Sibian

Po pierwsze stwierdzam ,że wprowadzanie jest DLA MNIE podobne do gier klasy B a nie cała gra. A co do twojej opinii ,że ta gra to (pipi) i nie jest warta więcej niż sto złoty to cóż to twoja opinia i masz do tego prawo ; ) jednak nic z tego co napisałeś nie dotyczy tego co umieściłem w poście powyżej. Tak ciężko czytać ze zrozumieniem? I jeszcze najlepiej wcisnąć komuś hasło,że wyraził opinie o CAŁEJ GRZE a nie pierwszych wprowadzających dziesięciu minutach. Litości.

Ludzie dla mnie początek jest wprost tragiczny. Filmik gdzie koleś pieprzy o tym kto gdzie rządzi i jeszcze na koniec strzał z hasłem ,że zostałeś wrobiony. Déjà vu x 10000. Następnie doktorek w nuklearnym biednym świecie pozwala sobie bezkarnie obgrabić chałupę, daje prezenty i jeszcze się cieszy . Ludzie dajcie spokój. Sztampa , prostota fabularna wprowadzenia , brak zainteresowania nędznie nakreśloną intrygą, śmiech z idiotycznych irracjonalnych komiksowych zachowań. Jak sobie przypomnę ten wyśmienity początkowy filmik z radiem z trójki a następnie wiarygodnie , ciekawie przedstawione wprowadzenie zaczynając od dzieciństwa to tutaj to wygląda na jakąś gierkę klasy B. Odechciało mi się grać , no ale trzeba zacisnąć żeby i spróbować dalej, jeśli jednak dalej będzie taka sztampa i bajeczka to odpuszczam.

Zgadzam się po części z Qra. Nie wciągnęła mnie ta gra a odrzuciła. Beztroskie hasanie ? Popodbijałem sobie level , uratowałem ludzi i czasu nie starcza na zrobienie głównego questu z np reporterka i wszystko przepadło i trzeba od nowa grać bo i tak gra się kończy. Robienie wszystkiego co chcesz jest bardzo na wyrost i tak musisz ciągle patrzyć na czas. Nie trafia do mnie te ciągłe kontrolowanie czasu, nudne zadania, bardzo średniacka fabuła , sielankowy komiksowy klimacik. Może się jeszcze wciągnę ale na razie zrobiłem sobie przerwę. A do kupujących , lepiej gdzieś przetestujcie tą grę jeśli spotykacie się z serią pierwszy raz. Jest to gra bardzo specyficzna, i możecie później żałować wydanej gotówki. Szkoda,że Kali nie ostrzegł przed tym w recenzji.

Cześć Lucek, thx za informację, i czekam na mam nadzieję twoją reckę i info o fps ; d czy jest te 60fps z dropami czy inaczej ; ) I czekam na więcej takich stricte technicznych informacji w reckach, ogólnie w całym PE. Rozumiem,że teraz ogląda się filmiki z gameplayów ale ostatnimi czasu opisywanie szeroko pojętej grafiki i udźwiękowienia jest trochę traktowane po macoszemu w recenzjach. Pozdrawiam.

Przeczytałem już prawie cały numer i chciałbym podzielić się paroma spostrzeżeniami. Nigdy reklamy mi nie przeszkadzały w piśmie, ba lubiłem jak są , dawały mi obraz o cenach itp a i wiadomo są ważne dla dalszego życia pisma. Jednak w tym numerze pierwszy raz zaczęły mi coś dziwnie przeszkadzać, co było tego powodem ? na 100 stron magazynu 25 stron zajmują reklamy. Jak dla mnie to lekka przesada już. Nie trawię również coraz częściej pojawiającej się ironii w relacjach z giełd, dosłownie bodaj 50 razy powtarzane w kółko w hp, relacji w piśmie , filmikach na ppe : "Przyjdą spocone hanysy " czy tutaj zaś ironiczne traktowanie różnych wydarzeń, postaci na TGS. Wolałbym również aby listy zostały w swojej formie z HC-rommami itp niż jakieś żałosne Trzodowisko z jakże śmiesznym np Podrywem na gracza. Nie doczekam się chyba również w recenzjach, zapowiedziach w ilu grach fpp chodzi dana gra , czy ten nowy Need for spped chodzi w 60 fps z drobnymi spadkami ( btw kto to Lucek ? ) czy F1 2010 chodzi w 30fps? Pisać przynajmniej w grach gdzie to ma spore znaczenie , fpp, wyścigach aby nie było kaszan w stylu recki Sniper : Ghost Warrior gdzie się okazała ,że są takie spadki poniżej 30fps ,że czasem grać się nie da a sama gra ledwo trzyma bodaj 30fps. A tak to na plusy to jak zawsze kącik rpg, recki Kaliego, recki Kosa ( widać, na jakim poziom recka wskakuje np Fifa 11 gdy ktoś jest w temacie ), ogólnie recki , publicystyka, bądź co bądź relacja z TGS ( takie krótkie zwięzłe zapowiedzi z TGS to to co lubię, szybko na temat a nie rozlazłe niepotrzebnie długie zapowiedzi np z Gamescome ) ogólnie numer jak najbardziej in plus. Brakuje jednak regionu dvd ; ) no ale w kolejnym numerze będzie więc ok ; )

Szkoda,że nie ma działu filmowego, dzisiaj mam nadzieję dorwę numer więc więcej spostrzeżeń niedługo ; )

Niedobrze, mieli szanse się wstrzelić przed świąteczną gorączką ( i przed G4 i F: V ) i sprzedać trochę egzemplarzy. W styczniu na pewno będzie gorzej sprzedać na świece grę wśród zalewu innych wysokobudżetowych i "popularnych" produkcji.

I dobrze. Zapowiedź zawartości numeru bardzo interesująca : )

Niezła! Nareszcie dobra okładka. 8/10 leci jak nic.

Wybaczcie ale zagrałem tylko w demo na PC. Postaci, dialogi, fabuła to kaszana. Wszystko uproszczone, system walki ujdzie. Nawet na zaniżonej rozdziałce na średnim kompie gdzie gra wygląda już okropnie, dalej np w wiosce jest 20fps. Ta na 5 letnim X360 to chodzi lepiej niż na 2 letnim kompie nawet na minimalnych detalach gdzie gra wygląda koszmarnie. Nie tykam tego dalej,

Utwór Dimmu Borgir, widziałem go kiedyś chyba na stacji viva 2 niemieckiej , był to utwór live z długim intrem gdzie członkowie zespołu podnosili ręce do góry ; ) długi utwór z 6 min z długim tytułem, szukałem go ale nie mogę znaleźć. Intro było długie i charakterystyczne.

Nawet HP zabrakło, phi.

Szacunek Fenix ! Profesjonalne i mega pozytywne załatwienie sprawy.

Oj nie kasy tylko za przedpremierowy materiał, sprzęt do testów itp. Wiesz, musisz to wiedzieć bo zaraz sfrustrowany zastępca redaktora naczelnego cię zbeszta ,że nie zajarzyłeś i żebyś pomyślał bo to nie boli.

Okładka tragiczna, jak jakaś badziewna gazetka reklamówka z jakiegoś Mix Electronics czy innego. Jedna z najgorszych okładek w historii. Gdy zaczęła się w PSX era okładek za materiały , skończyły się dobre okładki. Max 3/10 za logo gamescom.

Jajecznice : )

Diablo i Diablo II. Jedna z najnudniejszych gier w jakie grałem i musiałem zrezygnować w 3 akcie, klikanie ciągle jednego przycisku i odbieganie by się uleczyć to nie dla mnie. 15 zł w błoto ; ) Z konsol nic mi coś nie przychodzi do głowy. Ale coś wymyslę ; )

Ciemne al "pomagierów". Np. RE5 czy GoW ale i inne. Wiem wiem, mam sobie pograć z żywym graczem w kooperacji. Lubię jednak najpierw przejść kampanię samemu w singlu by później zanurzyć się w multi.

Życzę powodzenia w życiu z takim nastawieniem. Na szczęście redakcja ( odpowiadają czy od razu widać zmiany w miesięczniku ) bierze pod uwagę różne sprawy które poruszają czytelnicy i dlatego między innymi ( powtarzam miedzy innymi bo zaraz mi jakiś się przyczepi ,że tylko dzięki temu) dzięki takiemu "bliskiemu" kontaktowi z czytelnikami PSX EXTREME jest nadal numer jeden wśród czasopism o konsolach.

Smolę już te Nintendo i inne ale hyde parki, płacze , żale, dodawanie jak to jest ciężko, że śnimy,że zapieprz,że wakacje , że nie doceniamy to śmiech na sali. Tak, nie dogodzicie wszystkim ale żale zostawcie miedzy redaktorami. Butcher przeszedł samego siebie, pierwszy raz w dziejach pisma w tak wielu miejscach wypisywał jacy to jesteśmy be. Doceniam pracę jaką wkładacie w miesięcznik ale jak coś mi się nie podoba to piszę, płacę to piszę i nie chce czytać później jaki to jestem zły bo coś mi się nie spodobało. Klient nasz pan. No tak ale co ja wiem, wracam śnić dalej.

Wybaczcie, już mnie poinformowano na PW. Nie wiem dlaczego nie wiedziałem. Chyba akurat ominąłem ten numer gdzie było o tym w HP, gdy byłem zza granicą. Najlepiej niech ktoś skasuję te posty, głupio wyszło.

A co z Sentim ? ;p

Ciekawe ile osób już zrezygnowało przez to z wchodzenia na stronkę. Gdyby nie najważniejsze wydanie papierowe to po pierwszym wejściu już by mnie tu nie było.

Grim Fantango, klasyk przygodówek LucasArt, ale również niestety gwóźdź do trumny tego gatunku.

Specjalnie wszedłem na ten temat, na szybko naliczyłem 12 osób. Mało , no ale też jakieś ogromne ilości czytelników się w tamtym temacie nie wypowiadało. Człowieku ja nie jestem sprzętowo ograniczony, miałem PSX-a, potem Xboxa później DS-a itd. Teraz nawet nic od Nintendo nie mam. Naprawdę ciężko mnie nazwać fanem jakiejkolwiek konsoli. Wychodzę jednak z założenia ,że jeśli staje się na rzęsach by opisać dokładnie E3 to jednak trzeba opisać nowy sprzęt chociaż na 1 stronę a nie przenosić na później. Czy np Splaterrerhouse czy Spiderman są na tyle ważne by zepchnęły dokładne informację o nowym sprzęcie ? Odpowiedź dostaliśmy. Myślę ,że nie ma co więcej dyskutować, było jak było, na szczęście nowy numer sporo nadrabia. PS: Buźki mi nie przeszkadzają, specjalnie zostały przerysowane i wprowadzają "gupi" klimacik ; ) A poza tym, zgadzam się z 2razyjot.