Zawiodłem się. Oczekiwałem, że 343 Industries wyciągnie wnioski z porażki jaką było Halo 4 i powróci do prostej mechaniki z Halo 3. Ale oni dalej wolą brnąć w upodobnianie Halo do dzisiejszego gownianego standardu.
Gra tempem rozgrywki przypomina CoDa, AR już na filmiku wygląda na OP, a ten ground pound dopełnia obrazu katastrofy
Podobają mi się pomysły ze wspinaczką. Fajnie, że wraca thruster pack z czwórki, a slide sprawi, że nie będę tak często ginął przy sprincie
Ogółem o ile druga grupa pomysłów wygląda całkiem logicznie i w większości stanowi logiczną ewolucję rozgrywki typowej dla Halo, o tyle pierwsza jest bezczelną próbą przeszczepienia przygłupich patentów do Halo