Treść opublikowana przez SlimShady
-
Targi: E3, GC, TGS
Nie oceniam formy pokazu(ani strefy czasowej, bo dla każdego inna godzina będzie normalna), tylko gry, które mnie zainteresowały, bo z tego niby potężnego E3 nie pamiętam nic poza Elden Ringiem i kartonem z MGS-a w reżyserce DS. Także tak, wole wyczekiwanego od ponad dekady AW i jedną z najlepszych gier ostatnich lat jak Cuphead(bo po pięciu latach i tylu bosach, co pokazali, to wygląda prawie jak sequel).
-
Targi: E3, GC, TGS
Oglądałem na żywo kilka godzin i pierwszy raz od dawna było warto. Przede wszystkim za pełnoprawnego AW2. Tegoroczne E3 zostało zjedzone i wysrane bez problemu, przynajmniej jeśli chodzi o same gry. Gorzej z cyniczną polityką i marną netflixową propagandą. To było tak toporne i głupie, że aż śmieszne. Zabrakło czegoś od Blue Point, jak zobaczyłem Del Toro, albo tego gościa od pierwszego SH z nowym projektem od nowego studia, to już były centymetry od wisienki na torcie, ale niestety, nie tym razem. Star Warsy od QD też kozak zajawka mimo tego, że licencja jest mi obojętna. Z mniejszych gierek najlepiej DLC do Cuphead, Lana i Sommervile, Tchia ale te trzy ostatnie, to znane tematy. Horizon też niezły pokaz nowej robo zwierzyny(żółw, grzechotnik?). Standardowo zajebiste CGI od From. Forspoken fajne, ale jakby oprawa przytemperowana(albo kompresja obrazu na YT). Z chujowizny, to Golum będzie pewnie crapem, słabo wygląda nawet na przerywnikach. Suicide mnie nie przekonuje, ale nie skreślam, bo Rocksteady jeszcze dupy nie dało.
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Reżyseria i praca kamery choć oczywiście to nie ten sam poziom, co u mistrza Hideo.
-
Alan Wake II
W końcu po ponad 10 latach, chyba remaster przyjął się dobrze. Na ten moment jedyna gra warta kupna next gena, mimo że wiele nie pokazali. Początkowo jak usłyszałem, że to pierwszy od Remedy.......to myślałem, że dokończą open world, i trochę się przeraziłem, ale na szczęście chodzi o survival horror, co jest w chuj dobrą wiadomością, bo zawsze mieli do tego dryg, nawet w Max Paynie. Chociaż jedno nie wyklucza drugiego, może będzie i sandbox i survival horror, ale lepiej, żeby poza liniowy/półotwarty teren nie wychodzili jeśli chcą utrzymać napięcie jak należy.
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Gameplay śmierdział niestety Ryse, ale grafa i klimat robią robotę. Widać nawet pewne inspiracje Death Stranding. Liczę, że w końcu wrócą na dobre tory, bo od Enslaved i DMC trochę już minęło.
- Growe Szambo
-
Growe Szambo
Gracze, to jest dosłownie wymarzona klientela dla każdej gównokorporacji. Granice były przesuwane już od dawna, ale teraz nawet nie zostało nic do przesunięcia...no może oprócz rozklekotanej miednicy graczy. Jakby nie istnieli, to trzeba by było ich wymyślić. Nawet mam takie przeczucie, że w niedalekiej przyszłości może dojść do drugiego krachu, ale żeby tak się stało, to ktoś musiałby dać im do zrozumienia, że tak nie będzie, ale to trzeba zrobić coś więcej niż wystawić 0 na meta, a za rok powtórzyć ten sam błąd i kupić kolejne NBA w pełnej cenie obsrane mikrotransakcjami. Jakby tak zobaczyli, że kasa się nie zgadza, któryś rok z rzędu, to może doszłoby do większych refleksji niż "bardzo nam (nie)przykro". Oczywiście pseudodziennikarze też się do tego walnie przyczyniają, bo jak można wystawić 10/10 grze, która kurwa ledwo działa. No, ale przynajmniej gierka była za darmo i może sobie postawić kolekcjonerski bidon z logiem gry na półce. Internet też dużo zepsuł, dał im zbyt duże pole do "popisu", a teraz to wykorzystują jak mogą.
-
Temat ogólny.
Pomyśleć, że to twórcy ulubionego exa Mejma z PS3, tj. Haze. Nie powiem, że to jest dobra gra, ale fabularnie zaskoczyła mnie na plus jak na tak prymitywną tematykę i na pewno jest bardziej grywalna niż Lair, więc do najgorszego kasztana trochę zabrakło.
-
Temat ogólny.
Prawdziwy charakter DB, tylko trójwymiar odda tak jak trzeba, więc nie, Tenkaichi 3 nadal górą(plus dużo lepsze story, destrukcja ubrań, terenu astronomiczna ilość postaci, transformacji, ataków, fuzji, aren i oryginalna muzyka w wersji japońskiej). Jak wstępnie to wygląda, mimo rekordowej liczby czterech firm, wyjdzie raczej zwykły szlem na 128, czy "podwójny" jak z piątą? Jak będzie trzeba, to można spokojnie parę rzeczy przyciąć, bo niektóre podawałem nieco na wyrost. Niemniej jest od groma rzeczy wartych uwagi, oficjalnie tego nie podaję, bo jeszcze nie grałem, ale ostatnio szukałem rzeczy podobnych do Control i ponoć Psi Ops i Second Sight to ukryte, mało znane perełki. Takie EA BIG Sports też dostarczało dużo arcadowego dobra, oprócz znanych SSX-ów, Streetów Fif i NBA, no to jest jeszcze Shox, Freakstyle, od innych deweloperów Downhill Domination, Splashdown. No kurwa złoto, wszystko było i na najwyższym poziomie, a nie jakieś gówna podpinające się pod znaną, ale zapomnianą markę jak MotoRacer 4, czy Road Rage.
-
Temat ogólny.
Nie powinny, ale chociaż jeden reprezentant 2d i 3d, to musowo, bo to jednak zupełnie inne granie mimo, że ten sam gatunek.
-
Temat ogólny.
Tak, różne. Samo Budokai to bijatyki 2d(plus Infinite World w bonusie z minigierkami), a Tenkaichi, to bijatyki 3d. Przy tym ostatnim ktoś się pierdolnął i napisał tytuł na odwrót.
-
Uncharted 4: A Thief's End
Prokonsumencko, to by by było jakby dali darmowego patcha jak do GoW-a, Cuszimy, DG i całej reszty.
-
The Best of Piąta Generacja.
Podoba mnie się jak dzielnie radzą sobie formułki z pozycji 113 mimo tego, że walczą z teoretycznie potężniejszym rywalem.
-
Temat ogólny.
Gran Turismo 4 God of War 2 Sled Storm(już tłumaczę, to nie jest wersja z PS1 choć ma taką samą nazwę, ale jest bardziej odjechana i arcadowa, coś w stylu SSX-a na skuterach śnieżnych). Budokai Tenkaichi 3 Rule of Rose Silent Hill 2 Directors Cut(zanim to było modne) Tekken 5 Sly 2 Fatal Frame 2 Hitman Blood Money Bloody Roar 4 Soul Calibur 3 Scarface Punisher The Warriors Manhunt GTA Vice City Stories Black Fahrenheit Fight Night Round 3 Burnout Revange SSX Tour DBZ Infinite World TIm Burton The Nightmare Before Christmas Onimusha 2 Onimusha 3 Red Dead Revolver Crash Twinsanity Silent Hill Shatered Memories Beyond Good and Evil Yakuza 2 Metal Slug Anthology(nie wiem, czy to jest legalne) ICO Shadow of the Colossus Top Spin Okami Metal Gear Solid 3 Subistance Jak and Dexter 2 Ratchet 2 GTA Vice City Prince of Persia: The Two Thrones Motorstorm Arctic Edge Resident Zero Metal Gear Solid Twin Snakes(MGS 1 Remake) Resident Evil 1 Remake Eternal Darkness Clock Tower 3 Hunting Ground Resident Evil 4 Kuon REZ Killer 7 Aha, nie wiem jakie mieć podejście do sztosów, które głównie sztosami są na PC, ale zostały sportowane na konsole(m.in Splinter Cell, Mafia, Max Payne, Soldier of Fortune 2, Red Faction). Ta lista blacharska to będą same exy jak rozumiem? Jeśli tak, to niech to, co wymieniłem będzie podciągnięte pod Xboxa, bo to w sumie taki PC w przebraniu.
-
The Best of Czwarta Generacja, 1/8 finału.
- Resident Evil Cinematic Universe
Jedynka jeszcze była dobra, później dopiero równia pochyła.- Ghost of Tsushima
Legends ma jakiegoś fajnego singla offline do zagrania solo, czy to tylko multi?- Temat ogólny.
Patrząc na kolorystykę butelki wygląda jakby było zrobione specjalnie, ale chuj, może jestem psychiczny. Dobra, podbijaj pieczątkę:- Temat ogólny.
Kliknij i poczekaj dwie sekundy.- własnie ukonczyłem...
- Temat ogólny.
Przypomniałem sobie o dwóch tytułach, których o dziwo nikt nie wymienił, ale nie będę siał zamętu z dwóch powodów: Jedną grą jest bardzo kontrowersyjny: Gra ukończona, ale nie wyszła oficjalnie. Drugiej nie nominuję trochę ze wstydu: Wierzcie lub nie, ale jest to jeden z najlepiej sprzedających się tytułów na szaraka(1.5 mln). Ciekawi mnie, czy w ogóle znacie, lub raczej, przyznacie się.- Temat ogólny.
Odpowiem za niego, na końcu będzie ostateczny pojedynek GOAT-ów z każdej generacji plus blacharze/amigowcy na featuringu.- Konsolowa Tęcza
Zwiastun bardzo fajnie zmontowany, ale The Forrest, to nic nowego, bo jedynka jest z 2014 r. Zobaczymy, wstępnie wygląda jak coś w co mógłbym zagrać, ale skończy się pewnie typowym symulatorem strugania patyków dla Wrednego i weterena z Sarajewa.- własnie ukonczyłem...
TEW jest nierówne i obiektywnie może zasługuje max na 7.5/10, ale w swoich najlepszych momentach(a ma ich sporo) jest najlepszym reprezentantem survival horrororów z przełomu 7-8 generacji wespół z Alien Isolation. Nikt takiego połączenia RE4-SH-TLoU wtedy nie zrobił, w zasadzie nawet do dzisiaj poza...TEW 2. P.S. Polecam też zainteresować się dwoma fabularnymi dodatkami, bo wydają się dosyć istotne w tej układance(być może nawet wycieli je z podstawki).- własnie ukonczyłem...
Mogę zgodzić się ze wszystkim przy tej grze, ale żeby nie szanować tutaj walk z bossami? Trochę nie wypada. - Resident Evil Cinematic Universe