Skocz do zawartości

SlimShady

Senior Member
  • Postów

    5 671
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez SlimShady

  1. Te bachory są bezczelne, ledwie przychodzą na świat, a już chcą żeby się nimi zajmować.
  2. Ładnie to napisałeś, na chłodno. Chyba bym tak nie potrafił.
  3. Jak masz z tym problem, to nie powinieneś tego nawet kupować. Do czego zachęcam.
  4. SlimShady

    GTA VI

    To były czyste czary(przypominam 512 ram pamięci). Właśnie dlatego za nimi tęsknimy, bo można ich gier nie lubić, ale niewielu ma takie możliwości(jeśli ktokolwiek). Tylko co z tego jak ta gra wprowadziła tyle zła, i tak oddaliła kolejne projekty, że w sumie lepiej jakby nigdy nie wyszła.
  5. SlimShady

    GTA VI

    W MP3, to był taki sztos, że masakra. Postaci potrafiły się sturlać ze schodów jak w prawdziwości. Może z racji większego rozmachu musieli nieco utemperować pewne rzeczy, nawet strzelanie w V nie było tak sycące, a to się wiąże też z fizyką i reakcjami.
  6. ICO też powstawało na PS1, ale wyszło na PS2, i co to zmienia. Rozumiem, że zgadzasz się, że jeśli chodzi o Sony to nigdy nie było lepiej jeśli mówimy o okienku premierowym, i należy Ryana za to pochwalić.
  7. No i to jest właśnie always online. Ciekawe, czy zadbają o odpowiednie patche, czy zostawią ludzi praktycznie z niczym, i bez możliwości zapisów. Jest tu jakaś kariera, tryb VR, chujowo jakby to bezpowrotnie przepadło.
  8. Chyba nie, bo nie ma wątpliwości, że żadna ich wcześniejsza konsola nie miała lepszego startu o czym - jestem pewien - sam pisałeś chwaląc niegdyś Ryana(coś tam, że obiecał, że tak będzie i tak zrobił), ale widzę, że teraz nagle zmieniłeś zdanie. Same Demonsy starczą, żeby to przebić, a w połączeniu z Moralesem - który BTW. jest spin offem - i całą resztą, to nie ma nawet o czym mówić. Tak często wyglądają premiery, albo jest bieda z pojedynczym przebłyskiem/hitem, albo żółtka, albo całkowity brak gier(jak na premierze ostatniego xboxa), ale tym razem było inaczej, i trzeba mu to oddać.
  9. Rzeczywiście powinni zrobić coś z tymi mikro czcionkami w kilku miejscach, bo więcej przy tym męki niż frajdy. Kosztem kilku zbędnych grafik na pewno da się to ogarnąć, bo to już jest na granicy czytania z lupą.
  10. Potwierdzam, że jest, ale po jednej sztuce w małych salonikach.
  11. To jest miecz obosieczny. To tak jak z uderzaniem na siłę w murzynów i zaimkowców w filmach/serialach. Chcesz mieć więcej klientów, a możesz skończysz tak, że nie będziesz miał większości z tych, których miałeś i ledwie garstkę nowych. Oni liczą, że będzie po staremu, plus zgarną nowych, ale mogą się sparzyć. Chociaż, żeby się tak zdarzyło, to musieliby przestać całkowicie dostarczać jakość z której słyną, a póki co, to się nie wydarzyło. Sam start PS5, to najlepszy zestaw premierowy w historii, ale mówimy o przyszłości. Zresztą korpo są spierdolone na punkcie więcej, lepiej, ale to nie może trwać w nieskończoność, bo później masz takie historie, że świetnie sprzedające się gry(np. Square), w wielu milionach, są niby rozczarowaniem, bo oni chcieliby - dajmy na to - być jak Rockstar. No nie, nie każdy będzie jak Rockstar, tak samo nie każdy będzie jak Jordan.
  12. Za czasów PS4 wszystko działało, nie trzeba było niczego w zasadzie zmieniać, a on mimo to postanowił zrobić po swojemu i być szkodnikiem dla marki. Akurat filmy/seriale to nic złego. Co prawda nie zdążył się niczym gównianym pochwalić w sferze samych gier, ale już tryby machiny poszły w ruch, i ciężko oczekiwać, że ktoś to nagle zatrzyma. Może później, ale nie w tym momencie. Za ubicie Japan Studio, za gry przysługi, które jeszcze nie zdążyły zostać przysługą, Rzeczpospolita Japonia skazuje ciebie Jimie Ryanairze na podwójne dożywocie i przechodzenie Knacka do końca życia.
  13. SlimShady

    SkyShowtime

    Potwierdzam, że The Offer, to czysty rozpierdol. Dosłownie każdy element się tam zgadza, ale mam wrażenie, że jest trochę o tym zbyt cicho. Właśnie sprawdzam meta, a tam średnie żółtko. Z reguły - przeciwieństwie do gier - im ufam, bo tutaj jest względnie miarodajnie. The Offer season 1 - Metacritic No i co teraz?
  14. SlimShady

    Konsolowa Tęcza

    Jak będą tak chałturzyć jak do tej pory, to nie wiem, czy sami się nie będą musieli żegnać.
  15. Pewnie Wrota.
  16. Taki Starfield tak samo jak Forza i Halo nawet nie jest zawarty na płycie w grywalnej formie, a przecież tak bardzo im zależy na ochronie gier. Tak samo nie zadbali o swoje mniejsze first party jak Psychonauts 2, czy Hi-fi, Tokyo, których nie ma w ogóle. Widać, że to wszystko długofalowe plany, najpierw obrzydzanie fizyków, a później całkowita eliminacja, czyli to o czym marzyli w 2013 roku.
  17. Policenauts, czy Snatchera polecam nadrobić, bo nawet jako - powiedzmy - visual novel, wyróżniają się w wielu kwestiach. To nie są STATYCZNE czytanki. Wstawki anime też jak za starych, dobrych lat, dusza wylewa się jak przez sito. Marlboraski, dymek, te spawy. No i OST jak złoto. Tą panią poznajecie? W DR zawsze chciałem zagrać(jeszcze jest remake z 2011), żeby zaliczyć wszystko od Remedy, ale ciągle odwlekam, bo resoraki.
  18. SlimShady

    Sporty walki

    Najgorsi są tzw. wachącze jaj tj. zapasiory, a to chyba najważniejszy element w MMA. Możesz przeleżeć na chłopie 15-25 minut, nic mu nie zrobić, a wygrywasz walkę, ale powoli się odchodzi od punktowania obaleń z których nic tak naprawdę nie wynika.
  19. SlimShady

    Alan Wake II

    Wykurwiście wygląda ten Nowy York. Raz, że nawiązanie do MP(nieprzypadkowe), a dwa - pewnie trening przed rimejkami.
  20. SlimShady

    Sporty walki

    Nie musisz się turlać, można zakładać dźwignie i duszenia na stojąco. Nie ma nic lepszego niż brazylijskie jujitsu jeżeli chcesz kogoś spacyfikować na ulicy, a przy tym nie narazić się na długoletnią dietę w postaci czarnego chleba i czarnej kawy, bo wiadomo jak tutaj jest spierdolone prawo. Ktoś pierdolnie potylicą o beton i będziesz się tłumaczył przed zbyszkiem, a finalnie i tak to nic nie da.
  21. SlimShady

    Sporty walki

    To już dawno było udowodnione na pierwszych UFC. Jakieś karateki(jeden chyba był gliniarzem) z czarnymi paskami od spodni robili za mopy do maty. Wiem, że mamy spaczoną optykę przez oszusta Seagala i inne gówno filmy/seriale klasy b, albo z, ale tak wygląda rzeczywistość.
  22. SlimShady

    Sporty walki

    Jeszcze te filmy instruktażowe na VHS, że przychodzi banda chuja i atakuje cię w konkretny sposób, łapie w konkretne miejsce, bo jak zrobią, to inaczej, to nic z tego nie wyjdzie. Zresztą to wszystko polega na pewnej dozie markowania, i w zasadzie nawet jak pokazują te techniki, to im się po prostu poddajesz, a na dzieciakach, to tym bardziej działa, bo jakiś szczurek nie stawi ci oporu.
  23. Dobry jest patent(o którym myślałem, ale jeszcze nikt wcześniej po to nie sięgnął), że zniszczenia aut istnieją w jakimś osobnym trybie demolition, gdzie podmieniają prawdziwe modele na zmyślone. To jest właśnie coś w co powinno się iść i bez tłumaczeń o licencjach. Żeby można było ustawić wyścigi np. z furami bez znaczków i wtedy wszystko jest tak jak powinno. Oby zostało to podłapane przez większych graczy, którzy lecą w chuja od wielu lat.
  24. Jakby tego było mało, co raz więcej planktonu z PPE trafia do gazetki.
  25. SlimShady

    Mortal Kombat

    Już pisali w 2011, znowu to samo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...