nie zgodze się, w Halo zawsze największa popularnością cieszyły się social playlist, z BTB, Griffballem, Fiestą itp. Nawet w Halo 5 tak jest.
Samo w sobie Halo też nigdy nie miało jakiegoś wysokiego progu wejścia, zawsze było mnóstwo graczy którzy latali z AR-ką + kolba (wyjątkiem jest Halo 5 które rzeczywiście było trochę bardziej skomplikowane) ale nie robiłbym z Halo jakiegoś uberskillowego fpsa. To zawsze był produkt dla prostych amerykanów którzy lubią postrzelać i nawet najgorszy gracz zawsze zdobędzie jakiegoś fraga.