Okie from Muskogee

Dobiłam, dobrałem.. Ludzie, zdecydujcie się w końcu na jedną płeć.

Nawet własną Wisłę w dupę? To chyba zostało mi się skupić na Czarnych, lokalnie.

Dajcie mu to już rozpisać może...

Myślę, że ważne w tej kwestii jest najpierw jedno pytanie, czy właściwie statystyka. Jaka jest ilość osób kupujących i czytających magazyn, równocześnie siedzących i udzielających się na forumku? Wątpię, byśmy w kilkadziesiąt luda utrzymywali ten preceder, więc większość nabywców szmatławca zdaje sobie zapewne sprawę z istnienia tego forum, niemniej jest to w ich mniemaniu coś na wzór mitu, legendy i jakiegoś starego pierdu internetowego. Co w związku z tym? No może być tak, że czytelników chuj obchodzi nasza zabawa, a to zwiąże się z tym, że trudno będzie wyłuskać kawałek miejsca na łamach. Wzmianka może i tyle. Tak mi się przynajmniej wydaje., choć fajnie by się było pomylić.

Ta, a tu jeb - Contra.

Kmiot, a tak przy okazji - czy na koniec zaplanowana jest swego rodzaju liga mistrzów? Czy z góry zakładamy, że zestawienie ze sobą gry z pierwszej i ostatniej generacji jest pozbawione ładu umysłowego?

Kto wie, może za 50 lat te "połamane" egzemplarze będą warte KUPĘ siana. Special edition panie.

Obawiam się, że dalsza zwłoka i ustalanie listy wyłoni w końcu zwycięzcę bez glosowania.

No bez porannej dawki pomidorowego nie wyobrażam sobie dnia. Ostatnio wpadł mi w łapy wielowarzywny, z Fortuny bodajże. Polecam, ogólnie baza też pomidorowa, ale wyraźnie czuć smak innych warzyw.

U nas w akademiku nawet koń chodził po korytarzu. Na dach wciągnięta byla kanapa, stolik, krzesła, pełna kultura. Wóda, blanty, muza, karty do rana, standard. I to wszystko przechodziło na luzaka. Teraz jak sobie człowiek pomysli jakie trzody odchodziły, to się tylko pozostaje za głowę złapać.

No przecież już od dawna wiadomo, że Roger wydaje pismo za pieniądze Staruchy.

Moda na hejtowanie jedzenia trendy. Ludzie, idźcie coś po prostu zjeść, taknieok?

Zdrowy, kolana masz poprzetrącane!

Albo o lewaka.

Plus minus z tematu o piłce : "jaka ta kadra jest spierdolona, nieudacznicy jebani, na szczęście zaraz zaczynają się skoki (...)" Oj ludzie, ludzie...

Kabi, ale to nie ten dział.

No poczekajmy aż się nasza dobra era skoków skończy. Wtedy co, chuj nie skoki, za Małysza to było.

Dopóki grają, pozostają w grze, to co to za tekst, że nie zasługują na to, aby grać w turnieju? Bo ktoś odgórnie ma ich za patałachów i nie podoba mu się ich gra nie świadczy o tym, że mają nigdzie nie występować. Jeszcze zrozumiałbym gdyby wszędzie, gdzie się pojawią, zajmowali ostatnie miejsce. Jest w chuj gorszych ekip i jakoś nie słychać biadolenia, że w ogóle nie powinny grać. No, ale przecież Polska. Z założenia jesteśmy najgorszym krajem dla Polaków czy jaki chuj, bo nie rozumiem.

Puchacz kozak fhui, nie powiem, tak zagrać. Idealny typ pod dośrodkowania.

Nooo, gdyby był Discworld, to będę głosował aż do następnej rundy, w której przegra To samo Parasite Eve zresztą. W jedno się tłukło na wagarach z jakimiś tam poradnikami, drugie człowiek zapamiętał jako straszniejsze niż jakieś sajlent hile czy inne urabury. Ile w tym prawdy dzisiaj, to nie wiem. No ale sentyment jest.

No tak, faktycznie.

Jak to Indianie żyli głównie na preriach?

Dlatego zostawiłem furtkę w postaci "włącznie z nami".

Nie no, praktycznie każdy jest do rozjebania, włącznie z nami.

Jak na tę skalę, to wielkiej różnicy między szklanką wody i herbaty bym się specjalnie nie doszukiwał.