-
Postów
5 673 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez SlimShady
-
Nie da się zagrać w singla ignorując te pierdoły?
-
Mevson to jest GOAT, zdecydowanie najlepszy zawodnik bez podziału na kategorie wagowe.
- 744 odpowiedzi
-
Kampania Leona i Ady była spoko. Kumpel Chrisa to niedorobione Gearsy, a syn Weskera, to z kolei Uncharted wannabee(z niezłym przebłyskiem w postaci Ustanaka), który był próbą powtórzenia Nemesisa. Ogromna, długa kampania i w tych 30-35h było trochę dobrego. Jechanie szóstki, to trochę tak jak z jechaniem Dead Space 3(gdzie spora część gry, to właściwie Dead Space 2, reszta to filmowe akcje z Uncharted i strzelanka w klimacie The Thing). Twardogłowi fani wiadomo, że nie zaakceptują, ale jak spojrzysz z dystansu, to zobaczysz, że wcale nie było tak źle. Residenty, od momentu dwójki szły coraz bardziej w stronę akcji, żeby przy czwórce właściwie zapomnieć o survival horrorze.5 zrobiła według mnie dosyć odważną rzecz w stylu Max Payne 3 jeśli chodzi o zmianę realiów plus coop. W 6 poszli mocno po bandzie(praktycznie kilka gier w jednej), więc ostatnio nieco wyhamowali, bo kolejne części musiałyby się dziać w kosmosie.
-
Pewnie znowu chcesz szkalować piąteczkę po afrikańsku i niedocenionego akcyjniaka, upośledzonego kuzyna Uncharted. Pamiętam jak rozkminiałeś, że zombie T-Rex jest zły, ale chłop z okiem w barku już jak najbardziej ok, to było dziwne.
-
Filmy na podstawie Residenta też się sprzedają, a dostarczają jedynie powodów do beki. Przy nich twój ulubiony serial tj. "13 powodów", to kandydat do oskara, czy tam nagrody emmy.
-
Residenty to jednak marka na pograniczu Tomb Raidera i też nie czuć tam tego nieustającego napięcia( bijące serce na granicy zawału) jak w pierwszym Dead Space, czy Izolacji(w jakiej grze jesteś osr.any robiąc sejwa?). Save room w Residencie to oaza spokoju, a Pan ósmy pasażar Nostromo, mówi "niiiiii chuuu.uuuja". Rezidenty nie są po prostu tak wyczerpujące psychicznie. Mr.X czy Nemesis mogą mieć inne zdanie na ten temat, ale jak ktoś zna oryginał, to jest w jakimś stopniu przygotowany.
-
Już to kiedyś wyjaśniali, tfu gracze oczekują "strasznych gier", ale jednocześnie nie chcą(boją się) w takowe grać(czytaj, nie kupują ich). Ta sama historia z Alien Isolation.
-
Tak z ciekawości, jaka to gra?
- 744 odpowiedzi
-
Sprawdziłem demko i mimo, że mam duży sentyment do MediEvil, bo ponad 20 lat temu ogrywałem też demo tej gry, tylko na Demo One w czerwonej kopercie, to jednak zbyt wiele dobrego o wersji na PS4 powiedzieć nie można. Fajna, niskobudżetowa oprawa i klimatyczna muza, ale po stronie minusów fatalna kamera, sterowanie i walka, czyli w sumie tak jak w oryginale. Pewnie i tak kupię(niska cena), bo z maskotkowych gier, które nie dostały rimejka chciałbym jeszcze MediEvil 2 i Crash Bash, ale w najlepszym razie wyjdzie z tego najmocniejsze 7 na szynach w historii. Jak ktoś nie jest fanem poczciwego Dana, to nie wróżę mu rewelacji...
- 744 odpowiedzi
-
- 1
-
Nawet w Kolosach, gdzie stamina razem z muzyką odpowiada za adrenalinę podczas walki?
- 744 odpowiedzi
-
Ogromne rozczarowanie płytą Pezeta, może nie jest tak fatalnie jak przy Radio, ale dobrze też nie jest.Maksymalnie 2-4 kawałki, które nadają się do słuchania Dlaczego cała płyta nie mogła taka być jak intro?
-
Zayebisty patent na łamanie czwartej ściany, mocno w stylu Kideo Hojimy.
-
Sceny są odgrywane po angielsku, a polscy aktorzy muszą czytać z kartki i wiele rzeczy sobie wyobrażać. Ciężko, żeby oryginał nie był optymalnym wyborem.
-
Mnie osobiście polski dubbing wybija z klimatu, nie w każdym przypadku, ale w zdecydowanej większości. Najlepiej, żeby można było dowolnie mieszać, bo wymuszanie zmiany języka w konsoli nie powinno mieć miejsca(Order 1866, Until Dawn, Spider, i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem).
-
W grach raczej tego nie unikniesz, to są ludzie i mają swoją poglądy, a czasami też robią coś typowo pod publikę. Zresztą w gazecie ze dwóch ancymonów po przeciwnej stronie też się znajdzie, więc równowaga i tak nie jest zachowana.
-
Coś w tym stylu, tylko w drugą stronę, ale przecież nic nie odczułeś przez 20 lat, więc nie ma problemu.
-
A w nowego Mortal Kombat grałeś?
-
Pamiętacie jak TLOU było pierwszy raz "zapowiedziane" w jakiejś gazetce w barze w Uncharted3? No więc w U4
-
Rockstar chyba tak robił z GTA V i RDR2.
-
O hurwaaaaa, 2 płyty i to bez multi. Co tam się będzie działo.
-
Niewiele krócej niż najdłuższy film jaki oglądałem tj. "Pewnego razu w Ameryce".
- 118 odpowiedzi
-
Przecież nie mam nic do Bloodborne'a, mamy 2019, a dla mnie to nadal najlepszy ex na PS4. Mocne 9/10 nie licząc nudnych lochów i grafomańskich opisów/szczątkowej fabuły. To nie jest fabuła, tylko magisterka pisana przez jednego z psychofanów, nawet Pan Miyazaki niczego nigdy nie komentuje, bo wtedy cały czar pryśnie. Jak się postarasz, to pewnie i z Super Mario zrobisz bohatera romantycznego, nie ma praktycznie dialogów, dosłownie ocean możliwości na bajdurzenie z Vadimem z jutjuba. Umówmy się, FROM nigdy nie słynęło z fabuły(nie grałem w Sekiro i to co zrobili na VR), to nie jest element dzięki, któremu są na fali od 2009. Nie wiem czy grałeś w Silent Hill 2 czy Rule of Rose, to jest idealny przykład fabuły i otoczki fabularnej. Bloodborne przy tym nawet nie stał, i tam nie potrzebujesz czytać opasłych tomów ani wspierać się wielogodzinnymi filmikami. Oczywiście jest tam dużo rzeczy do odkrycia, ale to co najistotniejsze wyciągasz samodzielnie, po prostu grając w grę.
- 3 919 odpowiedzi
-
- 1
-
- sekiro
- shadows die twice
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To zobacz jeszcze raz jak to wygląda. Bez potężnego downgoradu będzie (nie)działało jak The Last Guardian. Na zwyklaku oczywiście.