-
Postów
5 671 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez SlimShady
-
A ja ci powiem, że dopiero te zakończenie doceniłem po dwójce(i dopiero po niej mogłem zmienić 9.5 na 10), która daje dużo niezbędnego kontekstu(fabularnie najlepsze co ma do zaoferowania sequel), bo nie lubię takich niedomówień zostawionych na lata, albo - co gorsza - na zawsze.
-
Dobra koleżanka Neila, niejaka Anita, powinna dostać jakąś rolę za to, że pomogła stworzyć te epokowe dzieło. Ewentualnie patch dodający możliwość jedzenia truskawek ze śmietaną jak na Wimbledonie .
-
Tylko dalsze przygody transformersa sprawią, że rzucę się na to potężne wydanie z nowymi melodyjkami.
-
Jak wrzucą surowego roma, to pójdą smutną drogą mario69 z tą sztuczną limitką, którą zniknęła nawet z cyfry bo nie było miejsca na serwerze, i to będzie bieda, ale jeśli zrobią remake, to jest na co czekać. Przy tombie jest wspomniany nowy silnik, przy gexie nie, ale zobaczymy jak to będzie. Z ciekawszych zapowiedzi jeszcze jest clock tower.
-
Dlatego piractwo też jest ważne. Nie takie, na którym ktoś sobie zgarnia kasę za cudzą pracą, ale w celu ochrony i zachowania gierkowa.
-
Juniorski wygrała jak miała 17 lat, i tam ją pierwszy raz zobaczyłem. Wiadomo, że to nie to samo, co seniorski, ale jak taka Halep mogła zgarnąć z Tysonem w finale, to Iga tym bardziej. Zresztą monfilsówna też się słabo nadaje na trawę, a to jej drugi półfinał z dupy, więc nasza szanse jeszcze powinna mieć.
-
Wiecie czy jest sposób, żeby odkręcić te mikroskopijne śrubki w padzie ps3(sixaxis) kiedy jedna z nich jest zapieczona/przekręcona? Mam ręczny śrubokręt z magnesem 50, wszystko schodzi, ale tej jednej nie da rady. Próbowałem jakichś akrobacji z gumkami recepturkami, ale przy takich małych rzeczach i takiej głębokiej niszy, to chyba nie ma prawa zadziałać. No i kto ewentualnie mógłby się tym zająć, bo jak ręczny śrubokręt, to pewnie elektryczny też nie podoła, bo nie ma oporu przy próbie odkręcenia.
-
Zjebała strasznie, bo drabinkę miała taką, że wszystkie najgroźniejsze rywalki miała w drugiej połówce. Z tego powinien być minimum finał. Chyba też coś z głową nie zagrało jak zamykała pierwszego seta.
-
Mnie te ostatnie retro tak średnio podeszło. Chyba najgorszy wybór z tych, które zawitały, a już zdecydowanie nie chciałbym, żeby powstała z tego jakaś kompilacja całej serii. Jeśli już, to takie rzeczy lepiej zostawić na numer specjalny o gameboyu.
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
SlimShady odpowiedział(a) na temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Szkoda, że łapiduch pixela nawet nie zrobił ankiety(choćby przekręconej), bo za te dodatkowe pięć zika miesięcznie ułożyłbym sobie życie na nowo. -
Numery zawsze są dostępne, tylko na jedną miejscówkę jest kilka sztuk, więc trzeba robić wyścigi.
-
Właśnie nie, bo nie mam wagi, ale pójdę do biedronki i zaraz sprawdzę.
-
Wystraszyłem się, że wyparowało 10 stron, ale na szczęście to tylko błąd w druku(gdzieś tam w okolicy system shocka jest podwójne numerowanie 54-55 strony). Także pozew o zwrot 1.70 zł można odpuścić.
-
Nier też jest biedny pod tym względem. Dlatego ich nie róbcie, bo po kątach narzekacie, a oni widzą, że OCD z wami wygrało i zjedliście ze smakiem, a później dostaniecie za X lat dokładkę z tego samego, tylko, że znowu obliżecie talerze, więc pętla będzie trwała.
- 2 171 odpowiedzi
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zwykły teatrzyk kukiełkowy dla naiwniaków. Zaniżanie siebie i wywyższanie drugich. W sumie klasyczna rozprawa w sądzie, nie liczy się, to co jest prawdą, a kto, komu, w co uwierzy.
- 2 371 odpowiedzi
-
- 1
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W aspekcie eksploracyjnym, to jest metroidvania, więc w wielu miejscach dopóki nie będzie miał umiejętności, czy broni, to i tak nic nie zrobi. Po ukończeniu gry, już nie będzie na to zwracał uwagi, bo będzie miał wszystko.
-
Zależy, jest sporo dobrych pobocznych(nie mówię o zbieractwie), ale nie będziesz wiedział, o które chodzi, więc może lepiej żebyś poszedł w główną fabułę, a później wrócił jak będzie ci mało.
-
Nasze epickie boje lub przełomowe momenty w grach
SlimShady odpowiedział(a) na SebaSan1981 temat w Graczpospolita
Możliwość zapłacenia sexworkerce za wykonanie ciężkiej pracy w duke nukem 3d. -
Może nie chcą spoilerować?
-
No ta OG jedynka, niby dobrze, że jest, ale jako zwykły port, czy remaster, to średnio ma rację bytu w tym zestawie. Bardziej mnie ciekawi jak to będzie z vol 2, jeśli będzie. Wypadałoby zamknąć współczesną sagę czwórką, a big bossa PW i 5, i może jako bonusy MGR, czy PO, i coś, co się nie wydarzy, czyli TS. Kto wie, może nawet rozbiją to na vol 3.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
SlimShady odpowiedział(a) na rodi84 temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Przy zerówce trzeba pamiętać, że była trochę tańsza i też nałożyła się z numerem 300, więc siłą rozpędu ogrzała się jego blaskiem, który w zasadzie jest takim pół-specjalem, tylko w standardowej cenie i był dostępny też w kiosku. Także ciężko coś takiego powtórzyć drugi raz, można się zbliżyć, ale takiego uderzenia już nie będzie. Generalnie w pierwszej kolejności(poza strzałami po kasę) czyścił bym wszystko przed pierwszym numerem PSX-a, pomijając kompletną niszę i wynalazki, ale po saturnie, już gorzej jeśli chodzi o popularność, nie będzie. N64/gameboy/dream nie zrobią pewnie większego szału niż choćby pegazus, ale powinno być lepiej niż teraz. Recki, felietony, szczególnie te drugie, to jest sól takich wydań. Rzeczy, które są osobiste i unikalne i których nie powtarzasz po kimś, po raz setny. -
Niby przyzwoite, ale bez szału. W dłuższe demko chyba nigdy nie grałem(kilka godzin, ale ostatniego bossa nie pokonałem, bo te uniki trochę w kit). Najbardziej odrzuca mnie, że to bezczelny plagiat bloodborne'a. Koreańce i szczególnie chinole chyba mają to do siebie, że lubią zapierdolić coś żywcem. Te wszystkie nadchodzące(?) gry widmo wyglądające jak cuszima, czy zelda, to z grubsza ta sama historia. Tutaj jest ta sama czcionka, te same animacje, te same postaci(tylko z fryzurą na niebiesko dla niepoznaki), te same misje poboczne, typu podejdź do okienka z zapalonym światełkiem, te same dialogi, tylko w innych słowach. Między inspiracją, a kopiowaniem jak leci jest jednak subtelna różnica.
-
Brzmi to rozsądnie. Działać naprzemiennie, zarobić na czymś popularnym, i wtedy można zaryzykować w niszę z lekkim zyskiem, bo jak cały czas będzie się szło po prąd, to temat szybko zdechnie. No, ale też ważne, żeby dać ludziom odsapnąć(czytelnikom i redaktorom), musi być atmosfera chociaż lekkiego hajpu i święta, bo inaczej to też szybko spowszednieje, i nie będzie żarło tak jakby mogło.
-
Marka ani mnie nie grzeje, ani ziębi, ale to co pokazali, to luźno najlepsza gra z tych wszystkich gówno pokazów. Dużo sobie biorą na barki ci od Division, Avatar, a teraz to, ale nie widzę tutaj nic fejkowego.
-
Do tematu o powodach jeszcze nie dotarłem, ale na pewno można wymienić to, że w momencie największej rewolucji w branży(przejście w 3d), jedną nogą nadal mocno siedzieli w 2d, co nawet widać po recenzjach w tym numerze. Konsola z grami 3d też miała spore problemy. No i szarak jednak zmienił postrzeganie gier jako takich, gry już nie tylko były stricte zręcznościówkami na 30 minut do masterowania wyników, ale oferowały dużo więcej, a sega jednak trzymała się swojego automatowego DNA dosyć mocno, dreamcast, który też był porażką jest praktycznie jego przedłużeniem. Niemniej na pewno mieli swój styl, dzisiaj dużo ludzi przyjęło by takie tytuły na krótkie sesyjki z pocałowaniem ręki, ale cena musiałaby by być ze trzy/cztery razy mniejsza od najdroższych tytułów, bo to już nie te czasy, gdzie człowiek się będzie cieszył, że zaoszczędził na żetonach, i ma salon gier w domu.