-
Postów
5 671 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez SlimShady
-
Teraz wiadomo dlaczego Haszaszyni robia sobie przerwe, bo w sumie WD2 wyglada jak AC tyle, ze we wspolczenosci. Poprzedni protagonista byl manekinem, ale tutaj zapowiada sie jeszcze gorzej, pobocznycznych misji gorzej racze nie da sie zrobic, ale i tak czuje (pipi)nie w tym wzgledzie. Zero podjary, licze ze chociaz nowa Mafia zaora. P.S. WD na pewno mial lepsze skradanie niz GTA V, strzelanie tez dawalo rade w porownianiu do GTa, ale tutaj mozna dyskutowac.
-
Wybacz, ale (pipi)isz jak potłuczony, bo siostry w zyciowej formie dostawaly potezne becki od swoich sparingpartnerow, ktorych miejsce w rankingu to byla chyba 4 setka jak nie gorzej. Elementem dzieki, ktoremu tak goruja na cala reszta jest w glownej mierze serwis i jego regularnosc. Generalnie w WTA serwis to jest kara i mozna sie spodziewac miliona przelaman w meczu kobiet, a u siostr jak u wiekszosci w ATP serwis jest przewaga z, ktorej potrafia korzystac. Ich stary w mlodosci np kazal im rzucac jak najdalej rakietami, a to ze reszta WTA jest slaba to juz nie jej wina. Nie ma Clijsters, Enę Żardę, mlode "taleniciaki" stac tylko na przeblyski to jest jak jest mimo, ze od USO widac ze jest do zrobienia. Ogolnie poziom finalowego meczu kobiet na RG to byla tragedia, ciezko sie to ogladalo ale ok Kukuruza wygrala zawsze jakas swiezosc.
-
Cieszysz się,ze jutro reprezentantka Czarnoskóry zostanie oficjalnie najlepsza zawodniczką wszech czasów? Szkoda, ze nie ma polfinalu Stasiu vs Rysiu, bo dla sympatykow tego sportu nie ma nic lepszego niz ich mecz kiedy sa w bardzo dobrej formie, kto widzial ich spotkanie na RG w 2013 wie o czy mowa. Dobrze by bylo tez zobaczyc jak Thiem cisnie czoko kiedy ten pod nieobecnosc Feda,Rafy,Monfilsa i Tsongi ma wystawione trofeum jak na patelni, tylko na 90% tak sie nie stanie.
-
To jest zwykla wymowka, wystarczy dodac ze Pironkova jest zwyczajnie slaba na clayu i wstyd z kims takim przegrac i to jeszcze z taka przewaga, kurs u buka byl juz 100. Nie wiem moze jej stary pogral, a moze zwyczajnie to jest WTA, bo nie zapominajmy ze kobiecy tennis to jest ruletka i nie ma tam stabilnosci psychicznej/emocjonalnej jak w ATP. Tak jak w zyciu, (pipi)a wiesz o co im chodzi i do czego sa zdolne. Jescze kwestia zaslaniania sie bezpieczenstwem jak np u Halep. To nie jest beton ani tym bardziej trawa gdzie zwykla rosa na trawie jest groźna, maczke normalnie chlasta sie szlaufem i jeszcze nikt nie umarl od grania na clayu podczas mżawki.
-
Pozwolili, tylko dlatego zeby nie musieć oddawac kibicom za bilety(z 5-8 mln euro), bo jak skoncza choc jeden mecz to nie maja takiego obowiazku. Z tym rozgrywaniem meczu od nowa to niezbyt madry pomysl, bo wyobraź sobie ze graja wyrowany mecz ktory trwa 3-4h jak begu-coco z tego RG i co maja zapierdalac od nowa nastepnego dnia?
-
To jest po prostu pi.erdolona komedia gorsza niz w przypadku zgubionych karteczek przez sedziow w walce Pudziana z "Kolosem". Unikanie meskiej walki ze strachu przed nokautuajcym ciosem turasa,rozkraczanie sie co chwila jak kurtyzana w parterze, a do tego pizganie fikolkow jak na zajeciach korekcyjnych. Wiadomo o co chodzi, ale kretyni powinni przyjac to na klate, dac mamedowi rewanz za pol roku namawiajac do tego zeby jednak probowal walczyc a tak dla mnie sa juz skonczeni jako widowisko sportowe.
-
Nadal grzebalec zrezygnowal w bardzo dziwny sposob, smierdzi ta rezygnacja po 2-och gladkich meczach i 2 dniowym odpoczynku.
-
Masz na mysli oryginal czy ten nie do końca udany remaster/rimejk?
-
Wychodzi na to, ze kolejny raz z(pipi)ali i jest gorzej niz przy Transformersach, ktore zreszta tez byly nudne i slabe. Troche zaluje, ze oddalem Pegazusa swego czasu, bo pogral bym sobie w najlepsze turtlesy czy cokolwiek z serii Kunio Kun.
-
Troche ch.uj mnie strzela ogladajac openingi/endingi do Kai.Czy naprawde nie sa w stanie zrobic nowej serii po tylu latach w podobnej jakosci?
-
Polecam sprawdzic Bates Motel, bo widze, ze nie ma nawet tematu. Moze nie jest to serial, ktory uzaleznia, ale ma swoj specyficzny klimat z bardzo dobrze zarysowanymi postaciami,ktore rozwijaja sie w okreslony sposob z sezonu na sezon. Szczegolnie to co gra Farmiga zasluguje wedlug mnie na jakies serialowe nagrody. Niedawno zakonczylem 4 sezon i przedostatni odcinek oraz ostatni naprawde robia robote i mozna powiedziec,ze
-
Dokladnie, moze nie sa slabe ale jeden kawalek trudno odroznic od drugiego w przeciwieństwie do klasyków, które w polaczeniu z odpowiednim obrazem od razu wrzucaja gesia skorke od czubka glowy az do pięt i nie ważne w jakim się jest wieku, bo to zwyczajnie działa.
-
Kaźmierzowi poj.ebaly sie troche generacje, wstyd z czyms takim w ogole wyskakiwac.
-
Wszystko prawda, ale z tym ze niby soundtrack z klasykow jest gorszy od tego z kai czy czegokolwiek to jednak apeluje o zdrowy rozsadek. Tutaj maly przekroj kawalkow z BT3 na PS2 z oryginalna muza https://www.youtube.com/watch?v=zi7TYkBllBs.
-
Jeszcze zalezy co bedzie do eksplorowania, bo jezeli jeździ sie jeepem dookola pustych połaci terenu i ewentualnie zbierze sie po drodze niewiele wnoszacy zloty garnek to niezbyt fajnie, ale jesli jest to rozwiazane jak w nowych TR przy opcjonalnych grobowcach to zmiana na plus w porownianiu do poprzednikow.
-
Trailer ro.z(pipi)il jak malo ktory w ostatnim czasie. Chciałbym zeby zrobili konkretnego singla, bo od czasu BC 2 wychodzilo gorzej niż źle.
-
Walka z Nue nie jednego przyprawi o palpitacje serca i spocone lapy, ale w koncu po wielu probach zostal pokonany, co zajelo mi dluzej niz 2 poziomy i pierwszy boss razem wzieci. Dopiero w momencie, gdy zdjąłem cala zbroje bylem w stanie byc na tyle szybki, zeby regularnie zbijac mu polowe zycia. Zadnej wiekszej nagrody za pokonanie Nue chyba nie ma, ale sam w sobie jest jednym z trudniejszych bossow z jakmi sie mierzylem.
-
Placyk zamieciony wraz z dosyc solidnym minibossem pilnujacym wejscia do ostatniego szefa i rzeczywiscie pierwszy boss w porownaniu z Nue to pestka. Ten to juz na bank jest trudniejszy niz cokolwiek z DeS czy DS1. Wystarczy zagapic sie na sekunde i koniec, ale widze ze mozna go zrobic tylko jak zniszcze kazda przyzwoita bron zanim sie z nim uporam to moze okazac sie sciana nie do przebicia. Ogarneliscie go solo bez grindowania majac przecietna bron? bo narazie jestem mu w stanie zabrac tylko ze 2-3 cm paska zycia.
-
2-4 h spokojnie ci zajmie samo przejscie, chyba ze jestes oczytanym absolwentem zawodowki z duzym doswiadczeniem w graniu w gre to mozesz nawet ukonczyc w 30 min jak nie krocej.
-
Nie ma skrotu do ostatniego bossa ?Otworzylem glowne drzwi na tym zaj.ebanym przeciwnikami placu i po beckach i restarcie sa nadal zamkniete. Miejscowka troche przesadzona w tani sposob. Ciekawe ilu hardorow z forumka ukonczy cale demo. Miszczu Miyagi jak latwo sie (nie)domyślic chodzilo o wszystko co wplywa na wage co jasno wynika z napisu weight w zakladce. Jesli ukonczyles cale demo wrzucilbys walke z ostanim bossem i pokazal jak sie powinna grac w gierki dla dzieci po Bożemu?
-
Gdzie jest powiedziane, ze etapy w tym demie sa z samego poczatku?Rownie dobrze moga to byc etapy ze srodka gry albo nie bedzie ich wcale w pelniaku. Pokonalem w koncu 1-szego bossa i tak jest trudniejszy niz ktokolwiek z pojedynczych bossow w DeS czy DS1, ale jest do zrobienia nawet jak sie nie jest elitarnym koneserem ejkejej poszukiwaczem gejmingowych trufli. Sama walka zajela wielokrotnie dluzej niz 1 etap,z jakies 15 minut trwala ostateczna proba i caly trzeba bylo byc na oriencie szczegolnie jak byl w drugiej fazie,gdzie nie ma miejsca na bledy. 2 etap tylko zerknalem poczatek i w porowaniu do bez jajecznego 1 etapu tutaj jest lepiej,muza tak samo lepsza.Jednego ninja spotkalem to niezly ancymon zjadajacy kazdego ze zwyklych przeciwnikow,walczy sie z nim jak w technicznej bijatyce. Nie wiem czy dojde do tego niemozliwego bossa w tym etapie,ale wyglada ze bedzie ciezko. Czapi
-
Rzeczywiscie gre zrobilo blizej nieznane studio Comcept, co do Yaiby to pewnie ze tak. Najmocniejsze 4/10 w historii. Przy pierwszym Bossie w Niohu uniki reaguja jak trzeba bez opoznienia?, bo cos mnie nie pasi gdy boss rzuca kulami w drugiej fazie. W momencie gdy rzuca wciskam unik i nie jestem w stanie uciec nawet jak jestem daleko.Tak wyglada jakby trzeba bylo robic unik zanim rzuci chyba ze to kwestia TV i dopiero w grze gdzie kazda sekunda jest wazna to dostrzegam. Ewentualnie sprobowac inny tryb gry z 60 klatkami.
-
W takiej formie jak teraz szczerze watpie w dobra sprzedaz tej gry. Przeczuwam, ze zostawią jak jest i bedzie jeszcze opcja easy, gdzie stamina bedzie nieskonczona.
-
Pogralem troche(tez utknalem na pierwszym Bossie na ten moment) i wyglada, ze po szrotach NG 3 i Yaiba w koncu bedzie dobra gra od nich. Niby demo,a mozna spokojnie pare h spedzic,a co do wrazen z gry to jest blizniaczo podobnie do soulsow oprocz tego jest sporo trudniej,inne realia no i duzo bardziej rozbudowany system walki w ktorym jest duzo wiecej mozliwosci niz pare ciosow na krzyz,ale jakos nie jestem w stanie zmieniac w locie postaw. Z rzeczy najbardziej wku.rwiajacych to szybko niszczaca sie bron(niby mozna cos tam zablokowac w opcjach,ale malo pomaga) no i te zombiaki nie pasuja tutaj zupelnie. Na pewno nie jest to gra nextgenowa,bo spokojnie moglaby wyjsc na 7 generacji, wiec FanczeskoTheGrafika nie bedzie zadowolony. Jest dobrze,ale narazie jestem daleki od brandzlingu bo jednak zbyt malo czuc swiezosci, a za duzo tutaj naśladownictwa.
-
Skonczylem ogladac na 10 odcinku, ale zobaczylem paru przeciwnikow i to jest lipa jak nic. Pokemony i kubus puchatek, brutalnosci zgaduje tez nie ma?