-
Postów
20 073 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
-
no wiadomo że to tylko marketingowy materiał i trzeba o tym pamiętać że nie pokażą tu niczego co mogłoby zaszkodzić firmie, albo postawić ją w złym świetle. Ale nawet takie marketingowe materiały mogą być fajnie zrobione (czego mamy tutaj dowód) i nie obraziłbym się za podobne dokumenty od Sony czy Nintendo.
-
Xbox Series X I S - preordery, zamówienia, All Access i ogólna szajba ;)
ASX odpowiedział(a) na ASX temat w Xbox Series X|S
to prawda, oferty szybko znikają więc trzeba działać, dlatego dobrze ustawić sobie powiadomienia z np. peppera na telefonie. -
Xbox Series X I S - preordery, zamówienia, All Access i ogólna szajba ;)
ASX odpowiedział(a) na ASX temat w Xbox Series X|S
ostatnio można było kupić na amazonie za 2400 zł, więc czasami się trafiają -
Steam Deck nie będzie jedyną słuszną przenośną konsolą, bo nie będzie konsolą. Tylko przenośnym pecetem ze steamem. Sprzęt Valve nie będzie też sprzedażowym hitem, jeśli wszystko dobrze pójdzie to może sprzeda się tego ułamek tego co sprzedał Switch. A Sony i Microsoft nigdy już nie stworzą przenośnej konsoli bo na rynku nie ma dla niej miejsca i obie firmy wolą inwestować w granie w chmurze, które pozwoli uruchomić wszystkie gry z Xboxa i Playstation na dowolnym przenośnym urządzeniu z dostępem do internetu, bez konieczności produkowania kolejnego hardware i przygotowywaniu osobnych portów.
-
No i obejrzane, dobrydokument. Fajnie że nie unikali trudnych tematów jak RROD czy prezentacja TVTVTV, to się rzadko zdarza że korpo i jej pracownicy tak otwarcie przyznają się do błędu. Duzo tu smaczków, zwłaszcza z samego początku Xboxa jak to że wykradli kod źródłowy Windowsa CE, próba wykupienia Nintendo czy fakt iż nie poznali się na GTA 3. Jedyny mój zarzut dotyczy samej końcówki, a w zasadzie ostatniego odcinka który jest zbyt laurkowy względem Phila Spencera i skaczący po łebkach. Bo pewnie o samych ostatnich latach można by zrobić osobny dokument. Cały materiał przedstawia Xboxa w roli innowatora, który nie chce powtarzać tego co robią inni, ale szuka własnych pomysłów i raz im się to udaje (Xbox Live, Game Pass, Kinect) a innym razem ponosi sromotną porażkę (Xbox One jako multimedialny dekoder TV i centrum rozrywki). Generalnie spoko materiał, jeśli ktoś interesuje się grami i branżą to na pewno warto obejrzeć, nawet jeśli nie gra na Xboxie.
-
A najlepsze jest to że zapytałem się tylko kiedy będą recenzję xd Oho 3 strona tego hajpu już nic nie zatrzyma xd
-
Dzisiaj wyszedł 900mb patch, poprawił działanie Quick Resume i śledzenie aczikow więc nareszcie wpadły mi osiągnięcia za skończenie kampanii i wyczyszczenie mapy
-
Po prostu czekam na grę i chętnie o niej poczytam, bo robią ją twórcy jednych z fajniejszych gier które ogrywałem na konsoli PlayStation Vita Ale wiadomo że posiadanie czegoś takiego jak entuzjazm, na tym forum zgryźliwych tetrykow nie jest mile widziane.
-
ODST nie jest powiązany z główną linią fabularną, to taka mniejsza bardziej żołnierska historia rozgrywająca się w tle głównych wydarzeń z Halo 2.
-
A dlaczego miałoby nie żyć?
-
pytanie gdzie są recki?
-
nie sądzę. Tak naprawdę Xbox zyskał na znaczeniu w Microsofcie dopeio w ostatnich latach kiedy Spencer został awansowany i zaproszony do dużego stołu w M$. Dopiero teraz jest traktowany na równi z innymi ważnymi działami firmy jak Azure, Windows czy Office. Wcześniej cała dywizja Xboxa również w czasach Xbox 360 była upchnięta i podlegała pionowi odpowiedzialnemu za Windowsa i urządzenia. Który nie zawsze, ze zrozumiałych względów, ogarniał gaming i był przychylny xboxowi. W czasach Xboxa 360, xbox nie radził sobie jakoś super finansowo ( z tego co mi się wydaję) i dopiero kadencja (o ironio) Dona Mattricka sprawiła że marka zaczęła przynosić większe pieniądze. Co do dokumentu, to obejrzałem dopiero 3 odcinki i jak na razie świetnie się to ogląda, fajnie że nie unikają trudniejszych tematów, czekam na odcinek z tvtvtv.
-
mapa ogólnie nie jest zbyt przystosowana do jazdy pojazdami i dlatego najlepiej śmigało mi się pieszo przy pomocy linki
-
dużo ludzi skarży się że domyślna kalibracja kolorów jest mocno wyprana z kolorów, więc dobrze jest zmniejszyć jasność w ustawieniach gry na ok. -20 i wtedy gra wygląda znacznie lepiej, nie ma mleka, a kolory są żywsze.
-
Moim zdaniem 343 Industries należy się szacunek, bo pomimo trudności dowieźli jedną z najlepszych gier (a dla wielu najlepszą) tego roku. Jednocześnie ciężko mi się nie pozbyć wrażenia, że gdyby gra miała kooperację, Forge i więcej biomów to przyjęcie i oceny mogłyby być jeszcze lepsze.
-
Jeśli komuś mało gier, to oto lista zapowiedzianych gier do GP na przyszły rok
-
dzisiaj o 21 będzie dostępny
-
@bluber generalnie, mogę się zgodzić z większością twojej wypowiedzi. Sam pisałem o tym co cytujesz z artykułu że 2/3 gry wyleciało w 2019 do kosza. ale nie zgodzę się niestety z zarzutem ubisofciarstwa. Owszem na pierwszy rzut oka Halo Infinite może wydawać się podobne do gier Ubisoftu, ale gra się w to zupełnie inaczej. Przede wszystkim cały rdzeń gry w otwartym świecie oparty jest o 2elementy: bazy wroga i marines. Z pozoru wygląda to mega biednie, ale chyba nie ma drugiej takiej gry w której przemierzając otwarty świat możemy zobaczyć starcie na horyzoncie, włączyć się do walki by uratować marines, którzy potem dołączają się do nas i zabrać ich ze sobą żeby odbić bazę, z której następnie wezwiemy pelicana z guźcem, a wszystko to w ramach nieoskryptowanego gameplayu. Ostatnią grą, jaką pamiętam, która oferowała takie możliwości było właśnie Halo: Combat Evolved, tylko w Infinite mamy to podniesione do potęgi. Dodajmy do tego świetny gameplay, sandboxowość Halo, bardzo dobrze projekty lokacji i okazuje się że naprawdę bardzo dobrze i się w to gra, mimo iż cała gra skupia się tylko na dwóch elementach: ratowaniu marines i odbijaniu baz. Tak więc, jak widzisz, pozornie ubisoftowe, banalne i mało oryginalne elementy łączą się w sekwencje, której próżno szukać w jakiejkolwiek innej grze, i to nie tylko w grach ubisoftu ale i w ogóle na rynku. Nie jest to tytuł idealny i oczywiście zgadzam się że gra powinna oferować większą różnorodność lokacji, grafika odstaje od RDR2, a mi osobiście brakuje epickich starć ze Scarabami rodem z Halo 3, przydałyby się też zmienne warunki pogodowe, a architektura struktur forerunnerów mogłaby być bardziej ciekawa. Ale co do rdzenia rozgrywki jest to najlepsze Halo od wielu wielu lat, bo odkrywa na nowo samą esencję Halo, to co w serii zawsze było najlepsze i wyjątkowe na rynku.
-
no ja pisałem tylko o wyłącznie o cutscenkach z capem do 24 fpsów wiadomo że gameplay działa w pływających 20-30 fpsach
-
zdarzają się sporadyczne dropy, ale tak jak pisalem gra całkiem nieźle trzyma bardzo filmowe 24 fpsy w cutscenkach i jestem przekonany że gdyby nie to sztuczne ograniczenie to nowe konsole wyciągnęłyby troszkę więcej niż 24 klatki na sekundę.
-
sprzedaż gry, zarówno cyfrowa jak i fizyczna na wszystkie platformy. Game Pass nie jest liczony, bo nie jest to sprzedaż naturalnie/