-
Postów
1 402 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez KOMARZYSKO
-
Na konsoli moda nie wgrasz sam zepsułem tego questa z dziewuszką i 5 księgami i przez to nie zdobyłem specjalizacji dla maga i sorcerera, trzeba to będzie pyknąć w ng+ bo platynka już blisko.
-
Ja ten token znalazłem gdzieś w okolicach tego pierwszego obozu z początku gry, na necie są fajne mapki interaktywne, wystarczy zaznaczyć lokalizacje tokenów i potem kolejno sprawdzać miejscówki. W moim przypadku trwało to może z 10-15 min i trafiłem.
-
Kurde ja tego questa spellbound zepsułem bo zabiłem gówniarę U mnie w kostnicy od bardzo dawna leży dwóch wieśniaków których będę musiał wskrzesić do questa z zakonnicami. Cały czas tam są i nigdzie się nie wybrali.
-
Gra jest tak zaprojektowana że można mieć aktywną tylko jedną postać, gdy klikniesz Nowa Gra to dostaniesz info o nadpisaniu sejwa z wcześniejszą postacią.
-
Będzie lepszy sklep/kowal od tych z Bakbattachl, nie wiem czy tam przepuszczać swój majątek bo fajne itemki w szopikach mają.
-
Ja bym studził emocje i poczekał na to co przekaże Schranz po wysłuchaniu opinii Kiszczaka i Arkadikusa, może się okazać że to kolejne (pipi) dla bambików [emoji16]
-
Dobrze że zrobiłem zapasowego sejwa przed ostatnią zagadką u Sfinxa
-
Pytanie do tych co zrobili quest Sfinxa
-
Z tego co wiem to jest tutaj do zdobycia
-
Z pierwszą częścią też było podobnie że dużo osób odbiło się od niej, z reguły przez konieczność łażenia w tę i z powrotem z buta i ograniczoną szybką podróż. Mnie akurat to nie przeszkadza i gry z serii DD przypadły mi do gustu, na tyle że będę próbował wbić platynkę tak jak w jedynce. Do premiery Stellar Blade jeszcze chwila więc może dam rade
-
W moim przypadku dość znacznie utrudnił grę, dopadło mnie to w Vermont i prócz randomów zginęli też kluczowi npc w tym ten mudżin Berent co daje zadania głównej osi. Spędziłem na spaniu ok 30 dni by przyspieszyć czas, bo internety mówią że npc wracają sami po 1-2 tygodniach. W moim przypadku wrócili częściowo np ten żebrak z głównego rynku, co jest z nim quest. Murzyn nie wrócił i jak się okazało, prócz niego nie wskrzesiło się jeszcze 6 npc potrzebnych do różnych questów - między innymi do dwóch głównych, w tym nawet dwóch npc do jednej misji. Questy oczywiście zatrzymały się w miejscu a niektóre nie chciały wystartować, póki nie nazbierałem w świecie odpowiedniej ilość weakestonów i po wskrzeszałem trupy w kostnicy. Także, lepiej kontrolować zdrowie swego piona bo potrafi to uprzykrzyć grę [emoji16]
-
Tak jak piszesz Pionek może ją załapać podczas walki ze smokiem - nie wiem jaki jest % szansy, może też zarazić się od wezwanego z Riftu innego Pionka który jest już chory. Swojego ludka można ukatrupić i ponownie wezwać, co zdejmuje z niego klątwę natomiast odesłanie zarażonego obcego Pionka i ponowne go wezwanie, nie zdejmuje klątwy. Wychodzi na to że właściciel Pionka musi go sam "wyleczyc" w swoim świecie. Ja to mam teraz taki stres że przed każdym noclegiem w karczmie, oglądam oczy Pionkow by nie ryzykować powtórki z masakry [emoji16]
-
Vaati zrobił nowy filmik.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dragons Dogma 2 Najemnik spotkany na szlaku [emoji41]
-
Wg tego yutubera trzeba kupić klucz za realną kasę by uciec z więzienia... no o ścianie do rozwalenia z tyłu celi nie wspomni no bo po co, dalej już nie sluchalem.
-
K*wa 93 npc [emoji1787]
-
Ponieważ odpoczynek w domu jest traktowany jak sejw tawernie i po wczytaniu go budzę się w chacie po ataku smoczej klątwy. Mam do wyboru grać dalej bez tych wszystkich npc lub od nowa... Najpierw mam plan iść do kostnicy i zobaczyć ile tych npców tam śpi. Piękne kłody pod nogi ta gra rzuca [emoji16]
-
Ku*wa właśnie mnie to dopadło podczas odpoczynku w domu w stolicy. Wszystkie npc w stolicy nie żyją, na ulicach pełno ciał... ja (pipi)ie kilkanaście h rozgrywki w (pipi)ec. Próbuje wygooglować czy można to odwrócić ale wychodzi na to że nie. Wygląda na to że moja przygoda z DD2 dobiegła końca. Poj*bane mechaniki.
-
No jednak Ci yutuberzy nagadali Ci głupot a Ty stary chłop uwierzyłeś [emoji3] Twój pionek jak zginie to wskrzesisz go za darmo, nie potrzebujesz żadnych itemów tym bardziej tych za 7,50 aj ak zużyjesz wszystkie kamienie do fast travel czyli te Ferrystones, to ich nie kupisz bo ich nie ma w sklepie. Nie wierz we wszystko co gada Arkadikuss z Kiszczakiem [emoji16]
-
Widzę że nawet jak 10x napiszesz jak działa teleportacja, to i tak znajdzie się mundry i stwierdzi że można sobie kupić kamienie i mieć fast travel. No nie, nie można bo to tak nie działa. W sklepie możesz kupić JEDEN portcrystal i na początku gry to można go sobie w żyć wsadzić, bo bez Ferrystone nic z nim nie zrobisz, a ten drugi kamień musisz zdobyć w grze bo w sklepie go nie ma.
-
To zdanie idealnie pokazuje jaką wodę z mózgu robią jutuberzy graczą, gość nie ma pojęcia o mechanice fast travel w DD2 ale powtarza bzdury powielane przez guru z YT.
-
Dokładnie, dali opcję zakupu jednego Portcrystalu, Ferrystones nie kupisz w sklepie. A wszyscy jutuberzy grzmią FAST TRAVEL ZA PAYWALLEM, jak widzę taki nagłówek to już wiem że kolo nie grał w DD i nawet nie wie jak działa teleportacja. No ale jest drama i się klika, to najważniejsze. Z drugiej strony Capcomowi też się należy karny k. za te mikrotransakcje.
-
Jedynka była tak samo zaprojektowana więc tego samego spodziewałem się po drugiej części. To że dali opcję kupienia jednego Portcrystalu za realną kasę na ile zmieni tą szybką podróż? To jest dosłownie jedna sztuka do rozstawienia na mapie, jedna. Game changer jak c*uj [emoji16]
-
Eksploracja to jest sztosik, za to uwielbiałem jedynke i tu pewnie będzie to samo. Popie*dalam sobie duktem ze swoimi pionkami i w towarzystwie jakiegoś szlachcica i jego świty, dość spora grupa. Gdzieś po drodze pionek drze ryja że obok jest jaskinia i pewnie są skarby, no to dwa razy nie trzeba mi powtarzać. Jaskinia dość spora, dużo przeciwników ale ekipa mocna to wszystko umiera szybko, skrzynki są łupione, exp leci, wszystko cacy. Po dość długim łażeniu korytarzami docieram do dużej "polanki" i już widzę że coś śpi na środku - chyba lew. Będzie boss myślę i nacieram, aż tu bydle wstaje i już wiem że mam prze*ebane bo to Chimera. 15s później cała ekipa leży i nie dycha. Szybki load i ponowna próba ale efekt taki sam. Po kilku następnych próbach z podkulonym ogonem zawijam się z jaskini, oczywiście twierdząc że jeszcze tu wrócę. Przed opuszczeniem jaskini szybki rzut oka na mapę i okazuje się że jedna odnoga nie sprawdzona. W odnodze ujawniam drabinę na piętro wyżej, następny korytarz a na końcu duża pieczara z jakimiś regałami, książkami, stoły z jakimiś słojami, świece, no jest mroczny klimat. Na środku pomieszczeniach jakiś postument a nim wielka skrzynia. No to mamy skarb! Biegnę, otwieram i... mogłem to przewidzieć ale polecam samemu odkryć [emoji16] To będzie fantastyczna przygoda.
-
Tak, jak stworzyłeś wcześniej postać i pionka to gra się zapyta czy chcesz zaimportować. Hełmu chyba nie da się ukryć, tak jak pisze Josh, też nigdzie takiej opcji nie znalazłem.