Grez

kurde jak powycinali sporo rzeczy , żeby nie wyszło z tego: tony hawk's pro skater HDlc

już przeszedłem infamous z 3 albo 4 razy (2gą część ze 2 razy) i to dość niedawno, więc mi starczy takiego 'kopania' przeciwników.

chciałbym pograć w sandboxa nastawionego na rozgrywkę typu arcade i przychodzą mi na myśl tylko 3 dobre tytuły :Just Cause 2, Saints Row the 3th i zbliżające się Sleeping dogs i teraz moje odczucia co do gier: JC2 jest może zbyt otwarte (wolałbym pojezdzić po mieście a wszelkie metropolie z tego tytułu chyba nie oferują tyle możliwośći co miasta z 2ch pozostałych gier) i niezbyt jestem 'nakręcony' na tą produkcję SR3 ma od groma dodatków i wolałbym chyba poczekać na premierę goty (o ile bedzie) nie wiem co te dodatki dają , czy są to tylko ubrania czy może jakieś misje . . . . i oczywiście czy warto inwestować w te dodatki SD jeszcze nie wyszło więc nie wiem co sądzić o jakości produkcji lecz trailery 'nakręciły' mnie na tego typu klimat i bieganie i obijanie chińczyków wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. wiem, że nie znajde czasu i chęci na zaliczanie 2 sandboxów (musze i tak nadrobić jeszcze dużo zaległości)

RDR:UN też występują zombie i obrazki przedstawiają jakby 'koszmar'

-podczas walki przeciwnicy nienaturalnie się przesuwają po tym jak przyjmują cios -te wszystkie czerwone otoczki trochę psują klimat gry, mogli by zastosować mniej nachalne podpowiedzi -moment gdy gracz ucieka radiowozem i leciutko uderzając przeciwnika doprowadza do jego dachowania podczas gdy mu nic się nie dzieje jest za mocno naciągany poza tym wygląda świetnie nie licząc potrzebnej wizyty u dentysty na którą i tak pewnie się nie uda

ale czym trudniejsza maszyna w opanowaniu tym większa satysfakcja z każdego przelecianego kilometra/mili i każdego strąconego wrogiego pilota

Jeszcze nie mam tego 'wabbajacka' ale zobacze co z tego wyjdzie, bo teraz 'ona' jest praktycznie jednostrzałowa jeżeli ta laska resetuje statsy naszego pomagiera to oznacza to że on normalnie nie zdobywa doświadczenia ?? bo to by się w sumie zgadzało.

a ja mam taki problem, że konsola zawiesza się po około 15 minutach grania (DSi które mam z rok, lecz bardzo rzadko grałem na nim)

niech się równolegle zabiorą za translacje na język szekspira "istnieją, mówią twórcy, różne sposoby ich realizacji, nie zawsze pozytywne (mamy zwrócić uwagę na to, jak różnie podchodzi do tego piątka tutejszych bohaterów, których życie ma nam zostać starannie przedstawione)" pewnie niestety nie chodzi o różne ścieżki doo obrania

no fuck, już chyba grubo ponad rok 'siada' mi napęd i nie chce się rozwalić zamierzałem kupić nowy dysk (80gt to zdecydowanie za mało) lecz bałem się go kupować, bo gdybym wydał z 300pln na nowy dysk i by mi poszedł naped to musiał bym wydać kolejne 300pln co daje razem 600zł, a nówki ps3 mozna wyrwać w cenie 900pln. i wyszło by że niepotrzebnie kupowałem dysk i napęd jak za 'drobną' dopłatą miałbym nowiutkie ps3. I tak już z rok czekam i czekam, a dysk dalej działa, choć są z nim spore problemy (laser często nie czyta i trzeba jeszcze raz włożyć płytę /czasami odczytuje dopiero za 5/6 próbą/) i ostatnio doszły dość rzadkie problemy z mechanizmem 'połykania płyty'. Nie wiem czy liczyć, że jakoś dotrwa 'czarnula' do nowej generacji . . . . . . . . wolałbym te 900pln wydać na gry niż na nową konsole, podczas gdy sprawną wersję posiadam na ten czas.

szkoda, że ta gra nie będzie popularna, gdyż ma olbrzymi potencjał. Lecz (tak jak w przypadku GR:fs) zapewnie ta produkcja zostanie wyparta na rzecz nadchodzących 'hitów' (COD i MoH)

Jak fabuła będzie znośna i dadzą dużo subquestów a także system walki wręcz będzie taki jak na filmikach (obawiam się, że dali najlepsze momenty i najlepiej skomponowane), gdzieś było napisane, że system walki jest najbardziej zaawansowany z sandboxów a to nastawia optymizmem, bo Batman:AC był chyba reklamowany jako sandbox, a tam walka wręcz była kapitalna. Natomiast strzelając czasami wygląda to jak by bohater trzymał plastikowy karabinek.

Kurde, walka magiem potrafi być dość ciężka. Ile to razy musiałem się odsunąć, bo mój pomocnik wepchnął się w wir walki i moja destrukcyjna magia zagrażała jego życiu. Żeby była taka możliwość wydania mu komendy "trzymaj się z tyłu", gdyż obrażenia jakie zadaje ów pomagier są żałosne a trzymam 'ją' ze sobą tylko i wyłącznie jako 'osiołka jucznego' Przez to zresztą w swoim domku mam syf niemiłosierny, gdyż zbieram co lepsze przedmioty, starszych już nie wyrzucając, a nie chce mi się udać do sklepu, bo sprzedawcy mają za mało kasy a szkoda mi pkt wydawać w odpowiednie drzewko zwiększające zasoby finansowe kupców

w Far Cry 2 też wszędzie były korytarze, niby wolny i otwarty świat, lecz w praktyce wszędzie drogę zasłaniały ci góry/skały(nie grałem zbyt wiele, więc nie wiem jak to dalej wygląda, bo świat jest podzielony na północ i południe). Dobrze chociaż, że nie ma już odradzających się patroli, swoją drogą nie wiem czemu tego jakimś patchem nie zlikwidowali w 2jce. Tak teraz też mogą dać jakieś sztuczne ograniczenia w formie zbyt gęstego lasu, czy zbyt wysokich/stromych skał.

o kurde, że też wcześniej się nie interesowałem tym tytułem o_O jestem mega pozytywnie zaskoczony, to wygląda wręcz niesamowicie !!

Overlord (chyba nie ma znaczenia która część ?? )

właśnie, a co co chodzi ??

nie gram aktualnie a chcac grac bede chyba zmuszony zakupic bo zapewne wszyscy znajomi beda grac na nowych mapach o ironio, tak sobie mówiłem, że zacznę grać dopiero po następnym patchu ale jeżeli on wychodzi razem z dodatkiem to pewnie sobie odpuszczę . . . . . . . . .

No, nie mowiac o bujaniu jak chcesz skorygowac przy poruszajacym sie celu... bez przesady, jak zazwyczaj grałem z 3,4x lub 4x i nie miałem większych problemów, chyba, że dochodziło się do walki w metrze itp. ale w bf nie wiele jest ciasnych miejscówek.

jakby wrzucili edycje goty (bo dodatków było od groma, co prawda większość dodawała drobnostki, lae myślę, że już najwyższy czas) w przeciągu miesiąca-2ch to bym łuknął, lecz tak to pewnie poczekam jeszcze troszkę. Chyba że się na nią nakręce, a wtedy coopa chętnie 'pykne'

gdzieś czytałem, że to nie zawsze działa, więc lepiej wole nie ryzykować i nie ściągam nowego patcha. Powinni to poprawić wraz z nadejściem DLC

wiadomo coś o jeszcze jakiś dodatkach ?? bo raczej na edycje goty nie ma co liczyć (za mało DLC wyszło) ale i tak jak już tyle wytrzymałem bez teg gry to bym mógł poczekac do ostatnich/ostatniego DLC żeby 'całą' grę łyknąć za jednym razem.

Każdy poważny trofkowy zboczeniec zdaje sobie sprawę, że wbić platynę w grach takich jak Fallout lub Elder's Scroll, a zaliczyć te gry na maxiora, to dwie różne rzeczy. może trochę przesadziłęm z tymi 100h bo to jest właściwie sporo. Gdzieś przeczytałem, że ludzie zaliczają ją w niecałe 60h (może 70h) i czują się za(pipi)iści że zaliczyli następną platynę w swojej kolekcji.

cholera, szkoda, że pudełko będzie sygnowane logiem Capcom'a bo od tej firmy chce mi się 'rzygać'. Zapowiada się dobry kawałek kodu, lecz znając politykę ww. korporacji życie uraczy nas wieloma informacjami o coraz to kolejnych/nowych (zawartych zapewnię już na płycie) dodatkach

Ja jak narazie męcze się z tą gildią wojowników w Whinterunie (najgorsze) jako postać nastawiona na magię + skradanie raczej ta gildia mi nie odpowiada i robie ją tylko z ciekawości. Kończe powoli misje dla cechu złodzieji, która ma doś fajny klimat i posiada najdłuższą fabułę z tych 4rech frakcji (albo to wynika z tego że pobawiłem się dość sporo w misje 'uzupełniające' od nich). Jeśli chodzi o Dark Brotherhood to jest to zdecydowanie najlepsza frakcja. i ta końcówka, kiedy to : (uwaga mega spoiler) Natomiast gildia magów trzymała dobry klimat/poziom (może dlatego, że od początku szedłem ścieżką magi i byłem nastawiony na używanie głównie zaklęć w starciach z przeciwnikami) (ostatnio grałem w skyrim dość nieregularnie) ale już jest z 120h i rozsądnym było by powiedzieć, że /zamknięcie głównego wątku/skończenie gry/ nastąpi w granicach 150h-175h (ogółem). Nie rozumiem jak niektórzy nabiją platynę w mniej niż 100h i są zadowolenie, że 'zaliczyli' dany tytuł. . . . . . . .