Skocz do zawartości

Okie from Muskogee

Senior Member
  • Postów

    5 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Okie from Muskogee

  1. No a co w tym niesamowitego?
  2. Nie no, normalnie. Myje, szoruję i na kanapeczkę, bez żadnego ale.
  3. tu na razie jest jak w bazie, ale będzie jak w specnazie

  4. Wiedziałem to już wcześniej, miałem nocne postanowienie nigdy więcej tego nie robić, niemniej przełamałem się i wiem na powrót, że nigdy więcej nie wezmę do ryja brukselki. Normalna, zwyczajna była, gotowana, bez jakichś fikaków makaków. Nie i chuj. Przy okazji chciałbym również nadmienić, że nie zjem sałatki z rzepy. Śmierdzi gównem, jest mdła, ohydna i w ogóle do zaorania.
  5. coś stare te użytkowniki dzisiaj w urodzinach :notsure:

  6. Sto lat, Mendruś!

    1. Mendrek

      Mendrek

      O to ktoś jednak pamięta o 3-cim najstarszym aktywnym użytkowniku forum ;)

    2. grzybiarz

      grzybiarz

      No ładnie, prawie masz tyle lat co Jezus Chrystus. Najlepszego!

  7. Okie from Muskogee

    Wódka

    Tylko to. Jedyna prawdziwa polska wódka z ziemniaka. Długa, wspaniała historia, 28 złotych medali i wymarzony trunek dla pomorzan, bo się po pokładzie nie turla.
  8. O, a to mnie ostatnio z kapci wyjebało
  9. I w ogóle cały Tadziu, niekojarzony jedynie wieśniacko z Kiedy byłem. Dla mnie jeden z największych mózgów polskiej muzyki.
  10. Nie pamiętam o który chodziło, ale teraz przejrzałem całą dostępną zawartość i jest ok.
  11. Prawdziwi ludzie przyjeżdżają do mamy.
  12. Ja może nie wyrosłem, ale rzeczywiście - za kajtka to wpierdalało sie wszystko w o ogromnych ilościach, a teraz na słodkie musi mnie naprawdę najść ochota ;/
  13. Obcina mi shouta, tzn wierszy nie zawija do założonego rozmiaru okna, tylko tekst jest dalej i go nie widzę. Też tak macie?
  14. No ja wiem, kiedyś nie wpadłbym choćby i na to, żeby frytek z sosem czosnkowym spróbować. Ale jak się już to stało, to uwielbiam.
  15. W życiu bym nie pomyślał o kaszance z sosem czosnkowym oO
  16. Mój brat pije wodę z korniszonów ;/ Z kiszonych to ze słoja całą sam wyżłopię, ale łocet?
  17. No normalnie się zawsze dawało ciut jabłka w kosteczkę. Śledzia z jabłkiem też pewnie na oczy nie widzieliście?
  18. No dobra, rzeczywiście mizeria na słodko ;DD Czo te ludzie.
  19. Grzybi się pochwalił wiedzą ;D Co to miało na celu?
  20. Dobra, na samym początku wspomniałem o ośmiornicy. I choć to nie do końca na temat, bo jednak chciałbym ją spróbować, to nie odważyłem się jeszcze, choć miałem kilka okazji. Zdaje m się być nie do końca taka, jaką chciałbym, aby była. Widziałem, że ją trzeba utłuc na kamieniu, żeby łykowata nie była ;PPP Sam w sumie bym chciał jej najebać, ale nie wiem czy che to jeść. I tu znowu pojawia się kwestia przyrządzenia, oczywiście. Taką, co można kupić w biedronce, to ja pierdolę, nie o takie doznania mi chodzi. Dobre to to? Przegrzebki mi smakowały fhui, a mam dziwne wrażenie, że to może być coś podobień.
  21. Całe życie wpierdalało się praktycznie surowe żółtka i nigdy nie było żadnej salmonelli. To tak jak z tą całą szeroko rozumianą DYSfunkcją wśród dzisiejszej młodzieży. Kiedyś nikt tego nie miał, tylko był leniwą kurwą. Dzisiaj każda potrawa jest śmiertelna. Więcej gierek i siedzenia w domu, do chuja pana.
  22. Jesteście pierwszymi osobami chyba, które jadły i im zbrzydło, a my tu o tym, jak się przekonać do czegoś, czego się w życiu nie jadło ;P Ja kogel mogel to robię sobie tak, że żółtka utarte z cukrem, trochę kawy sypanej, szczypta cynamonu, jeszcze mniejsza szczypta kwasku cytrynowego i jakieś 25mg wódeczki. Ale, bo jest ale. Białka się nie wypierdziela, tylko ubija na pianę, łączy się to wszystko ze sobą et voila.
  23. Ale surowego jajka po całości? Białka faktycznie, też nigdy nie wciągnę i nikt mnie nie namówi. Ale żółteczko musi mieć klasę. Zresztą, kogla mogla nigdy nie jadłeś?
  24. Jak można nie lubić puree, takiego z boczkiem, cebulką właśnie i jajkiem sadzonym, zrobionym tak, jak pan jezus powiedział, żeby się żółtko prawilnie rozlało? To musi być smutne życie
  25. Zostaje ci konik, nie tonik ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...