Pograłem chwile wczoraj i przedwczoraj, więc postanowiłem że napisze kilka moich spostrzeżeń
- przy okazji poprzednich testów narzekałem że zrezygnowali z klasycznego red vs blue na rzecz tych obwiedni, okazuje się że chyba niepotrzebnie bo po rozegraniu kilku meczy nie mam już z tym problemu i bez problemu szybko identyfikuje przeciwnika od swojego
- być może to kwestia skilla i tego że dawno nie grałem w Halo ale trochę trudności sprawia mi celowanie, gra jest szybka, a asysta w celowaniu i bullet magnetism jest znacznie mniejszy niż w Halo 5
- mapy są w porządku, nic wyjątkowego, fajnie że są niesymetryczne, przez co nie są tak nudne
- zaskoczył mnie pozytywny balans, w Halo 5 przez zdecydowaną większość gry grałem tylko magnumem. A tutaj każda broń ma swoje miejsce, sidekick natualnie jest słabszy od magnuma ale na średni dystans sprawdza się świetnie, ARka jest mocniejsza. Nowe bronie i umiejętności o które się trochę obawiałem, fajnie się wpasowały do rozgrywki
- nowy radar który działa tak jak w poprzednich częściach na plus, troche nie ogarniałem tej wersji z poprzednich testów
- gry wygląda tak jak ostatnio, czyli naprawdę ładnie. Żaden opad szczeny, ale tekstury, oświetlenie, animacje, 60 klatek robi naprawdę bardzo dobre wrażenie.
a no i modele broni prezentują się świetnie
- gra klasycznie do 343 jest bardzo dobrze udźwiękowiona
także o multi jestem raczej spokojny, ciężko mi przewidzieć czy multi będzie lepsze od Halo 2, 3 czy 5, bo wiele rzeczy wyjdzie po przegraniu setek godzin, a widzieliśmy dopiero urywek trybu multi, ale wstydu na pewno nie będzie.
Teraz pozostaje czekać tylko na kampanie, oby utrzymała ten poziom z multi.