-
Postów
20 057 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
Faktycznie, mój błąd, wziąłem je za skyboxy bo wyglądają bardzo dobrze. Ale doczytałem teraz że faktycznie są wolumetryczne także szacun dla Polyphony bo wyglądają bardzo dobrze. Co do atmosfery, to systemy służące do realistycznego rozpraszania światła, ma chyba większość gier dzisiaj.
- 1 599 odpowiedzi
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chmury w Forzie są wolumetrycznymi obiektami 3D, naturalniej reagują na światło i rzucają cień. W GT7 natomiast tak jak w poprzednich Forzach i Horizonach zastosowano skyboxy, czyli zwykłe zdjęcia rzeczywistych zdjęć nieba, takie jak np. tutaj: https://polyhaven.com/hdris/skies Zdjęcia wyglądają ładniej, ale mają swoje ograniczenia, których nie da się przeskoczyć.
- 1 599 odpowiedzi
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Moim zdaniem daleko temu do standardów z CW, normalna dyskusja, bez wyzwisk i oskarżeń o zaletach i wadach dwóch gier
- 1 599 odpowiedzi
-
- 2
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
no w tym aspekcie (jazda w deszczu) Forza stawia akurat bardziej na efekciarstwo niż realistyczność. Nie żeby mi to przeszkadzało. Podobnie Gran Turismo stawia na efekciarstwo jeśli chodzi o nasycenie kolorów czy refleksy na karoserii od słońca,, czasami aż do przesady ale takie efekciarstwo też mi się podoba. Bo jestem prostym płytkim graczem, o wiele bardziej wolę bogate w detale otoczenie niż super oddajace oddające rzeczywistość ale nudne. Cytując klasyka gdybym chciał realizmu w grafice to wyszedłbym z domu, a nie grał na konsoli.
- 1 599 odpowiedzi
-
- 1
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z tymi słabszymi teksturami w nowej Forzie to wygląda mi to na taką samą sytuacje jak ze Spidermanem, bo prostu Raytracing w trakcie gameplayu ma swoje wymagania i trzeba było przyciąć jakość tekstur i geometrię. Z tą lepszą, bardziej realistyczną kolorystyką torów GT7 też bym się nie zgodził, to prawda że Gran Turismo wygląda atrakcyjnie wizualnie przez swoją często głęboko nasycone kolory, ale porównując na przykład taką Lagune Sece która wygląda tak: to tor i jego otoczenie w Forzie bardziej przypomina to co jest w realu już pomijam kwestię o ile bogatsze jest otoczenie w nowej Forzie generalnie obie gry mają swoje mocne i słabsze strony jeśli chodzi o wizualia. Na korzyść Gran Turismo na pewno wybijają się świetne shadery lakieru i detale aut to trzeba Polyphony bezwzględnie oddać.
- 1 599 odpowiedzi
-
- 1
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Xbox One w 2013 r. Był zacofany technologicznie, drogi i zaprojektowany wokół Kinexta, a polityka Xboxa bardziej koncentrowała się na dostarczaniu multimedialnego centrum rozrywki z Netflixem i TV, niż konsoli do gier. Obecna generacja też nie jest idealna, ale 100 razy bardziej wolę obecną politykę skupioną po prostu na robieniu gier, niż tamte eksperymenty.
-
Z tego co wiem, nie można przenosić licencji
-
No brakuje Starfieldowi tego szwendania się ze Skyrima czy Fallouta. Niby są jakieś znaki zapytania na tych planetach, ale ja je całkowicie odpuszczam, bo gdy 2 lub 3 razy postanowiłem sprawdzić co tam będzie to nie ma trafiłem na nic ciekawego. Dlatego gram w Starfielda bardziej jak w Mass Effecta, czyli ląduje na planecie, wykonuje questa i odlatuje, ograniczając chodzenie do minimum. Nie mam zupełnie ciśnienia żeby eksplorować całe planety, odkrywać na nich wszystkie lokacje i skanować rośliny i zwierzęta. Dla mnie osobiście jest to najprzyjemniejszy sposób na grę, kiedy skupiam się na tym co mi się najbardziej podoba i to też jest spoko, gra jest tak duża że można spędzić w niej kilkadziesiąt godzin skupiając się wyłączenie na wątku głównym i wątkach każdej z frakcji. A ktoś inny poświęci się eksplorowaniu planet, jeszcze inny skupi craftingowi, badaniom czy budowaniu statków, czego ja np. kompletnie nie ruszam.
-
Ja bym w życiu nie zdecydował się na Xboxa One w 2013 r. Już w 2013 r. trudno było uzasadnić taki zakup. A co dopiero dzisiaj gdy w cenie 1300 zł można mieć konsole nowszej generacji z nowymi grami.
-
nie, coś ci się pomyliło. W przerwie Thursday Night Football w USA Microsoft pokaże tę nową reklamę promującą Xboxa. poza tym byłoby to trochę dziwne zapowiadać nowe gry w przerwie jakiegoś meczu
-
Odnośnie oceny, to sam jeszcze gry nie skończyłem i pomimo wielu godzin, nie czuje się jeszcze na siłach by podjąć jakiś ostateczny werdykt. Ale powiedziałbym że rozumiem zarówno oceny 9/10 czy nawet wyższe, bo są rzeczy które gra robi bardzo dobrze i jest bezkonkurencyjna. Ale jednocześnie widzę również skąd wzięły się oceny na poziomie 7/10 czy 6/10 bo pomimo zalet jest tu pełno archaizmów, z czego zdecydowanie najgorsze są ekrany wczytywania na każdym kroku.
-
Ja bym takich akcji nawet w 120 fpsach nie potrafił robić Ale pomimo tego nie ma co udawać że Starfield nie oferuje różnorodnosci, z różnymi typami broni, plecakiem odrzutowym, ślizgami i tymi mocami. Nie wiem co jeszcze można wymyślić w takiej grze. Mi w Starfielda gra się o przyjemniej niż w Skyrima gdzie była drewniana walka mieczem/toporem, drewniane strzelanie z łuku i drewniane rzucanie czarami. I chociaż uwielbiam Skyrima i spędziłem w nim setki godzin, ale różnorodności lokacji zbyt dużej też tam sobie nie przypominam, cała gra to były skandynawskie lasy lub góry, ewentualnie bliźniacze do siebie lochy lub jaskinie. Starfield ma większą różnorodność lokacji, bo o ile jaskinie i pomieszczenia też są do siebie podobne, tak powierzchnie planet oferuje duzą różnorodność. I wciąż po ok 50 godzinach lubię to uczucie, gdy ląduje na jakimś księżycu lub planecie wykonując wątek główny lub jakieś zadanie poboczne, że nie wiem jaki klimat tam zobaczę.
-
W Starfieldzie też masz wolność na różne style rozgrywki, to nie jest tak że musisz strzelać, bo są ludzie którzy podobnie jak w Falloucie przechodzą grę korzystając z broni białej, albo grają w Starfielda jak jakiegoś w Dishonored, więc tego bym się akurat bym się nie czepiał
-
Z Banditem Evo, który w założeniu działa podobnie do magnuma z Halo 5 Na ostatnim Halo WC kilka dni temu już z niego korzystali
-
Fakt, Starfield pod wieloma względami, głównie technicznymi i animacjami jest w tyle względem gier Redów, ale też to trochę inna produkcja, kładąca nacisk na inne aspekty niż gry Polaków. I w tych aspektach na które kładzie nacisk Starfield jest to wciąż gra nie mająca konkurencji, bo na rynku nikt oprócz Bethesdy nie robi tak ogromnych, oferujących taką rpgową wolność gier. Co ma swoje niewątpliwie plusy jak i wynikające z tego, oczywiste dla wszystkich gier Bethesdy minusy Ja zamiast porównywać obie bardzo dobre gry, wolę po prostu cieszyć się że na rynku jest miejsce dwie duże singlowe gry RPGi.
-
Starfield najlepiej sprzedającą się grą we wrześniu w USA i jednocześnie jeden miesiąc wystarczył by został 7 najlepiej sprzedającym się tytułem tego roku. Co naturalnie pociągnęło za sobą najlepszą sprzedaż Xboxów w USA od.... 2016 r.
-
Ja już pisałem o tym ponad rok temu, gdy po raz pierwszy raz ludzie pisali że Halo umrze bo wychodzi kolejne Call of Duty i dalej pozostaje to aktualne. Halo nie umrze bo posiada swoją stałą bazę graczy głównie na konsolach i jeśli gracze zostali z Infinite kiedy było z nim najgorzej, czyli wtedy kiedy nie miało systemu progresji, Forge'a, sezony trwały 9 miesiący, a multi wyglądało tak: to trudno mi sobie wyobrazić, by gra zdechła gdy teraz dostaje regularny content z nowymi mapami co 3 miesiące, oraz posiada Forge i dostanie Firefight w grudniu
-
no w patch notesach napisali że naprawili buga, który sprawiał że gra miała wypraną czerń po tym jak wchodziło się w ustawienia graficzne . Ale generalnie gra wygląda dalej tak samo.
- 1 599 odpowiedzi
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No zgadzam się, są momenty kiedy gra wygląda płasko i plastikowo, by chwile potem przy innej porze dni na tej samej trasie wyglądać bardzo dobrze. A Forza Horizon 5 jest zdecydowanie ładniejszą grą pod każdym względem.
- 1 599 odpowiedzi
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bardzo spoko zmiany, levelowaniem aut będzie teraz znacznie przyjemniejsze. Co do powracającego tematu oprawy, to o ile można się przyczepić to wielu modelów aut czy shaderow lakieru które wyglądają nienaturalnie, to muszę przyznać że jestem pod wrażeniem oświetlenia i całego systemu dynamicznej zmiany pory dnia i pogody. Nawet taki mały detal który pewnie sporo osób nie zauważy, jak chmury, które chyba są wolumetryczne i faktycznie rzucają cień na trasę, robią bardzo fajną robotę. Do tego otoczenie wygląda świetnie i jest tu ogromny skok względem poprzednich części
- 1 599 odpowiedzi
-
- 1
-
- forza
- motorsport
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczywiście ze skórki bedą dalej sprzedawane. Ale już samo odejście od corocznego cyklu wydawniczego zarzynającego studia i pracowników, sprawi że zwolnią się moce przerobowe by niektóre studia mogły wrócić do robienia innych gier niż kolejny CoD. Tak jak pisze Paweł na efekty tego trzeba będzie długo poczekać, ale lepiej późno niż wcale. Bo tak olbrzymi wydawca, tak mocno skupiony tylko na jednej marce (obecnie to ponad 3000 developerów nieustannie pracuje nad kolejnymi CoDami) to nie była zdrowa sytuacja.
-
jeszcze się skończy tak że to przejęcie wyjdzie graczom na dobre, bo skończą się rakowe ekskluzywne deale na Call of Duty, a te wszystkie studia które do tej pory zajmowały się klepaniem mapek i skinów do CoDa będą miały okazje aby wrócić do starych marek