Mario Kart : Double Dash to bubel. Singiel to popierdółka a tak to trasy prostackie, powerupy nudne-ograne, muzyka drażniąca, handicap zwalony, oszustwa i loteria. Jeśli tak wygląda sztandarowy produkt N to ciekawe jak z innymi.
Tak opisałem singiel, ale jednocześnie singiel w takim CTR to był o lata świetlne lepszy. Dodatkowo model jazdy w DD to jakiś nudny standardzik. W CTR były skoki i świetne poślizgi którymi można było wyzwalać przyspieszenie. Tutaj nic nie ma ekscytującego.
może grasz na 50CC, chrum. no ale gra błyska w multi, singiel jest dupny, się zgadzam. Chociaż w DD nie grałem, za to wersja na Wii trochę mnie nudziła