-
Postów
20 057 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
Robią robią, przynajmniej od czasu premiery TLoU part 2 Naughty Dogs pracuje nad nową singlową grą. I na 95% będzie to TLoU part 3. W planach, lub na wczesnym etapie mogą też mieć nowy projekt, prawdopodobnie nowe IP, ale to raczej odległy temat
-
"śmieciara" przyjechała
-
Czyli można uznać że z 12 gier usług Sony w planach, jeden tytuł odpada. Zostało jeszcze 11.
-
https://kotaku.com/naughty-dog-ps5-playstation-sony-last-us-part-3-layoffs-1850893794
-
Quick Resume to nie tylko opcja przeskakiwania pomiędzy kilkoma grami, ale też błyskawiczne uruchamianie gier przy całkowicie wyłączonej konsoli, bez potrzeby oglądania ekranów startowych, menusów itd. Gram tak teraz w Starfielda i bardzo fajnie się to sprawdza, bo włączasz konsole, 8 sekund i jesteś w miejscu gdzie dokładnie ją zostawiłeś. Wiadomo że jak ktoś nie wyłącza konsoli tylko trzyma ją w trybie uśpienia to ma to samo, ale QR działa z kilkoma grami jednocześnie i przy wyłączonej konsoli.
-
Wiadomo, że przynajmniej od 2020 r. Sony pracuje nad swoją implementacją czegoś w stylu Quick Resume. Ale chyba zostali zaskoczeni tą funkcją przez Xboxa, bo do tej pory jej nie ma.
-
To zasługa FSR, jeśli techniki rekonstrukcji obrazu pozwalają zejść do niższych rozdzielczości bez dramatycznego spadku jakości obrazu to developerzy chętnie z tego korzystają, czasami aż do przesady.
-
No ale to wciąż ta sama gra co na PS4. Te wszystkie rzeczy które wymieniłeś jak zasięg rysowania, wyższej rozdzielczości tekstury czy raytracing to tylko detale, które swoją drogą jeszcze lepiej wypadają na PC, ale nikt raczej nie mówi że PCtowa wersja Milesa oferuje jakąś nowogeneracyjną jakość względem wersji na PS5. To po prostu ta sama gra, która działa lepiej i wygląda ładniej na mocniejszym sprzęcie. To jest właśnie największy zawód tej generacji konsol, że wbrew zapowiedziom o autostradach nie przyniosła ona do tej pory żadnej rewolucji w kwestii działania i projektowania gier. Po prawie 3 latach od jej startu wciąż dostajemy gkownie te same gry co w poprzedniej, które roznią się tylko detalami, jak wyższa rozdzielczość czy dalszy zasięg rysowania cieni.
-
tak naprawdę wyjdzie w 2028
-
Warto jeszcze chyba skończyć główny wątek przed odłożeniem skafandra na półkę
-
-
no to skoro tak chcesz to definiować to możesz odjąć Grounded, bo tylko w tej jednej grze z tej listy wszystko jest za darmo i nie ma płatnych sezonów itp. Ale to trochę dziwna definicja bo takie Sea of Thieves wyszło w 2018, pierwsze mikrotransakcje trafiły do gry w 2020 r. a pierwszy sezon był w 2021 r. i czy to znaczy że gra przez 2 lub 3 lata nie była grą usługą?
-
Różnie, niektóre mają sezony, inne darmowe aktualizacje, a inne dostają płatne DLC. Jedne mają tylko multi, inne singla i multi. Generalnie mają różny model rozwoju.
-
Forza Horizon, Sea of Thieves, Halo Infinite, Age of Empires, Minecraft, MFS, Grounded, a za kilka dni jeszcze Forza Motorsport. A licząc Bethesde to jeszcze TES Online. Wszystkie te gry dostają cały czas na bieżąco nową zawartość i aktualizacje.
-
Ja polecam wątek Karmazynowej Floty, świetny klimat i fajna perspektywa móc pograć po stronie tych złych
-
To prawda że cały czas powstają nowe. Ale ile z nich odnosi sukces jedna na kilkanaście, reszta zalicza spektakularne porażki. Zresztą sam Ryan jest świadomy i otwarcie mówił że nie wszystkie ich gry uslugi odniosą sukces. Ja sam nie wiem, czy im się uda, czy opłaci się Sony zaciąganie typowo singlowych zespołów z Insomanic, Guerilla Games czy Naughty Dogs do robienia gier usług, licząc ze przynajmniej cześć z nich się przyjmie. To z jednej strony ryzykowna decyzja, ale z drugiej strony zrozumiała do której Sony niejako było zmuszone, bo gdy wszyscy lata temu już rozwijali swoje gry usługi, Sony przez lata olewało temat, stąd teraz będzie większy nacisk na to i kilkanaście w produkcji bo chcą szybko nadrobić tę lukę.
-
Pytanie czy nie jest za późno na takie inwestycje w GaaSy dla Sony. Rynek już teraz wydaje się przesycony wszystkimi tymi grami usługami, czas graczy nie jest nieskończony i nowym GaaSom coraz trudniej się wybić
-
Ja z tego co czytałem różne recenzje, to raczej gameplay, historia, a zwłaszcza muzyka są powszechnie chwalone. Ale niestety wszystkie te pozytywne aspekty kładzie warstwa techniczna, zwłaszcza na Xboxie, gdzie gra w 60 fpsach działa w tragicznej rozdzielczości, do tego notoryczne bugi, crashe i długie loadingi. Co mocno zaniża opinię i oceny. Także no cóż, w obecnym zalewie dobrych ciężko się będzie się wybić Lamplighters Legaue z takimi problemami, a nawet jeśli ją naprawią i gra po jakiś patchach stanie się grywalna, to pewnie mało kto do niej wtedy wróci. Szkoda.
-
No spoko, ale co to ma do rzeczy? Dyskusja dotyczyła czy lineup startowy PS4 był najlepszy w historii, a nie czy był lepszy od tego z Xboxa bo to oczywiste że był lepszy.
-
Też tak mam od dłuższego czasu i nie wiem jak mi się to zrobiło i jak to naprawić
-
No to tak samo jak wszystkie gry startowe PS5 z wyjątkiem remake'u Soulsów, który zresztą też powstawał na devkitach PS4.
-
No jeśli tak uważasz to nie zamierzam się spierać. Dla mnie osobiście lepszym startowym był np. Switch z genialną Zeldą BoTW, niż PS5 z rimejkiem gry z PS3 i samodzielnym dodatkiem do Spidermana.
-
Profile pojedynczych grafików na Artstation nie są zazwyczaj najlepszym źródłem informacji o datach premier. Nie wiem czy wyjdzie w 2027, ale na pewno na grę jeszcze poczekamy i prawdopodobnie tak,, względem tego co było w SoD1 i SoD2, trzecia część powstaje niemal od nowa, bo dostali teraz czas i pieniądze od Xboxa by po nisko i średnio budżetowych SoD 1 i SoD2, wskoczyć na wyższy i teraz to od nich zależy czy tę szansę wykorzystają
-
To oczywiste. Nigdzie nie wyraziłem przekonania że Xbox dzięki dobrym tytułom nie może stać się dla kogoś główną konsolą. Pisałem o ogólnej sytuacji na rynku i o kontekście wypowiedzi Spencera, który mowił o sprzedawaniu PS5 w kontekście szans na wyprzedzenie Sony i że nawet jeśli bedą roblili najlepsze gry, nie ma na to szans. To oczywiste też że wydawanie takich gier jak Starfield, całe te inwestycje w first party czy zakupy Activision ma właśnie na celu to by Xbox rósł, również pod względem sprzedaży konsol. Bo dobre gry zawsze były i będą kluczem do przyciągnięcia klientów.
-
Często ta wypowiedź jest (świadomie lub nie) błędnie cytowana. On nie powiedział, że robienie dobrych gier nie sprawi że ludzie nie ruszą po Xboxy. Kontekst był taki ze robienie dobrych gier, nie sprawi że ludzie zaczną sprzedawać swoje PS5 i kupować Xboxy, dzięki czemu Xbox wyprzedzi sprzedażowo PlayStation. I nie trzeba być jakoś szczególnie ogarniętym by zauważyć że taka jest prawda. Xbox może mieć naprawdę niezly moment z grami takimi jak Starfield, Forza czy Lies of P i Cocoon ladującymi w GP, ale sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie. PS5, które od listopada 2022 r., nie dostało żadnej gry first party i przez cały rok skończy z jedną grą Sony i tak sprzedaje się lepiej niż Xbox Series S i X, taka jest rzeczywistość