-
Silent Hill: Początki - części 1-4
Dobrze, że SM jest, bo fabularnie tylko dwójka jest wyżej, a nie było pewności, czy cała seria dostanie swój czas antenowy. No i chyba nie ma lepszego przykładu w grach, żeby pokazać czym jest reinterpretacja.
-
Assassin's Creed: Shadows
Wybitne tytuły, tak jak pieniądze, lubią ciszę.
-
SNES Extreme
W najgorszym, a w zasadzie - najlepszym razie - wleci potężna publicystyka.
-
SNES Extreme
Trochę jak Netflix, chujowe, ale będziemy oglądać wszystkie sezony. Dla beki damy im znać, żeby zrobili więcej.
-
SNES Extreme
Jeżeli zaczął byś stronę od tego, co "prezentuje sobą" obecne PPE, to by się posypało szybko jak domek z kart. Nie zapominaj, że PPE kiedyś było inne, na czym innym budowało, i też mieli pewne zaplecze, a dopiero później wajcha poszła w rakotwóry. Podejrzewam, że duża część siedzi tam z przyzwyczajenia. Trochę jak ze współczesnymi grami, ludziom chodziło o coś innego, ale jakoś tak zostali do dzisiaj.
-
SNES Extreme
SNES się dobrze wbił w ten przedpremierowy szał przed switchem, to też nie jest bez znaczenia, ale nawet bez tego by sobie poradził. Zresztą każdy sprzęt da sobie radę(jak nie, to Komodo pokryje straty), bo Perez, a Łapusz, to jednak mała różnica i ludzie też to widzą.
-
PSX EXTREME 331
Mnie tam zabrakło więcej o człowieku ćmie, praktycznie pominięty, poza nazwą.
-
Alien Cinematic Universe
Recykling i składanka, ale kompetentnie zrobiona.
-
PSX EXTREME 331
Co do artykułu, to jednak myślałem, że wydźwięk jest nieco inny, a tu jednak jest to zdecydowanie zbyt jednostronne i wyczuwam wybielanie. Oczywiście, jak to u ciebie, zawsze ciekawie, ale nie kupuje tego. Spodziewałem się czegoś w stylu, dobry jankes vs zły żółtek, gdzieś tam w tle agent orange, gdzie ludzie do dzisiaj pokutują, a trochę inaczej to rozegrałeś. W zasadzie tak się rozsierdziłem, że nie wiem, czy nie anulować preordera na tomik poezji. Tutaj burgerownia z dwójki, a co powiemy o tych Codach(robionych przez GI JOE), gdzie z ruskich robi się bohaterów, mimo, że sami tę wojnę rozpętali wespół z niemieszkami. Zawsze mi to przeszkadzało, może się kiedyś doczekamy czegoś o Katyniu, i w jakimś militarnym FPS-ie pokażą jak nas wzięli w kleszcze oba imperia zła. Kiedy jak nie dzisiaj, już nie ma się czego bać, co najwyżej czerwonek za "propagandę" na meta. Po ich ostatnich poczynaniach nigdy nie będzie lepszego momentu, ale to trzeba mieć jaja. To, że są uznawani po dziś dzień za tych dobrych(bo niby alianci), to jest tragedia, a te ułożenie się pod nich skutkowało okupacją i zamordyzmem na 50 lat, a trzeba było zrobić, to co Patton mówił i dziś byłby spokój. Co do gier, to myślę, że zimna wojna jest dużo ciekawsza, ale też dużo trudniejsza do zrobienia, i to powód, dlaczego jest tego mniej. Szkoda, że Rockstar tego nie dopiął, i szkoda, że twórcy Mafii też nie skończyli tego, co zaczęli, chyba z miejscem akcji w Berlinie. No, ale pewnie nie bez powodu, to nie jest łatwa rzecz.
-
PSX EXTREME 331
Do tego jest nawet idealny soundtrack:
-
The Last of Us - HBO
Nie jesteśmy gotowi, tak jak na truskawkowe pole.
-
God of War: Ragnarok
Łatwiej zrobić film/serial o chłopie rąbiącym drewno, który pływa łódką, niż pokazać skalę i spektakularność greckiej sagi.
-
Nowy gatunek gier? Godlike, a reprezentuje go m.in. Laika.
Nowy gatunek gier? Godlike, a reprezentuje go m.in. Laika.
- Boomer Horror - hidden gemy & niszowe horrory
-
PSX EXTREME 331
Futuryzm retro brzmiałby jakoś dziwnie.