mi się Meksyk kojarzy z klimatem fiesty/festiwalu (czyli czegoś co z każdą kolejną częścią od czasu jednynki trochę się zatracało ) i offroadem
IMO będzie jak z czwórką gdzie na początku też było kręcenie nosem że Wielka Brytania, nudne krajobrazy a koniec końców każdy zamknął mordę i się zagrywał. A IMO Meksyk to znacznie ciekawszy kierunek niż Szkocja, bardziej różnorodna (plaże, lasy, lasy, pustynia, góry, wioski) i egzotyczna