ASX

to nie są plotki, Herman Hulst oficjalnie powiedział że Bungie pomaga Sony przy ocenie gier usług https://www.tweaktown.com/news/91585/bungie-helping-sony-vet-live-service-games-with-rigorous-review-process/index.html

Funkcjonowanie kilku GaaSów obok siebie na rynku jest możliwe, jeśli reprezentują one inne gatunki, bo wtedy nie konkurują ze sobą. Wiadomo że to drażliwy temat w tym dziale, ale to akurat Xbox robi dobrze, ma gry usługi w formie strzelanki, rts'a, gry survivalowej, racer'ów czy nawet grę o piratach albo symulatora lotów i wszystkie one, może nie zarabiają takich pieniedzy jak Destiny ale jakoś tam sobie radzą i funkcjonują od lat na rynku. Sony w czwartek z kolei zapowiedziało 4 gry usługi, Helldivers 2, Marathon, Fairgames i Concord i wszystkie zapowiadają się na różne formy strzelanek.

Hulst dosłownie kilka dni temu na spotkaniu z inwestorami mówił że mają 12 GaaSów w produkcji. Raczej nie liczył już wtedy skasowanych wcześniej gier od Final Strike i Deviation.

Na pewno nie tylko nowe studia będą zajmować się GAASami, są oficjalne informacje ze np. Guerilla też pracuje nad grą usługą. Swoją drogą Bungie robi w szeregach Sony niezłe czystki, odkąd zajęli się doglądaniem gier usług Sony to skasowano: - grę Final Strike - grę Deviation - a teraz Frakcje przechodzą "reewaluacje", ale gdyby to nie była grę Naughty Dog, to też pewnie poleciałaby do kosza Trzeba chyba być wdzięczny, bo gdyby nie Bungie to Sony mogłoby wypuścić znacznie więcej gier usług xd

Dla porównania Logitech G-cloud podobne urządzenie do streamingu trzyma 12 godzin.

https://insider-gaming.com/project-q-battery-life/ Wg Toma Hendersona który jako pierwszy doniósł o istnieniu Project Q bateria będzie trzymać 3-4 godziny

wg artykułu głównym winowajcą jest Bungie, które miało okazję przetestować Frakcję i stwierdzili że gra nie rokuje zbyt dobrze i nie będzie w stanie zatrzymać graczy. Stąd decyzja Sony o cięciach, zmniejszeniu zespołu i konieczności "resetu" prac.

Akurat brak przywiązania do plastiku to pozytywna cecha. A współczesna młodzież podejmuje decyzję o zakupie na podstawie streamów na Twittchu czy trailerach na YT, raczej nie czytają recenzji

Dlaczego Sony miałoby zrezygnować z pokazywania megaton na własnej konferencji, na rzecz znacznie mniejszej konferencji u Geoffa?

W sumie wiele to mówi o poziomie tej konferencji, która była przecież wyczekiwana przez prawie 2 lata, gdy ledwie 2 dni po niej zaczyna się wyczekiwanie i kręcenie hajpu na kolejną, która nie wiadomo kiedy będzie. Co do tych insajderów, którzy przed konfą hajpowali całą imprezę, a teraz mówią "No mówię ci mordo, miało być więcej gier, nie wiem dlaczego Sony zdecydowało się ich nie pokazywać". To wyjścia są dwa, albo faktycznie Sony trzyma jeszcze jakieś mocne zapowiedzi na Summer Game Fest, albo po prostu próbują oni ratować teraz swoją reputację. Możliwe że Sony trzyma zapowiedź np. jakiegoś pecetowego portu Ratcheta w rękawie, którego nie chcieli pokazywać zapowiedzi pecetowej gry na imprezie poświęconej konsoli. Ale nie spodziewałbym się na jakiś bomb w stylu zapowiedzi nowej gry np. Santa Monica, bo trudno mi znaleźć racjonalne wyjaśnienie dlaczego, jeśli mają gotowę grę do pokazania to zdecydowali się jej nie pokazywać zwłaszcza na swojej największej i wyczekiwanej od dwóch lat lat imprezie, która miała zdefiniować przyszłość sprzętu. Zresztą sam Jim Ryan powiedział przecież że pokazali najlepsze gry, więc nie brzmi to jakby coś ukrywali.

gra nazywa się Road 96

Fajny smaczek

dokładnie to gra będzie pokazana 11 czerwca, a 13 na streamie Forzy odbędzie się prezentacja trybu kariery

Jim Ryan o przedwczorajszym pokazie

THQ zaoferowało że może zająć się dystrybucją fizyczną. Więc jeśli Epic nie chce wydawać wersji fizycznej samemu, to zawsze może zlecić to zewnętrznemu dystrybutorowi.

Wygląda ciekawie, lubię takie klimaty

No bo to nie jest takie proste, by podzielić się na kilka zespołów i tworzyć kilka gier jednocześnie. Takie Playground Games stworzyło drugi zespół jeszcze 2017 r. i do tej pory wciąż rekrutuje na kluczowe stanowiska. kilka słów od pracownika Bend

no tak, Jim Ryan mówił że gra powstaje z myślą tylko o PS5, żeby nie było kompromisów i wykorzystać pełny potencjał PS5

W sumie wystarczy że pokażą gameplaye ze Starfielda, Forzy, Hellblade, Avowed i już będzie lepiej, bo poprzeczka zawieszona jest bardzo nisko. No ale to Xbox więc nawet takie wyłożenie do pustaka mogą spierdolić.

Spóźniłem się na konferencje i widziałem tylko urządzenie do grania w chmurze, nowe słuchawki oraz gameplay Spidermana. Teraz nadrabiam sobie resztę i stwierdzam że była to konferencja w stylu prezentacji Xboxa z zeszłego roku, czyli dużo gier, duża różnorodność, dużo kolorowych mniejszych gierek, gierek usług, multiplaform i tradycyjnie można powiedzieć że chyba każdy znalazł coś dla siebie. Ale chyba nie dokladnie tego oczekiwali fani PlayStation po ponad 2 latach czekania na dużą konferencje. Zwłaszcza że czytając forum można było odnieść wrażenie że oczekiwania są ogromne, spodziewano się słynnych wyczekiwanych od 3 lat Frakcji, nowych gier Santa Monica, Bend, czy nawet ekskluzywnego GTA czy MGSa, Motorstorma. A tymczasem cały pokaz został zdominowany przez multiplatformy. Rozczarowało PlayStation Studios, wszystkie nowe zapowiedzi od nich czyli Fairgames, Concord i Marathon okazały się grami usługami zapowiadanymi w formie CGI, a jedyny gameplay ze Spidermana wbrew zapewnieniu Jima Ryana o odcięciu się od PS4 w celu wykorzystania pełnego potencjału PS5 nie wygladał zbyt nextgenowo. Rzuca się w oczy że pod rządami Jima Ryana w PlayStation zaszły zmiany, kiedyś gry Sony kojarzyły się przede wszystkim z singlowym i pozycjami, a teraz widać większy nacisk na gry usługi, multiplayer, coop, wydawanie gier na PC i granie w chmurze.

Sprytny ruch z ich strony, oglądając PlayStation Showcase można odnieść wrażenie że pokazane tam gry wyjdą tylko na PS5, ale bardzo wiele z nich to multiplatformy.

To najbardziej leniwy design jaki można sobie wyobrazić