Skocz do zawartości

Masamune

Użytkownicy
  • Postów

    1 292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Masamune

  1. Masamune

    DriveClub

    Tego się najbardziej obawiałem. Ciężko było to fakt, ale tak zazwyczaj się kończą tego typu manewry na torze i trzeba było jeździć ostrożnie, wyprzedzać na łatwiejszych odcinkach. Nie wiem czy to co zrobili teraz to taka dobra decyzja, sam nie mam możliwości sprawdzenia, ale z powyższego opisu to na myśl przychodzi mi seria GT i jazda z AI, które w żaden sposób nie daje się zepchnąć ze swoich szyn...jeśli tak teraz wygląda multi w DC, to Evo, proszę, nie słuchajcie więcej graczy
  2. Miało wyglądać? Czyli co, po patchu coś jednak się zmieniło? Chyba, że mówisz o day one pastgen...
  3. To chyba z choinki się urwałeś, że nadal wierzysz w PRowy shit.Ale się emocjonujesz.Tutaj nie chodzi o żadną wiarę. Poziom z tego filmiku, to nie jest jakiś kosmos, nawet jak na "PRowy shit". Sprawa dla mnie jest banalnie prosta - nie ma takiego poziomu, nie ma mojej kasy. I tyle, bez wnikania w co kto wierzy.
  4. No jeśli PC będzie się mocno różnić od wersji konsolowych, to będzie heca... Heca? Przecież to normalna sprawa, że na PC ta gra (i każda inna) będzie wyglądać najlepiej. W przypadku większości gier, największe różnice to framerate i rozdzielczość. Reszta wygląda niemal identycznie. Zakładam więc, że nie będzie różnic jak między PS2 i PS3. No a jeśli będą, no to będzie flame.
  5. No jeśli PC będzie się mocno różnić od wersji konsolowych, to będzie heca...
  6. Hah No wiadomo, że chcę aby wyglądało to jak najlepiej, w końcu płacę za to kasę, nie? Tym bardziej, że reklamowali to tak, a nie inaczej, więc to chyba normalne, że spodziewam się, że produkt końcowy właśnie tak będzie wyglądać.
  7. Słabo, jestem rozczarowany. Taką grafikę mi zapowiadali: http://www.gamersyde.com/hqstream_grand_theft_auto_v_e3_next_gen_tease-32292_en.html
  8. Pusto coś w tym mieście jak na next-gen'a
  9. Masamune

    DriveClub

    O pogodzie I o Wyzwaniach I o powtórkach Dużo obiecywania, zobaczymy jak będzie z realizacją tych obietnic.
  10. Masamune

    DriveClub

    Jest jest poprawa, wcześniej momentami multi działało tragicznie, momentami w ogóle leżało, ale chyba od 2 dni działa względnie dobrze. To mnie utwierdza w przekonaniu, że Sony coś jednak skopało z serwerami, a kod sieciowy gry jest w porządku.
  11. Masamune

    DriveClub

    No te 10 kółek to i tak zbyt wiele dla większości osób grających w Driveclub W sumie poziom umiejętności graczy bywa mocno zróżnicowany i część ścigających się nawet nie będzie miała okazji ukończyć wyścigu.
  12. Masamune

    DriveClub

    Dzisiaj pojawiły się wyścigi Endurance, czyli 10 kółek na znanych trasach. Gra się przyjemnie, ale jak na razie to nie trafiłem jeszcze na taki wyścig długodystansowy z ilością graczy większą niż 5-6, a do końca zostajej tylko 3-4 graczy. Wygląda na to, że ten typ wyścigów to bardziej na ustawki klubowe, gzie masz pewność, że jeśli randomy wyjdą z gry, to przynajmniej kumple zostaną.
  13. Wiesz, jeśli mam być konkretny to w sumie tylko jednego pacana mógłbym tutaj nazwać. I nazywam rzeczy po imieniu z czysto sportowych pobudek. I jaki bóldupy? Driveclub to gra zespołowa, gracze zrzeszają się w kluby i RYWALIZUJĄ z innymi klubami na torze. Swoich znajomych zachęcam więc do kręcenia lepszych czasów i wbijania się na szczyty rankingów. Większość chłopaków tutaj widzę że ma jeszcze czasy nie szlifowane tak bardzo na bandzie i mają jeszcze szanse na zrobienie czystego przejazdu z czasami dochodzącymi nawet do 3:06 i chwała im za to, że nie idą na łatwiznę i próbują. Niektórzy. Także nie sikaj w majty, że ktos gdzieś użył prowokująco-motywującego stwierdzenia "pacan", skierowanego do znajomych klubowiczów, tylko podejmij wyzwanie a nie bawisz się w reportera pudelka. A jak masz konto na GO, to pisz na GO skoro poczułeś się urażony.
  14. Drogi użytkowniku Exact, ja wszystko rozumiem i już się na ten temat wypowiadałem wcześniej: Ale ze strony niektórych użytkowników widziałem odrobinę wsparcia w tej dyskusji: Więc kontynuowałem rozmowę o zachowaniu fairplay. Później do tematu swoim szambowozem wjechał użytkownik Ficuś i zarzucił newsami jak z pudelka, sprawnie zmieniając tym samym kierunek dyskusji, która powędrowała już w stronę jakiejś krucjaty przeciwko mojej osobie w tym temacie. Mógłbym się uprzeć i brnąć dalej w te wojenki, mógłbym powiedzieć, że tobie jako aktualnemu liderowi klasyfikacji turniejowej jest na rękę ucięcie rozmów o twoim przejeździe po bandzie, które mogłyby go unieważnić, bo przecież kto by chciał ot tak tracić pole position? Ale uznajmy że tego nie powiedziałem i zamykam tą dyskusję z mojej strony, aby zakończyć tą sprzeczkę, która co raz bardziej odbiega od tematu tego wątku. Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi w dalszych wojażach.
  15. To co piszę na innym forum, zostaje na innym forum. :empathy3: Tutaj dyskutuję o czystej jeździe i o sprawiedliwej konkurencji między graczami, fairplay i tego się trzymajmy. Dziwię się, że krytykowanie nieczystych przejazdów tak niektórych tutaj boli.
  16. Ficuś wchodzi do tematu niczym Rambo...\ teraz z dyskusji o ściganiu przechodzimy na personalne podjazdy i grzebanie na innych forach w poszukiwaniu kontrowersyjnych wypowiedzi?? Pełny profesjonalizm panowie, jak na torze tak i w dyskusji. Brawo. To nie cebuluj, tylko wykręć ten dobry czas, a nie o bandy się rozbijasz.
  17. Otóż to, taki dzwon i koniec wyścigu. Nie wiem w ogóle co się niektórzy tak tutaj zapierają rękoma i nogami, żeby te przejazdy z bandą zachować. tak jakby nie dało się normalnego przejazdu inaczej zrobić. Mój znajomy BoBaN napisał mi własnie, że pobił czas ex4cta zrobił 3:06:xxx czystym przejazdem, więc ludzie, grajcie normalnie a nie jakieś bzdety wymyślacie
  18. Do sekundy. Sekunda tu, sekunda tam i masz 3:05 Wystarczająco, aby objąć prowadzenie, bo walka w czołówce idzie o setne sekundy, także nie bagatelizowałbym tej bandy jeśli już do tego pijesz. To jest jakieś rozwiązanie, chociaż ja nadal jestem zdania, że okrążenie z tak perfidnym dzwonem to żadne okrążenie i w turnieju nie powinno być brane pod uwagę.
  19. Trochę ponad 3:09, wczoraj byłem 8 w rankingu, czas nie jest idealny, da radę jeszcze urwać trochę, myślę że jadąc czysto mozna osiągnąć 3:08 z kawałkiem. Edit: przed chwilą zszedłem poniżej 3:08 na czysto, więc się da.
  20. Właśnie to dopuszczenie dzwonów to jest zmiana zasad w trakcie gry, bo chyba nie powiesz mi, że domyślnie jazda po bandach jest zjawiskiem naturalnym w wyścigach. Ale spoko, jak można, to mozna.
  21. Walczę o ideę. Do końca rundy jest jeszcze 4 dni, nie widzę powodu dla którego dzwony miałyby przejść w tej rundzie. A z resztą, whatever, róbta co chceta.
  22. Jestem przeciwny szlifowaniu band, szlifowanie czasów jest wskazane
  23. Aha, czyli nie ważne jak, ważne że jest czas... no ciężko mi jest to połączyć z logiką wyścigów. I to tłumaczenie, że na tej trasie jest tylko jeden dzwon... A jeśli znajdę więcej? A jeśli odkryję glitch'a pozwalającego uzyskać czas rzędu kilku sekund?... No ale skoro jest tylko jeden, to go unikaj. Czy na prawdę ciężko jest zrobić nagranie czystego przejazdu, gdzie uczestnik nie szlifuje band, nie obija band(y) tak perfidnie? No i w takim wypadku, czym użytkownik fotoszopa jest gorszy od "dzwonnika"? Jeden i drugi poprawia sobie czas nieczystymi zagrywkami - jeden za pomocą myszki i klawiatury, drugi za pomocą nieczystej jazdy po bandzie. Fakt, Vita na ulicy nie leży, dobrze by było, gdybyś jako organizator dał możliwość wygrania jej uczestnikom w czystej walce, a nie narzucał innym nieczyste zagrywki, bo wykręciłeś tym sposobem dobry czas (a ponoć to Ty jesteś inicjatorem tych dzwonów). P.S. Nigdzie nie napisałem, że nagrywanie filmików nie ma sensu. Skrytykowałem fakt, że olana zostaje główna funkcja nagrywania, czyli weryfikacja czystego przejazdu uczestnika turnieju, bo nie okłamujmy siebie, taka właśnie jest główna rola tych nagrań.
  24. Nie zapomni screeny na forum wrzucić, (najlepiej z frapsa z widocznym licznikiem fps) i pochwalić się swoim 4k...:ok:
  25. No te czasy w czołówce z obijaniem bandy na pierwszym zakręcie to troszeczkę żenada jeśli mam być szczery. Esencja wyścigów, czyli czysta.techniczna jazda została olana ciepłym moczem. Moim zdaniem takie czasy powinne być bezdyskusyjnie dyskwalifikowane. Inaczej po kiego grzyba to całe nagrywanie przejazdów, zakładam, że miało ono służyć właśnie wyłapywaniu tego typu przekrętów, tymczasem wszyscy "dzwonnicy" zgodnie przyznali - ok, niech zostają, od następnego wyścigu dzwony nie będą się liczyć...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...