ASX

Też mi nie siadł Origins i męczyłem go kilka miesięcy, antypatyczny główny bohater, głupia nadęta fabuła, kiepsko prowadzona narracja, nudne questy, kończyłem w bólach Ale za to Odyseja i Valhalla o ile gameplay pozostał bez większych zmian względem Origins o tyle czuć w nich więcej swobody, nareszcie da się lubić bohaterów, a gra ma sporo dystansu do siebie samej (jakby twórcy byli świadomi że robią głupkowata grę o asasynach) i trafia się nawet sporo fajnego humoru. Horizon Zero Dawn ogrywam obecnie na Pc w 60 klatkach i niestety muszę przyznać że bliżej mu niestety do Origins niż nowszych części Asasyna, fabuła jest strasznie pretensjonalna, a dialogi i postacie tak samo czerstwe jak w poprzednich grach Guerilla Games

Zupełnie szczerze to nie, nie uważam. Co nie zmienia faktu że gra zapowiada się wybornie i chętnie w nią zagram. Mój post był raczej inside joke'm w kierunku dziwnego myślenia że nie wystarczy że gra sama w sobie jest fajna.

Grałem zarówno we wszystkie ostatnie części Asasyna jak i Zero Dawn i nie mam pojęcia dlaczego niektórzy oburzają się na określenie ubigierka, to ten sam popularny i znany schemat rozgrywki

Wygląda świetnie i szczerze nie mogę się doczekać. Ale wiadomo że to nie ex i nie gra AAA więc gra jest nieistotna bo nie sprzeda konsol

Okej uznajmy więc że to nie niespodzianki tylko tzw. BOMBY

Prezentacja gry może być niespodzianką

Obstawiam że niespodzianką na to E3 jest właśnie pokaz Starfielda i Godrizona, ale ta informacja już wyciekła

Ja yebie dalej nie dociera

napisz że Xbox nie był przygotowany, Wezyr i tak ci będzie tłumaczyć że nie był przygotowany i że to nie wina pandemii czytanie ze zrozumieniem się kłania

to byłoby w jego stylu xd

Wiadomo że xbox nie był przygotowany na nową generację, wszystkie karty postawili na jeden tytuł, w dodatku ich największą markę czyli Halo Inifnite, a gdy ten plan się wysypał to zostali z niczym. Ale nie lekceważyłbym wpływu ogólnoświatowej pandemii, na produkcje gier, to nie jest tania wymówka tylko realny problem który dotknął nie tylko M$ ale każdego wydawce, bo chyba każda gra która wyszła w ostatnim czasie zaliczyła mniejszy lub większy poślizg właśnie z tego powodu. Rare zasadniczo tak nie pracuje, że na pocżatku tworzy rendery a dopiero potem zastanawiają się jakim zrobić gameplay. Proponuje prześledzić jak wyglądał developing ich ostatniej gry (SoT), bo mają bardzo niestandardowy pipeline jak na studio AAA

to tylko domysły na podstawie trailerów, niby wszystko na to wskazuje, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone

gier Rare nie da się tak łatwo zakwalifikować do konkretnego gatunku, to studio raczej celuje w tworzenie czegoś unikalnego, nowego. No i wiadomo że gra się szybko nie ukaże, co nie znaczy, że jest tak jak napisałeś, w fazie koncepcji

tak jak kubson pisze, wiem że dostanie mi się za to co napiszę, ale na waszym miejscu nie spodziewałbym się atomówek, trwa pandemia, chyba każda gra zaliczyła większe lub mniejsze opóźnienie. Więc ja licze tylko na pewniaki w stylu Halo, Psychonauts, MFS, Starfield i jakieś mniejsze gierki.

Wyszło, gra jest w pełnej produkcji od 2019, a wcześniej przez 2 lata była w fazie preprodukcji

wygląda na to że następne odsłony Outer Worlds to kwestia czasu i M$ oraz Take Two dogadali się w kwestii kontynuacji

Z jednej strony szkoda bo Everwild to dla mnie jedna z najbardziej wyczekiwanych gier, uwielbiam gry Rare za ich unikalność, a z drugiej może to i lepiej żeby skupili się na grach które powinny wyjść w 2021 i 2022, a na te bardziej odległe tytuły przyjdzie jeszcze czas.

Oficjalnie

zauważyłem że intensyfikacja CW w statuach ma miejsce średnio raz na 2 tygodnie, kiedy ogłaszane są nowe gry do Game Passa, nie wiem czy ma to jakiś związek ale chyba się domyślam

wg Jeffa Grubba na E3 prawdopodobnie zabraknie Hellblade 2, Everwild i Elden Ring

Bardzo fajnie, nareszcie będę mógł nadrobić kilka gier w które chciałem zagrać w niskiejcenie. Fajnie że Playstation przypomniało sobie o istnieniu Polski

ktoś narzekał na brak gameplayów z Psychonauts 2 ? następne tygodnie będą ciekawe