1 ep jeszcze ujdzie, ale 2 to ścierwo totalne. W ogóle nie było w nim czuć klimatu BM. Taki typowy, głupi film sensacyjny do niedzielnego obiadu po familiadzie. Najgorszy odcinek w całym serialu. Szczerze, to po tych dwóch epach nie mam ochoty odpalać ostatniego...