Trochę mnie dziwi jak ktoś pisze że xbox przez 4 generacje nie potrafi dostarczyć gier to trochę mnie to dziwi. oryginalny xbox, 360 miały mnóstwo własnych gier, nawet na niesławnym Xboxie One zdarzały się całkiem niezłe lata, ale trzeba przyznać że faktyczny regres jest gdzieś od 2010 r kiedy MS zamknął wiele studiów, skupił się na 3 głównych markach (HaloGearsyForza) i Kinectcie.
widać to nawet patrząc statystycznie ile wydali w poszczególnych:
2020 r. - 6 gier (Minecraft Dungeons, Ori 2, MFS, Gears Tactic, Battletoads, Tell My Why)
2019 r. - 2 gry (Gears 5, Crackdown 3)
2018 r. - 3 gry (SoT, SoD2, FH4)
2017 r. - 2 gry (FM 7 i Halo Wars 2)
2016 r - 4 gry (Gears 4, DR4, Recore i Quantum Break)
2015 r. - 4 gry (Halo 5, Screamride i Ori, FM6)
2014 r. - 6 gier(Forza Horizon 2, Project Spark, Sunset, D4, Fable Anniversary, Halo MCC)
2013 r. - 5 gier (SoD, Ryse, Killer Instinct, FM5, Gears Judgment)
2012 r. - 2 gry (Halo 4, Forza Horizon)
2011 r. - 2 gry (Gears 3, Halo Anniversary)
2010 r. - 3 gry (Halo Reach, Fable 3, Crackdown 2)
(jeśli o czymś zapmniałem to mnie poprawcie)
tak naprawdę dopiero od minionego roku widać jakieś odbicie i te 23 studia developerskie pozwalają wierzyć że już nie powrócimy do tych mrocznych czasów kiedy Xbox produkował 2 - 3 gry w ciągu roku.