Skocz do zawartości

SlimShady

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez SlimShady

  1. SlimShady odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    GOTY - Ragnarok, kontynuacja niemal idealna, lepsza pod każdym możliwym względem, ale jednak nie idealna. Jest bardzo dobrze, ale growy kac nie wystąpił, więc koło dychy nie mogło się zakręcić. Runner up - Stray, dobra gra, ale nie ta dobra jak wskazują oceny, gdyby to był zdalnie sterowany samochodzik, a nie wygenerowany przez kociarzy i kociary sztuczny hajp, to mówiłoby się o tym dużo mniej. Finalista może być tylko jeden, więc poprzestanę na jednym tytule. Rozczarowanie roku - Nie grałem w Gran Turismo 7, ale za always online, czy inne DRM-y w singlowych grach, czy trybach zawsze należy się chuj do dupy, jak nie grze, to twórcom. Nie pozdrawiam Średniak roku - Dla mnie średniak, to nie jest tak jak dla wielu 7-8, tylko jak nazwa wskazuje, coś ze środka tj.5. Raczej takich rzeczy unikam, ale niech będzie, że Chromoblade za to, że myra i pyra się smyra. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2023+ - Analna pobudka 2 Na czym grasz? - Na YT
  2. SlimShady odpowiedział(a) na okens odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ground Zeroes w marcu będzie miało 9 lat, a do tej pory nic lepszego w temacie nie wyszło. Druga kwestia, że to jednak zawsze był niszowy gatunek, tak samo jak survival horrory. Ma pewną grupę fanów, ale to nie jest nic, co będzie bić się z największymi hitami dlatego nawet mnie nie dziwi, że nikt nie pompuje w to kasy od momentu wyjścia MGS-a V, który był sukcesem, ale też nie mało kosztował ze względu na budowanie latami zajebistego Fox Engine. Tak samo widzicie jak ten powrót SH wygląda, no coś się niby dzieje, ale ostrożnie, zachowawco, żeby czasem nie rozwalić sobie ryja o zbyt wysoki budżet, bo seria niby legendarna, ale w tym gatunku, tylko RE zarabia naprawdę dobrą kasę.
  3. SlimShady odpowiedział(a) na okens odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jeśli uważasz, że to psuje grę, to nie trzeba wchodzić w FPP, tak samo nie musisz przewijać czasu w ścigałkach. Poziom trudności jest łatwiejszy, bo sterowanie jest lepsze(z dwójki), a jak ktoś chce, to zawsze może sobie ustawić wedle siebie. To zawsze był pacman jakby na to nie patrzeć, tutaj nie ma co z tego AI robić nie wiadomo czego.
  4. SlimShady odpowiedział(a) na okens odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Twin Snakes vs MGS, to jest bardzo podobna sytuacja jak z Mafią vs jej Remake. Generalnie, to są dobre/bardzo dobre, w miarę wierne rimejki, ale jest różnica typu, mordy(mgs ich nawet nie posiada), głosy, czy poważne braki w muzyce(co wbrew pozorom nie jest bez znaczenia). Wyglądają lepiej, gra się lepiej i tyle. Nie są wybitną robotą, ale głównie w oczach ciężkich psychofanów(bo sprawa dotyczy kultowych gier). Sytuacja jest trochę taka, że największy fan nie do końca doceni spore/jakiekolwiek zmiany(bo nie są to rimejki 1:1 jak kolosy, czy demonsy), a ktoś nowy w temacie, po latach i tak nie zrozumie ich legendarnego statusu. Widziałem, to w temacie Mafii, przy MGSie parę myczków ma prawo zapaść w pamięci, ale i tak już jest trochę po ptakach. Niemniej MGS-a zagrać trzeba, jak ktoś lubi znać korzenie i kamienie milowe gejmingu, a jak było wspomniane, radzi sobie na tle innych gier z tamtego okresu. Tak jak w przypadku Mafii, lepiej, żeby to był oryginał, ale bez sentymentu nie będzie tego czuł, czego przykładem nawet był ostatnio sam kotlet(remake mafii).
  5. SlimShady odpowiedział(a) na Dante odpowiedź w temacie w Ogólne
    Dobrze, że dwie paczki residentów nie wyłapały wpierdolu za bycie celowniczkami.
  6. SlimShady odpowiedział(a) na YETI odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    Patch chyba sprawił, że grę można zainstalować za jednym razem. Bez gapienia się na palenie fajek, co chapter.
  7. SlimShady odpowiedział(a) na okens odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Lepiej będzie się grało w remake Twin Snakes, ale trochę cząsteczek duszy uleci z paru powodów.
  8. SlimShady odpowiedział(a) na Roger odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Najlepiej w miejsce Dziatkiewicza.
  9. SlimShady odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Dokładnie tak się czułem, jak przy klasycznym sequelu jakiejś gry, czyli to samo, ale w innym miejscu. Podejrzewam, że jak ktoś jedynki nie widział, to może być bardziej zadowolony(minus kontekst fabularny, ale to szczegół).
  10. SlimShady odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Technologicznie rozpierdol, a w połączeniu 3d, czochranie moszny wchodzi na najwyższy możliwy poziom(chociaż nie ma już tego efektu zaskoczenia jak za pierwszym razem - 13 lat temu), no i tak, to nie jest ojciec chrzestny, prosta historyjka z morałem, dla tych co nie przychodzą do kina z kalkulatorem, szukając do obalenia rzeczy, które nie są niemożliwe w prawdziwym świecie. Przypuszczam, że kolejne 3 części też będą podobne i będą różnić się środowiskiem, tak jak to bywa w grach, czyli las-woda-pustynia-śnieg i chuj wie co. Na pewno problemem jest, że film jest długi jak na kino, i te ponad 3h, a z reklamami 3.5h może być uciążliwe dla wygody, skupienia i tempa całości. Grafa jest prawie tak dobra jak w ostatniej alojce, chyba musieli postawić serwery i komputry z NASA będące wielkości średniego miasta, żeby wyrenderować coś takiego. Czubówna też mogłaby się tutaj spokojnie odnaleźć, ewidentnie jej klimaty. Generalnie, to ten sam poziom, co jedynka, ale tak jak tam, za jedyne prawilne 3d można dać ze dwa oczka wyżej od oceny bazowej. P.S. Reklamowali titanica w 3d na luty, i teraz pytanie, czy to będzie wyglądać sztywniutko(bo to jednak film camerona), czy tak samo jak zawsze, poza avatarami, czyli z grubsza nieszczególnie. Chyba przy takim starociu nie da się zrobić cudów?
  11. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Y6 tak jak Kiwi2 były już na nowym silniku.
  12. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Czwórka jeszcze była świeża(jakbyś grał chronologicznie pod względem wydawniczym), bo cztery postaci wjechały, każda inaczej walczyła, i było git pod względem gameplayu, bo fabuła, to wiadomo, twist na twiście, odklejenie na odklejeniu. W sumie jak w większości odsłon po 1/2/3. Piątka jest najlepsza według Mendrka, więc wiadomo, że jak on się czymś jara, to jest całkowicie w drugą stronę.
  13. SlimShady odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Dla mnie dziwne jest, że ludzi od brum brumów wzięli do czegoś zupełnie z innej bajki(dla nich), nie wiem, czy można znaleźć podobny przykład. Może Omega od PD, ale to stare dzieje, i wtedy też inaczej wyglądało robienie gier, dlatego można to traktować w kategorii dużo mniejszego projektu.
  14. SlimShady odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w PS5
    Ajj, Asgardu szkoda, pieska szkoda, tylko zakończenia nie jest szkoda.
  15. SlimShady odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w PS5
    Dla mnie największą zagadką jest, że chciałeś grać w poprzednika, a nie chcesz grać w - pod każdym względem - lepszego Ragnaroka. To jest przejście jak z OG GoWa na dwójkę, ale może jeszcze kiedyś wrócisz i będziesz miał okazje wyrazić czynny żal. Balon chyba tak miał z Day's Gone, może to jeszcze nie ten moment.
  16. SlimShady odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w PS5
    Graj na easy, bo widzę, że walki cię dojeżdżają i szukasz wymówek, a nic dziwnego, bo normal sam się nie przechodzi.
  17. SlimShady odpowiedział(a) na okens odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ukończyć wszystkie Yakuzy, z Yakuzą w tytule i wszystkie Yakuzy bez Yakuzy w tytule, a później zakończyć karierę gracza.
  18. SlimShady odpowiedział(a) na Roger odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Koło tej fotki, gdzie dziewucha gra niby w metal sluga. Myślałem, że dostałem udaru i nagle przestałem kleić literki.
  19. SlimShady odpowiedział(a) na Roger odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Też macie zjedzony tekst pod koniec wywiadu na 99 stronie?
  20. Nawet lubiłem jak pisał o sobie pod alterem. "Ależ go podziwiam, jak widzę jak kroi noobów w bloodbornie, to aż stają mi suty na baczność. A jaki on przystojny i jak zna się na modzie, o la la , dzisiaj takich ze świecą szukać".
  21. A później będzie wielkie zdziwienie jak zacznie od następnego numeru pisać jak frosti.
  22. To jest niewiarygodne jak ten odklejus żyjący we własnej nibylandii robi z siebie ofiarę i niewiniątko. Nie pamięta jak uskuteczniał nagminny prowakatorsko-trolerski gównoforuming. Ktoś się wkurwił i postanowił odpłacił ci w ten sam sposób, nie zmuszając się do rzucania grochem o ścianę. Do tego jeszcze odwracasz kota ogonem. "To nie ja miałem umorusanego wąsa lukrem od makowczyka, to byli oni, wszyscy są winni, tylko nie ja". Przyszedłeś do tematu moderacji jak każdy twojego pokroju? Przyszedłeś. Chciałeś byś albinoskiem, zwierzątkiem pod ochroną? Chciałeś. Z jakiej racji? Nawet w 1% na to nie zasłużyłeś, wręcz przeciwnie. We własnej, zwichrowanej psychice teraz będziesz kreślił jak to zastosowałeś niesamowity, wyprzedzający ruch szachowy i tak sobie poradziłeś, że bez reputacji straciłeś chęci do życia. Nawet trolowanie, już cię nie bawi, pomijam, że to gorsze niż bycie prawdziwym debilem, ale spoko, powrzucasz parę gówien ze switcha w zakupach i kiedyś wyjdziesz na prostą. Cierpliwości.
  23. Prote pana, a nikczemna re-re-reputacja s-s-prawi, że nie bedo mnie już brać na poważnie. A kedyś tak b-b-było. Może da radę pomieszkiwać na ochronkach, gdzie te gity by mnie nie prześladowały, przysięgam na swoje kolorowe tipsy, zrobię wszystko, tylko pomóż panie naczelniku.
  24. SlimShady odpowiedział(a) na Roger odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Widzę, że Adamus oprócz - jak zawsze - obszernej publicystyki, dostaje co raz więcej recenzji. Może nie takiego kalibru, o jakim marzy, ale powoli wspina się po drabince. GOAT mnie nie interesuje, ale recka dobra i mnie ubawiła. Najlepsza gra o kozie z potężnym wpływem żony na recenzenta.
  25. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dla mnie jest 8/10, w momencie premiery oczko wyżej. Pomysłowi bossowie, każdy na innym patencie, dwa, płynnie przechodzące światy, wyjebany, mroczny klimat, postaci, CGI, które nadal się trzyma. Sterowanie też nie jest złe jak na grę 3d z 20 wieku(tak samo przy SH-u). Grafika lepiej, żeby była niż jej nie było, ale ma najmniejsze znaczenia. Jest sporo gier, które ją mają, ale na tym się kończą ich zalety. Nie ma gry, która zostałyby z tego względu uratowana. Dla mnie są dwie kategorie: - Można ocenić starą grę z dzisiejszej perspektywy bez większego handicapu: No i są takie tytuły, które nawet po latach mają taką samą grywalność jak w momencie premiery(nawet tytuły 3d) i w niższej rozdziałce są nadal ładne i stylowe(CTR, klasyczne Crashe, Spyro, Max Payne). - Można ocenić też starą grę dzisiaj, ale tym razem ze świadomością w jakim roku wyszła i np. taki Shenmue w teraźniejszości męczy dupę, ale w 1999 mogłeś o tym marzyć, nawet nie wiedząc dokładnie, że tego chciałeś, bo nic podobnego nie było. Na tej zasadzie jak ktoś będzie oceniał technikalia Avatara w 25 wieku, to będzie musiał mieć na względzie jak filmy wyglądały w 2009 roku. Są tytuły z nieśmiertelną oprawą i grywalnością, a są takie, które już przy premierze, lub niewiele po niej zaczęły trącić myszką. Dzisiaj już wiem, że taki Cuphead(tak jak Metal Slug) zawsze będą wyglądać i będą tak samo grywalne. Bez względu jak dobre wyjdą gry za 300 lat, i czy standardem będzie rozdzielczość 32k. Oczywiście w 2d jest dużo łatwiej osiągnąć taki efekt, ale twórcy i tak mają na to wyjebane, ich interesuje, to co tu i teraz, a jak wyjdzie inaczej, no to fajnie, ale nikt w coś takiego nie celuje. Także dla mnie są dwie szkoły oceniania, w numerze zerowym PSX-a miałem wrażenie, że właśnie zastosowano tą pierwszą(bardziej surową), albo może robili to zamiennie, w zależności od recenzenta. Nie było wyraźnego klucza.