Skocz do zawartości

ASX

Senior Member
  • Postów

    20 355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez ASX

  1. będzie oglądane dzisiaj
  2. ASX

    Halo Infinite

    miejscówka z dema z 2020 r. ten świat
  3. ASX

    Halo Infinite

    dobry sposób na szybką walkę z bossem jeśli ktoś ma problemy xd
  4. ASX

    Halo Infinite

    Oczywiście obejrzana mam wrażenie że to dopiero początek historii, oby tylko na wyjaśnienia i kontynuacje nie trzeba było czekać 6 lat.
  5. ASX

    Halo Infinite

    Właśnie lecą napisy koncowe Moim zdaniem, fana serii od czasów Xboxa 360 Jedna z najlepszych odsłon Halo w historii. Głównie z uwagi na gameplay, który jest fenomenalny, model strzelania i bronie top, inteligencja przeciwników top, projekt otwartego świata i aren top, a nowo wprowadzone elementy ekwipunku czyli głównie linka to coś bez czego nie wyobrażam sobie już Halo. Co do otwartego świata to jest piękny. Wyglądem i budową przypomina najlepsze misje Halo w historii jak Halo czy Silent Cartographer z Halo:CE czy Covenent z Halo 3. Niektórzy mogą narzekać na małą różnorodność zadań pobocznych bo mamy tutaj tylko odbijanie Marines, przejmowanie baz i niszczenie wież. Nie ma tu żadnych skomplikowanych, rozbudowanych zadań pobocznych, tylko proste aktywności w stylu zabij wszystkich kosmitów. Ale z drugiej strony jakoś ciężko mi sobie wyobrazić Master Chiefa wstrzymujące go swoją misję by wysłuchać prośby NPCa, idącego po śladach, czy szukającego zagubionej rzeczy (schemat 99% zadań pobocznych w dzisiejszych grach). To raczej Marines mają słuchać Chiefa, a nie on ich, więc moim zdaniem taka konstrukcja aktywności pobocznych świetnie się sprawdza w Halo. Otwarty świat nie jest za duży, w ok 18 godzin zaliczyłem wszystkie 7 baz wroga i uratowałem wszystkie oddziały Marines których jest około 10. Ale na pewno będę grał jeszcze by odnaleźć wszystkie wieże i dzienniki audio, bo po prostu wciąż mam chęć dalej eksplorować ten świat i chyba trudno o lepszą rekomendacje dla otwartego świata w Halo. Wspomnę jeszcze o sztucznej inteligencji bo to coś co od początku wyróżniało Halo na tle innych gier i coś co niestety w Halo 4 i 5 zaliczyło duży downgorad. Na szczęście tutaj wraca świetne AI nie tylko przeciwników, którzy dynamicznie reagują na to co się dzieje na polu bitwy, kiedy trzeba chowa się, kiedy trzeba szarżuje a kiedy przegrywa ucieka, potrafią też podnieść broń jeśli na ziemi pojawi się coś potężniejszego, ale również Marines którzy też dają radę jako towarzysze i nie stanowią tylko mięsa armatniego, dzięki czemu wymiany ognia w Halo są tak satysfakcjonujące. Super też sprawdza się zabieranie SI na misje, co też jest fajnym throwbackiem do czasów Halo:CE. Wystarczy do nich podejść by zaczęli za nami podążać. Pamiętam jak uwolniłem 4 marines po czym zabrałem ich by odbić pobliską bazę wroga i niestety do końca dotrwał tylko 1 z nich to musze przyznać że walczyli dzielnie. Co do grafiki, to nie jest to najpiękniejsza gra na świecie i taka Forza Horizon 5 zrobiła na mnie lepsze wrażenie, to trzeba przyznać że Halo Infinite ma momenty i to całkiem dużo momentów kiedy oświetlenie pada odpowiednio, nad ziemią pojawia się mgiełka, a przed nami pokazuje się szeroka panorama pierścienia, kiedy wygląda naprawdę pięknie. Oczywiście zdarzają się też brzydsze momenty jak to w grze w otwartym świecie, ale w ogólnym rozrachunku gra wygląda moim zdaniem ładnie i na pewno nie ma wstydu. Muzyka z kolei jest piękna już przez cały czas, nie rozróżniam który utwór komponował który utwór, bo gra miała aż 4 kompozytorów, więc chwalę ich jako całość. Muzycznie gra najbardziej przypomina ze swoimi fortepianowymi wstawkami Halo 3. Co do fabuły, gra opowiada dosyć prostą, bardzo personalną historię o śmierci i zaufaniu, bardzo fajnie wypada relacja Chiefa i Weapon (świetnie zagrana postać, Jen Taylor daje swoją drogą dała niezły popis aktorski, bo wciela się jednocześnie w 3 postaci), Pilot z początku bojaźliwy i trochę irytujący przechodzi swoją przemianę. Moim zdaniem fabularnie jest to poziom najlepszego do tej pory Halo 4. Zaskoczyło mnie jak dużo jest tu nawiązań i kontynuacji wątków z Halo 5, dostaliśmy sporo nowych informacji które rzucają nowe światło na wydarzenia z poprzendich części uzupełniając i trochę ratując tragiczną fabułę poprzedniej części. Podsumowując dla mnie jedna z najlepszych odsłon w serii i najlepsza gra tego roku, wciągnąłem się bez reszty i nie odczułem ani chwili znużenia. Gameplay, otwartwy świat, fabuła wszystko tutaj dla mnie zagrało. Jedyne do czego bym się przyczepił to mała różnorodność lokacji, przydałyby się szczególnie śnieżne poziomy które przecież też są ikoniczne dla serii i były nawet w Halo:CE, oraz kwestię techniczne, gra chodzi w betonowych 60 fpsach, ale wiele animacji szczególnie twarzy co szczególnie widać na cutscenkach, czy niektórych broni renderują się w znacznie niższym klatkażu co strasznie psuje wrażenie i odbiór.
  6. ASX

    Halo Infinite

    taka już jest konwencja Halo, Grunty/muppety zawsze były zabawne i tchórzliwe i powodowały uśmiech na twarzy. Halo nigdy nie było super poważnym, dark sci-fi fpsem. Uwielbiam to jak na początku starcia, rzucają buńczuczne teksty w stylu, że ludzie się ich boją, by kilka chwil potem jak wybiję Elity i Brute'ów to zaczynają uciekać w popłochu xd
  7. ASX

    The Matrix Awakens

    PlayStation 5 ma przewagę srednio 1 fpsa, porażka Xbox Series X [*]
  8. ASX

    Halo Infinite

    Amunicji jest więcej niż w jakimkolwiek wcześniejszym Halo, przez co 99% gry biegam z BRką i w sumie nie wiem czy nie jest to wada bo tradycyjny sandbox Halo zawsze wymuszał koniecznosc żonglowania bronmi w zależności od sytuacji.
  9. Obejrzałem ten materiał na TV i robi to jeszcze większe wrażenie. Jasne to tylko mały fragment właściwej gry i mam nadzieje że mało reprezentantywny, bo to co widzieliśmy było dla mnie za dużym cinematic experience. Ale jeśli ktoś pisze że to tylko cutscenka, to chyba nie grał w pierwsze Hellblade i nie wie jak Ninja Theory potrafi płynnie przechodzić z gameplayu do cutscenek.
  10. ASX

    Halo Infinite

    a co jest z nimi nie tak? Co do bossów to jak na razie, to jest niebo a ziemia pod względem Wardena który tylko stał i był gąbką na pociski, tutaj na każdego można znaleźć pomysł i załatwić go w ciągu 2-3 minut bez problemu, trzeba tylko wykorzystać umiejętnie ewkipunek i otoczenie. IMO są bardzo dobrze zrealizowane. EDIT: Myslałem że wyrobie się z tym postem w 5 minut xd
  11. ASX

    Halo Infinite

    da się
  12. ASX

    Targi: E3, GC, TGS

    Coś z tą nasza branżą jest nie tak jeśli taka gra jak Psychonauts 2, nie dostaje żadnej nagrody na największej growej gali.
  13. ASX

    The Matrix Awakens

    wiem że XSS, ma nizszej jakość tektury i niektóre efekty. Ale tak czy siak, jak na konsole za 1300 zł całkiem nieźle sobie, a przypominam że przed premierą porównywano ją do Prosiaka, który raczej nie ma szans odpalić tego dema nawet w 720p czy 480p
  14. ASX

    The Matrix Awakens

    najbardziej zaskakuje jak dobrze to demko działa na Series S, na konsoli za 1350 zł
  15. ASX

    Halo Infinite

    mam to samo xd
  16. ASX

    Targi: E3, GC, TGS

    bez kooperacji ta gra straciłaby 90%
  17. ASX

    TUNIC

    nareszcie
  18. ASX

    Forspoken

    2 letnia czasowa ekskluzywność
  19. ASX

    Forspoken

    widzę że na steamie kosztuje 339 zł, ładnie Square odpłyneło
  20. w lutym też będą problemy z dostępnością konsol, a mimo to wydadzą Horizona. Problem jest bardziej prozaiczny niż niektórym się wydaje, nie doszło do żadnej katastrofy w SIE, studia Sony są w tak samo dobrym stanie jak były rok czy dwa lata temu. Po prostu pandemia i związane z nią problemy z produkcją gier, zbiera swoje żniwo. Na ten rok zaplanowane mieli Destruction Allstars, Returnal, Ratcheta, God of War, Gran Turismo i Horizona, koniec końców wyszły tylko trzy pierwsze, a resztę byli zmuszeni przesunąć na 2022 r. Nie jest to żadna wyjątkowa sytuacja i nie należy wpadać w panikę bo mnóstwo gier zostało opóźnionych i wiele jeszcze będzie.
  21. ASX

    The Matrix Awakens

    nie powiem robi to duże wrażenie interesującą informacją jest, że Coalition pomagało przy tworzeniu tego demka.
  22. po prostu ktoś wstawił filmik z kanału Playstation gra normalnie wyląduje na Xboxie i Game Passie Day Fucking One
  23. ASX

    Halo Infinite

    dash odblokowuje się w ramach kampanii jako element wyposażenia jak linka czy sensor ruchu
  24. też mnie to ciekawi. W ogóle gra śmierdzi mi trochę niepotrzebnym sequelem, bo oryginał opowiadał prostą, ciekawą historię o walce z własnymi demonami w ramach choroby psychicznej i wydawało się że pod jej koniec Senua uporała się z przeszłością i wyjdzie na prostą. A teraz widzę powtórkę z rozrywki tylko podniesioną do n-tej potęgi.
  25. ASX

    Halo Infinite

    swoją drogą otwarty świat w Halo sprawdza się świetnie moim zdaniem. Aktywności poboczne to klisza klisz, czyli ratowanie marines i odbijanie baz. Ale gameplay i cała konstrukcja świata czyli to jak się można zajebiście po nim poruszać sprawia że tak jak pisałem czyszczę każdy znacznik na mapie i zaglądam w każdy kąt, co raczej nigdy mi się nie zdarza w open worldach. No i sam inspirowany w oczywisty sposób Halo Combat Evolved świat wygląda pięknie, i co chwila zatrzymuje się by chłonąć widoczki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...