-
Postów
20 336 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
Tak jak piszecie Mam nadzieje że rozwój gry nie straci głównej siły gry, czyli w przeciwieństwie do innych gier nie wpychania graczy w utarte, zaplanowane przez twórców scenariusze. Tylko pozwoli im improwizować i samemu pisać własne historie, dlatego wszyscy którzy liczą na dodanie jakiś skomplikowanych wieloetapowych fabularyzowanych misji raczej srogo się zawiodą. Z początku podchodziłem do tego sceptycznie i nie wierzyłem że to może działać, ale w momencie jak zacząłem opowiadać znajomych, " A pamietasz jak....?". Dlatego obecne aktywności w 100% celowo są zaprojektowane jako "light content" ponieważ stanowią one tylko pretekst do różnego typu wydarzeń. Chociaż oczywiście przydałoby się ich więcej.
-
no i to też czuć, bo wykreowany świat jest przepiękny
-
a tak serio to nie wiem co tak słabo. Nigdy wcześniej nie można było mieć zarzutów co do tempa pracy Rare, na start X360 potrafili wypuścić nawet 2 gry jednocześnie, potem Banjo którym też się szybko ogarnęli, potem produkowane taśmowo gierki na Kinecta. W międzyczasie mnóstwo skasowanych prototypów. W końcu gdy Microsoft dał im wolną rękę, zaczynają robić Sea of Thieves i zawartość na premierę jest godna pożałowania. Teraz najwyższy czas aby jak najszybciej się ogarnęli, bo moim zdaniem stworzyli coś naprawdę wyjątkowego, brakuje tylko większej zawartości. EDIT: Tak jak Pan @hav7n pisze, idea gry, jej rdzeń czyli gameplay i to jak to wszystko razem działa jest zrobione zayebiście. Trzeba tylko to rozwinąć i uważać by nie popsuć po drodze. Również krytykuje walkę (jest okropnie nieresponsywna). Nie przepadam również za misjami z szukaniem krzyżyka na mapie. Jako osoba która spędziła w grze dziesiątki godzin, znam już te wyspy na pamięć i są dla mnie średnio satysfakcjonujące. Ale za to misje z rozwiązywaniem zagadek Klimat eksploracji gdy wspólnie ze znajomymi, chodzicie po wyspie, próbując rozszyfrować tekst, szczególnie gdy jest wieloetapowy. Szkoda tylko że przy wyborze questa nie mogę wybrać czy chcę zagadkę czy mapę.
-
też chciałbyś mieć taką robotę
-
Praca nad wsparciem SoT i produkcja nowej gry wymaga odpowiednio dużego zespołu
-
Niedawno Rayos się pytał czy da się w pojedynkę wykraść skarb z fortu
-
Oryginalny pomysł, ale to chyba nie dla mnie. Straciłem zainteresowanie
-
na jego miejscu bym się w(pipi)ił, no ale takie jest pirackie życie xD BTW xD EDIT nie chcę spoilerować, ale wygląda na to że wiele informacji na temat przyszłej zawartości jest już ukryta w grze
-
ale nie musi zostawiać swojej łodzi pod fortem, można przepływając w pobliżu wyskoczyć do fortu, tak aby statek popłynął dalej. Potem tak jak Rayos mówi, zakraść się, wynieść skarb (zdecydowanie najtrudniejszy moment) schować skrzynie gdzieś w forcie. Potem zrespić swój statek wyspę obok i podpłynąć po swój ukryty skarb. Wydaje mi się że przy dużej ilości cierpliwości i łucie szczęścia jest możliwe Ogólnie w misjach stealth jest olbrzymi potencjał, a moment kiedy zakradasz się na wrogi statek i słyszysz rozmowy członków ich załogi, samemu próbując nie zadusić się śmiechem jest nieporównywalny z innymi skradankami
-
nie można, potrzebny jest Ci klucz do otwarcia krypty ze skarbami który pojawia się dopiero po zabiciu kapitana fortu. ale przychodzi mi do głowy inny sposób, można zakraść się na statek który walczy już w forcie, schować się na ich statku, poczekać aż zdobędą fort i zniosą skarby na statek, poczekać aż przypłyną do outpostu zabic załoge i samemu sprzedać ich skarb to sandbox możliwości jest sporo
-
najszybszy (i najbardziej ryzykowny) sposób zdobywania reputacji, polecam
-
artykuł w Eurogamerze, dlaczego Sea of Thieves to tak naprawdę.........papierowy RPG
-
dawniej to się nazywało Early Access i szczerze mówiąc to byłoby znacznie lepsze dla klimatu wokół tej gry. Za jakiś czas, po kilku dodatkach przemianowaliby to na pełną wersje i wszyscy byliby zadowoleni
-
niemal na wszystkie twoje sugestie twórcy już odpowiedzieli: 1. Zastanawiali się nad handlowymi statkami sterowanymi przez AI ale uznali że nie będzie to pasować do gry. Ale powiedzieli jednocześnie że frakcje mogą ewoluować i będą mogli dodać ekonomie do gry, po to aby przewozić towary od outpostu do outpostu. 2. 50 dział to chyba przesada ale już teraz jest kilka podpowiedzi w rozmowach z NPCami że znajdą się w grze większe statki. Tratw chyba nie ma co się spodziewać 3. O gildii akurat nic nie słyszałem 4. Nie będzie żadnych hubów bo musiałyby to być safezony, co nie pasuje do gry 5.Tak ja pisałem, ekonomia pewnie pojawi się w grze 6.System flag też jest potwierdzony
-
Kości do gry też już są potwierdzone, ale nie będą działać tak jak myślisz kermit. Zgodnie z ideą gry mają pełnić rolę raczej zabawek w piaskownicy, tak aby można je było używać na różne sposoby Co do łodzi wiosłowych to Joe Nate napisał że mają prototyp gotowy, ale nie ma go nawet na RoadMapie także nie spodziewałbym się szybko Fizyka przedmiotów ze względów technologicznych jest chyba niemożliwa do zaimplementowania
-
no szkoda szkoda. Zwłaszcza że elementy kooperacyjne fajnie działają na statku (wspólne podnoszenie kotwicy, żagli) nawet w czasie walki jest kilka patentów gdy jeden oświeca szkieleta a drugi go nawala. Ale ten kooperacyjny potencjał eksploracyjny jest całkowicie niewykorzystany. Dlatego trzeba narzekać (zwłaszcza na oficjalnych forach i reddicie który developerzy czytają) i liczyć że może z czasem dodadzą takie elementy na nowe wyspy. Zwłaszcza że patrząc na historię zdają się słuchać uwag i krytyki, dodali/usunęli już kilka elementów na które gracze narzekali, zapowiedzieli także łowienie ryb zgodnie z sugestami
-
no i to jest konstruktywna krytyka też pisałem że brakuje mi interakcji z otoczeniem opartej na fizyce, tylko w kontekście zagadek i przebywania na wyspach. Co prawda na późniejszych levelach są pewne skrypty w zadaniach. Ale brakuje mi jakiś zagadek środowiskowych, puzzli, a marzeniem które nigdy się nie ziści byłyby kooperacyjne dungeony rodem z Zeldy.
-
Jeśli ktoś zastanawia się jak gra będzie rozwijana: http://crewofthieves.com/sea-of-thieves-february-13th-news-summary/
-
tak, było o tym napisane w zapowiedziach contentu jest mało, ale to nie pierwszy przypadek że GAAS zalicza ubogi start. Powinni teraz jak najszybciej opublikować tę road mape dla dodatków o której cały czas mówią że mają ją rozpisaną do końca 2018 roku.
-
Co do większej ilości graczy na serwerze to wydaję mi się że @zloto ma po wczorajszym dniu ma innne zdanie xD W czasie rejsu wpadliśmy na inny okręt który robił questa na wyspie, wskoczyliśmy na ich statek zabraliśmy czaszkę którą mieli w kajucie, przywitaliśmy się na Proximity Chat, oni się przestraszyli i uciekli (mieliśmy większy statek). Za jakieś kilkanaście minut patrzymy a tu goni nas mały statek, dwa razy podejmowaliśmy abordaż metodą - wskocz dowody i miej nadzieje że złapiesz się drabiny, i okazało się że to Ci sami goście których wcześniej okradliśmy i za drugim razem udało nam się robić ich statek na wyspie. Pech chciał że była to wyspa na której mieliśmy questa. Więc błąkając się w poszukiwaniu kapitana z zaskoczenia nas zaatakowali i skutecznie uprzykrzali życie. Nawet po tym jak ich zabiliśmy i zrespili się na innej wyspie to znowu do nas przypłyneli, dopiero nadejście sztormu pozwoliło nam ich gdzieś zgubić xD
-
Wszystkie początkowe questy są bekowe i kończą się zanim tak naprawdę się zaczną Z czasem robią się bardziej złożone i trudniejsze
-
Czyli generalnie tak jak pisalem. Gra zbierze bardzo zroznicowane oceny, od bardzo pozytywnych do srednich od ludzi ktorrzy nie zrozumieja o co w tym chodzi i patrza na gre jak na typowego mmo lite'a a szkoda bo od początku Rare było szczere i starało sie wyjaśnić ze to inny rodzaj sandboxa, gdzie zadania to tylko pretekst do tego co może wydarzyć się pomiędzy. To nie jest gra dla każdego, nie ma tu wypełniania pasków, zdobywania lepszego uzbrojenia itd. to raczej rodzaj dużej piaskownicy, gdzie każda gra wygląda inaczej inaczej. BTW robiłem wczoraj drugi raz fort z ziomeczkami, i w trakcie tego calego chaosu wychodzi największa wada systemu walki czyli kiepska responsywnosc, ciosy wyprowadzane sa z opóźnieniem a szybkie przełączenie się na inny przedmiot graniczy z cudem
-
nic się samo nie wyłączy trzeba anulować autoodnawianie inaczej Microsoft ściągnie kasę
-
Jedyny sposób na opuszczenie klatki to głosowanie załogi za wypuszczeniem lub wylogowanie z gry