany na Q1?

Trochę dziwne. To że skończyłeś jedną misję na heroicu nie powinno być problemem w zdobyciu osiągnięcia za skończenie gry na normalnym i łatwym, więc nie musiałeś jej przechodzić drugi raz. Może wskoczy z opóźnieniem? Nie wiem.

No jakość obrazu to obecnie największa bolączką xclouda. O dziwo nie jest nią opóźnienia bo te są minimalne i bez problemu można komfortowo grać, ale niestety rozdzielczość (chyba jest to tylko 1080p z tego co czytałem), kiepski bitrate i wyprane kolory sprawiają że jakość obrazu pozostawia bardzo wiele do życzenia. No ale wciąż jest to opłacalna i fajna opcja by ograć najnowsze gry jak Infinite gdy ktoś nie ma konsoli czy dobrego peceta.

wsparcie dla monitorów ultrawide odkąd kupiłem sobie taki monitor uważam że to powinien być standardowy format dla gier