
Treść opublikowana przez Okie from Muskogee
-
Tenis
I u kobiet po wszystkiemu. Li zgarnia drugi grandslamowy tytuł. Nie mam jakichś specjalnych odczuć w sumie, ale jakby nie było jakoś wolałem, aby to właśnie Li wygrała dzisiejsze spotkanie. Bez odbioru.
-
Tenis
Ja również, ale coś mi pachnie finałem Wawrinka - Nadal. Choć sprawa otwarta, Berdych na razie broni nie złożył, a i Roger może pozytywnie zaskoczyć, szczególnie z uwagi na fakt, że Nadal trochę opornie wygrywa ostatnie spotkania. Plus ta lekka kontuzja dłoni.
-
Tenis
Nawet do finału, to trochę za mocno powiedziane, bo dojść nawet do półfinału, to już jest mimo wszystko znakomity wynik. A w tej fazie była, jeśli mnie pamięć nie myli, trzy razy. W AO to bodajże jej pierwszy półfinał. Mogę się mylić, a nie chce mi się sprawdzać.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Fisher King - kino familijne. Blubciu, zreflektuj się i wróć. Oglądałem wczoraj Mistrza z Joaquinem Phoenixem. Patrzę teraz w monitor i zastanawiam się, w której części mózgu musiałbym poszukać określeń, pasujących do tego filmu. Tak popieprzonego obrazu dawno nie widziałem. I choć pozostawia nam spory obszar do interpetacji, to jednak odniosłem wrażenie, że zjada własny ogon, w dodatku szybciej niż w połowie drogi. Z jednej strony film wydaje się być trudny w odbiorze, z drugiej mozna odnieść wrażenie, że ktoś tu chyba widza robi w czoko. Mimo wszystko znakomita rola główna plus nigdy mnie nie zawodzący P.S. Hoffman stanowią o mocnej stronie filmu. Raz można obejrzeć. 6/10
-
Tenis
No cóż, dziś jednak postanowiłem sobie odpocząć więc nocne wydarzenie przeszły mi koło nosa. Radwańska, z tego co widzę, zagrała dokładnie tak jak się spodziewałem. Po swojemu, czyli, według przewidywań, niewystarczająco na bardziej przytomną i dysponowaną zawodniczkę niż Azarenka. Cieszy mnie chociaż fakt, że Li pokazała temu kanadyjskiemu noname'owi, gdzie jego miejsce
-
Tenis
Dobra, Roger nie zawiódł moich nadzieji. Dawno nie oglądałem ponad 20 minutowego gema. Choć szanse na zakończenie były już w trzecim secie, to niestety nie zagrało. Taki urok tenisa. Tyle dobrego, że nie skończyło się na pięciosetówce, bo już teraz ciężko będzie Fedowi utrzymać optymalne zdrowie na Nadala. Dziadek bardzo pozytywnie zaskoczył w turnieju i jestem pewien, że to nie są jeszcze jego ostatnie słowa. Śpię na siedząco, jutro chyba sobie odpuszcze 3 rano
-
Tenis
Nadal, choć trochę mnei najpierw przestraszył - do przodu. Mecz szedł mu jak z nosa. Ciekawe czy z tą przetartą przednią łapą dociągnie do finału. Teraz już ide obczajać "mały finał" Sir Andrzeja z Fedziem. Mam nadzieję, że Szwajcar pokaże jeszcze jakiś kawał dobrego tenisa.
-
Jaką grę wybrać?
Jeszcze Grand Slam Tennis 2, ale opinie co do niego mogą być podzielone.
-
Tenis
Niesamowite wydarzenie z krainy kangurów stało się faktem. Przyznam szczerze, że miałem sobie darować nocną sesję z tenisem, a jednak jakoś wstałem przed tą trzecią, aby chociaż jednym uchem posłuchać, jak Azarenka miażdży Radwańską. "Nie spodziewałem się, że to będzie taki spektakl", jak mawiał złotousty Dariusz, w którejś z kolejnych odsłon Fify. Polka najpierw dokłada faworytce 6:1, po niesamowicie równym i konsekwentnym w wykonaniu secie, aby w kolejnym pozwolić Azarence nieco rozwinąć skrzydła i, pomimo szansy zaraz po przełamaniu na początku partii, oddać set 5:7. Trzecia odsłona to historia, której zapewne nie tylko ja, w życiu bym sie nie spodziewał. Białorusinka kompletnie bezradna, w pewnym momencie faktycznie sprawiająca wrażenie, jakby miała zaraz poprosić o pomoc medyczną i , kto wie, być może oddać mecz walkowerem. Na szczęście zachowała resztkę godności i doprowadziła spotkanie do końca, oddająć Radwańskiej seta do zera (!). Można teraz dywagować na ile wynik tego meczu był rzeczywiście znakomita grą Polki, a na ile wynikiem absolutnego pokpienia sprawy przez jej rywalkę, niemniej grze Radwańskiej akurat dziś nie można było nic zarzucić. Osobiście, co często zaznaczałem, nie jestem jakoś specjalnie zwolennikiem gry naszej tenisistki, ani tym bardziej jej wielkim fanem, ale dziś byłem zmuszony bez cienia wątpliwości złożyć jej pokłon. Niektóre z jej zagrań z dzisiejszego meczu jeszcze zobaczymy w telewizji, tego możemy być pewni. Na ile Radwańska ma formę i jak wysoko celuje? To się okaże niedługo. Oby zachowała dzisiejszy spokój, opanowanie i bezkompromisowość w spotkaniu z Cibulkową, która choć niżej rozstawiona niż Azarenka, napewno okaże się bardziej przytomna i skoncentrowana. A to z kolei, plus właściwa dla Radwańskiej skąpa ilość winnerów, może okazać się naprawdę ciężką przeprawą. Tyle na chwilę obecną, ze studia w Kozich Mordkach mówiłem ja, Jarząbek.
-
Tenis
Paczam teraz jednym okiem na Berdycha z Ferrerem. Szkoda trochę Hiszpana, nieco za późno sie obudził i choć nie spisywałbym go jeszcze na straty, to jednak wszystko wskazuje na to, że to pepik przepchnie się dalej. Nie lubię go :confused: No i się stało.
-
Twoja Pierwsza Platformówka
Mario wiadomo, do tego stary Prince of Persia i niezapomniany Big Nose ze "złotej piątki". Ostatniego wspominam najlepiej chyba
-
Papierowe RPGi
Kurde, na śmierć zapomniałem o Zewie! Nawet teraz wyszukałem wzrokiem księgę strażnika na regale Fhtagn!
-
Papierowe RPGi
W pierwszą za starych górali jeszcze. A NS wszystko jak szło Ostatnich pare dodatków już nie obczaiłem. Ale poczytać, to sobie lubię choćby i dziś. Wyobraźnia jednak wciąż dużo potrafi.
-
Papierowe RPGi
No, ja niestety nie trzymałem nawet w dłoniach nic z tego tematu, więc nie pogadamy
-
Papierowe RPGi
Akurat w "moich" kręgach (w cudzysłowie, bo chodzi mi raczej o światek, nie o znajomych) zawsze się nabijano z wodziarzy Dziś już nawet nie pamiętam dlaczego. Wampirki srirki ;]
-
Papierowe RPGi
Vka padła już ładnych parę lat temu, Olu (?) ;] Tzn. niby regularnie pojawiają się jakies newsy, zapowiedzi, niby recki, ale to tak naprawdę jedynei cień tego, czym ten serwis był z 10 lat temu.
-
Papierowe RPGi
Już się nie bawię, ale dużo siedziałem w naszej Neuroshimie. Drzewiej trochę Młotka, trochę D&D, a nawet kalkulator w postaci Kryształów Czasu. Dzisiaj chyba człowiek trochę za leniwy, a i ludzi znaleźć chętnych do współpracy też sztuka. Udzielałem się swego czasu na zmarłej śmiercią naturalną Valkirii.
-
Co sprawia, że się nie chce ukończyć gry?
Wyjdziesz za mnie?
-
The X Files - 1993 - Fox
Jakiś czas temu też wziąłem się z lubą za wszystkie od początku. Doszliśmy gdzieś do połowy 4go sezonu i tak jakoś, o - zdechło.
-
Wódka
Jagodzianka na kości tez wali w palnik, a kosztuje dużo mniej. Do it.
-
Jestem już za stary na gierki? ;)
Mój stary ma 58 lat i codziennie ciśnie madzionga w necie, więc to nie jest kwestia wieku. Oo
-
Alan Wake
Mogę się mylić, ale wyszło chyba tylko na pc.
-
Fast food
Co to jest na maszcie? Bekon czy wyschnięte szrimpsy?
-
HC ROOM'y
E tam, kto powiedział, że HC room ma być piękny i schludny? Niektórych nazwa zobowiązuje jak widać.
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
http://www.youtube.com/watch?v=ZrwCqV00Rck