dziś wymieniłem enslaved na ff7,8,9 mgs i silent hill, duke nukem, resident 1,3, discworld i parę innych... Zaraz zabieram się za ff8 (chciałbym sobie przypomnieć , za jakiś czas powiem wam czy dalej mi się średnio podoba .
ps. zupełnie inaczej się patrzy na oryginały, pudełka książeczki itp aż chce się grać każda gra ma jeszcze cenę przyklejoną( od 219 w górę aż do 269..)a niektórzy narzekają że dziś gry są drogie:P
edit: pograłem te 2 godzinki póki co i: przyjemnie się to męczy (jedyny mankament to drawowanie...)