Tak sobie myślę, że ten GamePass może bardzo pozytywnie wpłynąć na politykę wydawniczą Microsoftu w dłuższej perpsektywie.
Dotychczas MS opierał swoją biblioteke na tych dużych lokomotywach sprzedających się w wielu milionach (Halo, Girsy, Forza) co prawda na początku generacji próbował kilku strzałów, starając się trafić w gusta graczy, ale każda z nich okazała się mniejszym lub większym niepowodzeniem (Sunset Overdrive, Ryse, Quantum Break),
nowe marki, zwłaszcza dzisiaj przy kosmicznych kosztach produkcji wiążą się z ogromnym ryzykiem. Zwłaszcza gry będące stricte singlowym doświadczeniem (jak QB) mają bardzo trudno, ponieważ sprzedają się tylko w otwierających tygodniach. Jeżeli nie uda im się sprzedać w pierwszych 3 tygodniach to przysłowiowa kaplica
Gamepass dzięki modelowi subskrypcji, sprawi że to zagrożenie ulegnie dywersyfikacji, więc Microsoftowi znacznie łatwiej będzie próbować nowych gier, ubogacać ofertę GP, ze zminimalizowanym ryzykiem finansowej klapy. To może również sprawić że paradoksalnie grą singlowym będzie łatwiej powstawać.
Tak czy inaczej, bardzo interesujący ruch,