Ja swój pierwszy kontakt z serią miałem już ok rok temu i muszę przyznać, że gra jest na prawdę miodna. Magia tego tytułu sprawiła, że poczułem się znowu jak dzieciak Eksploracja świata wciąga, do odwiedzanych wczesniej miejsc chce się powracać, a przyjemna dla oka oprawa wizualna tylko umila rozgrywkę. W trybie dla jednego gracza spędziłem ok 30h, ale i tak chciałoby siię więcej, napisy końcowe togenralnie wielki żal, że to już koniec No jak dzieciak, dosłownie, świetnie się bawiłem z tymi małymi, kolorowymi ludzikami