Ja w ogóle średnio kumam dlaczego w kilku ostatnich naszych meczach grał Fabiański, a na rympał zostal wystawiony Szczęsny. Pomijam takie sprawy, jak gra/nie gra w klubie, jaki sezon itd., bo aż tak się w piłkę nie zagłębiam. Ale co robił Wojtek na bramce, to nie wiem, biorąc pod uwagę fakt, że Fabiański był mocno sprawdzany przez Nawałkę ostatnio. Dupy gdzieś dał? Nie zauważyłem chyba.