-
Postów
20 352 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
To prawda, branża "dziennikarstwa growego" mocno przez ostatnie lata straciła na wiarygodności i rzetelności - clickbaity, zawyżone lub znacznie zaniżone oceny obliczone na wywołanie kontrowersji itp. (chociaż są miejsca które wciąż lubię czytać jak np. Eurogamer ). Chociaż środowisko "graczy" (xD) też nie jest bez winy. To gracze (również na forumku) przyzywczaili nas do spłycania całej dyskusji o grze do przerzucania się cyferkami, a średnie na metactric stały się orężem w walce fanboyów. IMO to zdecydowanie dobry krok, który może choć trochę sprawi że nasze środowisko będzie odrobinę mniej toksyczne
-
https://mobile.twitter.com/Polygon/status/1036992846115553282 Kolejny duży portal (po Eurogamerze) rezygnuje z punktowych recenzji. Podoba mi sie ten trend, byc moze zmusi on graczy do wiekszego wysilku niz przescroolowanie recenzji, a w skrajnie glupich przypadkach sprawdzenia tylko wyniki na Metacritic, a w zamian zmusi graczy do czytania i analizowania recenzji.
-
Ktoś na redditcie robil eksperyment i dowodził ze statki działają teraz tak samo jak w czasie kampanii, nie tylko pojawia się w tych samych miejscach, ale podobno nawet o tych samych godzinach, nie wiem ile w tym prawdy. Podobno też teraz są nieco łatwiejsze do pokonania i mają tylko połowę wcześniejszego lootu. Rare przy premierze Cursed Sails mówiło ze statki będą ewoluowały i chcą zrobić starcia z nimi bardziej losowymi oraz aby mogły atakować z zaskoczenia. Więc pewnie za jakiś czas nie będą tak przewidywalne. Poza tym kilka dni temu, po ostatnim patchu w plikach ktoś dokopał się do nowego modelu Moze w ramach tej ewolucji za jakis czas zapolujemy na pojedyncze statki w ramach nowego rodzaju misji Order of Souls, z chęcią zobaczylbym takie urozmaicenie
-
na tym forum to niewygodny temat
-
Prawdopodobnie nowy concept art z pocztówki jaką dostali goście w 343 w ramach community day
-
nie wiem dla mnie po prostu wożenie typów taksóweczką i zbieranie gołębi to nie content, a ukryte autko czy nowa skórka to nie motywacja do grania tyle
-
no mogli dorzucić jakieś kilkaset gołębi porozrzucane po mapie wtedy byłoby spoko, no
-
pograłem trochę i stwierdzam że mimo tych wszystkich bugów i glitchy bardzo spoko update. Nowa flaga zmienia zupełnie dynamikę gry i potęguje ryzyko. No i od razu widać jak bardzo jest zaludniony jest serwer na który wchodzimy. Ciekaw jest jak przyjmie się flaga po zakończeniu eventu, czy będzie sygnałem i zaproszeniem do PvP, czy raczej posłuży do łatwiejszego zawiązywania sojuszów, pewnie okażę się że wszystkim po trochu To właśnie jest najlepsze w tej grze, daję graczom narzędzia z których mogą oni korzystać na własny sposób - tools not rules Nowe kule także sprawdzają się bardzo w porządku, dodając potrzebnej głębi do starć. Np. wczoraj robiliśmy fort podpłynęła do nas brygantyna, szybko dostali dwie przeklęte kule, zrzucającą kotwicę i blokującą działa, ziomki w ogóle nie wiedzieli co się dzieje i po chwili zatonęli xD a no i muszę wspomnieć, że wreszcie doczekałem się długo wyczekiwanego vomit cannon, gra jest już kompletna 10/10 xD przed grą cały czas daleka droga aby wykorzystać tkwiący w niej potencjał, ale krok po kroku, tydzień po tygodniu staję się coraz lepsza. Teraz nie mogę się doczekać Forsaken Shores
-
E L E G A N C K O
- 968 odpowiedzi
-
- lubelskie pijaki
- alkoholizm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
"And yes, when it comes to future features, the team is definitely aware that many, many players are very eager to see Halo: Reach added – we don’t have anything to announce or commit to right now, but it’s on the long list of things the team is constantly evaluating and thinking about for possible future updates" Czyli są szanse
-
Elegancki post Mendrek, rzadko się z tobą zgadzam ale tym razem mam popieram każde twoje słowo
-
- Nie da się nakarmić świń - Metalowe szkielety nie reagują na polewanie wodą - Nie pojawia się drugi etap Ateny, więc nie da się jej skończyć - Luneta boner - Losowe crashe gry no sporo tego jest świnie i ateny mają naprawić naprawić hotfixem dopiero w poniedziałek, bieda. z ciekawostek, to węże teraz atakują szkielety. Ciekawe co by się stało jakby je poustawiać przy drzwiach fortu, albo na poziomie -2 statku szkieletów aby nie mogły łatać dziur?
-
no i gracze tak krytykowali nowy system, że już zapowiedzieli zmiany i usprawnienia oraz tłumaczą i przepraszają dlaczego w ogóle je wprowadzilili https://www.seaofthieves.com/forum/topic/71569/inventory-changes-expanding-the-game/2 tak w skrócie skrócie mówi o tym - wg Rare zmiany są konieczne bo obecny prosty system nie nadaje się do rozbudowy gry, beczki będą pełniły nowe funkcję, do gry trafi więcej nowych przedmiotów, nowe rodzaje amunicji, nowe rodzaje pożywienia, a nie chcą z każdym nowym przedmiotem dodanym do gry, dostawiać nowej beczki na statku (logiczne), więc potrzebują bardziej elastycznego systemu - przedstawia usprawnienia które nadejdą w najbliższych tygodniach, które znowu przyśpieszą ich używanie i ułatwią nawigacje
-
Za przydługie gry, nadużywające gościnności odpowiadają sami - TFU - gracze. Raz że twórcy próbują w ten sposób uchronić się przed cebulakami, którzy sprzedają gierki tydzień po premierze 20 zł taniej. Dwa że niestety środowisko - Tfuuu - graczy ma mentalność janusza który woli nażreć się kilogramem ziemniaków niż zjeść nieco bardziej wykwitne ale mniejsze danie w lepszej restauracji. To moja niepopularna opinia
-
taką forumową 4-osobową ekipą w takie Halo 3 (Halo 1 i 2 to niestety 2-osobowy co-op tylko) to też bym się pisał wysokiego poziomu trudności nie ma co się bać, bo seria to od dawna niedościgniony wzór jeśli chodzi o dobrze zaprojektowany wysoki poziom trudności
-
Wolę po prostu rywalizować z tymi "prosami i skillozordami" od początku na równych zasadach, bez potrzeby marnowania czasu na nudne nabijanie statystyk. Dlaczego te "skillzordy" mają mieć handicap w starciu ze świeżakiem?
-
System progresji, levelowania, drzewek umiętności, perków i zdobywania lepszego ekwipunku w grach mulitplayer to rak w czystej postaci. Który skutecznie odpycha mnie od wszystkich od wszystkich gierek głównego ścieku (Battlefieldy, Call of Duty, Destiny itd.) Nie ma nic gorszego od wskakiwania do gry jakiś czas po premierze, kiedy wszyscy w grze mają wymaksowane postaci, jakieś specjalne umiejętności, lepsze bronie itd., a ty zamiast móc się normalnie bawić i uczyć gry, musisz zacząć powolny grind aby w ogóle móc z nimi konkurować. Gardzę
-
brzmi jakbyś się żalił może po prostu grałeś w złe gry? są przecież bardziej causalowe gierki, gdzie bardziej niż na osobisty wynika stawia się na współpracę i pomoc w zespole jak np. Overwatch (nie grałem ale tak słyszałem)
-
dzisiaj premiera pełnej wersji Claybooka na Xboxa i PS4, nie wiem czy można się jarać bo nie ma średniej na Metacritic ale wygląda fajnie
-
Pograłem trochę dłużej w sumie nic wartego odnotowania nie zauważyłem, ale za to niestetyi znowu przypomniałem sobie jak czerstwe było Halo 4.
-
przykład GT:Sport udowadnia że można odpowiednio "wychować" graczy i zapewnić dosyć wysoki poziom kultury jazdy odpowiednim systemem gry. Wydaję mi się że granie na padzie i przewaga causali nie powinna być wymówką
-
ale za to jaki gameplay jaki movement jeśli rozgrywka daję radę, sprawia frajdę to mogę jej wybaczyć każdą "budżetowość" i nawet takie rzeczy jak czarny ekran na końcu misji...
-
Nie wiem jak z nowymi CoDami bo zatrzymałem się gdzieś w roku 2010. Ale z tego co pamiętam, trudno to było nazwać grą z prawdziwego zdarzenia, ot lecisz jak po sznurku wyreżyserowanym, oskryptowanym korytarzykiem i strzelasz jak do kaczek w wyskakujących do ciebie przeciwników. Bez żadnej możliwości eksperymentowania z mechaniką, jakieś zabawy systemem, czyli ogólnie bez możliwości grania. Zmieniło się coś od tego czasu?