-
Postów
5 671 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez SlimShady
-
Całemu światu się podobał, krytykom i graczom, ale jak ktoś jest mocno przywiązany emocjonalnie, to nie ma rady. Te same osoby później wejdą do tematu kolejnej Assasyna Yakuzy i będą się jarać fabułą i cutscenkami na poważnie mimo, że to jest ten sam modus operandi. Powaga wymieszana z kiczem, i tak jest też w pierwszym MGS-ie. To jest odklejone science fiction z posmakiem filmu szpiegowskiego i anime dla dzieci/nastolatków, które zmieniło się dosłownie w turecką telenowelę, ale z racji pierwszej części 3d jeszcze tego aż tak nie czuć. Nie mówię, że to coś złego. Nie każda gra, czy seria musi się wstydzić, że jest grą, ale rzeki kijem nie zawrócicie.
-
No dobra, a grubas na wrotkach rozstawiający bomby jest ok? Albo NPC srający w gacie w każdej części i biorący Który to jest poziom zażenowania? Tak to wygląda u niego i zawsze wyglądało, nawet w DS masz jakieś gówno z bieganiem po plaży. To co go ratuje, to, to, że w tym całym bigosie ma też pełno topek momentów w grach, ale tam nigdy nie było równo(może poza Ground Zeroes, ale tam nie miał czasu się wyjebać na plecy). Grafomaństwo miesza się z geniuszem, i to jest cały Kojima w pigułce. Twin Snakes, to jest taka profanacja jak remake Mafii, czyli żadna. Jest bardziej grywalne, dużo ładniejsze, ale są pewne istotne braki, czy nietrafione elementy, więc to nigdy nie będzie wybór lepszy niż oryginał, ale tak to jest z tytułami cieszącymi się ogromną estymą, im mniej grzebiesz tym lepiej, przynajmniej dla największych fanów, którzy nie widzą potrzeby, żeby poprawiać "ideał".
-
Nie ma znaczenia zdanie Kojimy, nikogo już nie interesuje gdzieś od Survive, co on uważa, i na pewno to nie będzie powodem potencjalnego braku Twin Snakes w kolekcji. Co do rimejku, to Konami pracowało z nimi bardzo blisko(minus Kojima, który głównie skupił się na niekrindżowym człowieku pszczole), więc czy tego chcecie, czy nie, tak właśnie miało być, a on dał swoje błogosławieństwo na skakanie po rakietach.
-
Majk chyba ciężko schorowany, więc można mu wybaczyć, bo pewnie na mocnych lekach.
-
Dobra przestańcie z tymi kocopołami twardogłowćów. Dosłownia cała ta seria tak wygląda, tak jak Yakuza. To jest wpisane w ich dna, a chcecie udawać, że to nagle nie na miejscu.
-
Wyjebka, ale na moje Fury wstał prosto z kanapy i myślał, że samo się wygra. To go różni od Floyda i tych jego super walk, etyka pracy.
-
Kłopoty, kłopoty Tysona.
-
Tutaj nie silnik jest ważny w kontekście MP, tylko strzelanie, bo jak widzę narzekanie, to właśnie na ten aspekt.
-
Zabił okna starymi dechami. To jest dopiero przywiązanie do immersji.
-
Powiem wam coś wstydliwego, tak ciężko grało mnie się w pierwszego Dead Space'a, że musiałem sobie pomóc i za dnia się z tym mierzyć(przy roletach) a mimo to, i tak nie było lekko. Niemniej zgadzam się, że co innego oglądać takiego egzorcystę o 3 w nocy, a co innego do rosołu w niedzielne, słoneczne popołudnie. Pamiętajcie, że jak macie możliwość, to zawsze na hardzie, w nocy na słuchawkach, i bez widzenia przez ściany, jak to mawiał pewien mędrzec, którego już z nami nie ma.
-
Wolałem już jak pisaliście o czekaniu na kuriera w drzwiach, kto gdzie kupił i za ile, ale tutaj może być ciężko z tym kurierem.
-
Nie tylko Laura, bo jeszcze sejfogłowy i ten luj grasujący po rezydencji. Tak jak dwójka jest przyjemniejsze do grania, bo lepsza technicznie i gameplayowo(wygodniejsza), tak jedynka w swoich szczytowych momentach jest nie do ruszenia.
-
Jeśli chcieli grę, to powinno być to coś w stylu supermassive, a tutaj nie traktuje tego inaczej jak chęć wypromowania marki pod przyszłe projekty, na twitchu, czy gdzie to będzie, i to może się udać, ale nie dla mnie takie angażowanie się w wielomiesięczną, regularną oglądankę, gdzie rzeczy się dzieją nie z twojej woli(chyba zależy od widzów?).
-
Żeby była jasność, skontaktujemy się z tobą w celu ustalenia adresu.
-
Najpierw czytam od deski do deski, a później sprawdzam, czy można słać na niego chuje.
-
Ten ostatni sezon był straszny, ciężko było nawet przebrnąć do końca, więc nie wiem po co się znowu za to zabierają.
-
A to z 2022, to jest bezpośrednia kontynuacja tej męczącej komputerowej kreski z 2016(2 sezony)?
-
No a mnie zostało z 11, i nie mówię, że jest chujowo, ale jeszcze nie czuje, że to mesjasz, a biorąc pod uwagę, że to aż 74 odcinki, to mam poczucie przejebanego czasu. Gdzieś tam przeczytałem, że jeśli obejrzeć jedno anime, to właśnie to, i może zbyt wiele oczekiwałem, ale spodziewam się, że sama końcówka dużo może podkręcić, tylko pytanie, czy to będzie tego warte.
-
Na dwóch spokojnie, bo trzywarstwowy ultra hd może mieć do 100GB na sztukę, a można użyć jeszcze mniejszych ultra hd np. 50/66 GB.
-
No i git, ludzkie oko i tak nie widzi frakcji. Jedno GT7 powinno im wystarczyć.
-
Hyenas niby dostało trzy wursty, a nawet nie zostaną podane do stołu. Tyle lat i kasy poszło w piach kosztem potencjalnego Alien Isolation 2.
-
Tutaj masz listę:
-
Przypominam, że zax generykowi z mordoru dał dyszkę, więc proponuje się zbytnio nie wczuwać w jego przypadku.
-
W takim razie tylko jutubek jej został, ewentualnie cheaty powinny wrócić do łaski(nieśmiertelność, wszystkie bronie itd.). Nie wiem czemu się od tego odeszło.