Przestałem czytać w tym momencie. Noskill w pigułce. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Ewidentnie widać, że nie umiesz wymaksować gierki i mocno tryhardujesz z tym poziomem trudności. TEMPO i FLOW w tej gierce akurat jest bardzo dobry. Praktycznie KAŻDĄ planszę możesz przejść na pełnym biegu, bez zatrzymywania się. Przeszkadzajki i wszystkie platformy są usytuowane w idealnych miejscach do full speed runu. Timing tych rzeczy jest idealny. W LuigiU jest jeszcze lepiej. Po prostu nie umiesz tego wyczuć i jesteś lamusem w platformery, które wymagają opanowania sterowania i fizyki skoku do wysokiego poziomu + dobrego timingu jumpów. Wypisuję receptę na Yoshiego i Kirby'ego.