cytuję: "a nam się nie podobał... gra udaje zachodniego rpga a w rzeczywistości jest japoński i na siłę trudny... Mamy ją w nosie i nie lubimy grać w gry, w które nie da się grać"... Mało tego było tez zdanie: "niech freaki grają w jrpg, bo to czasem są gry nie najgorsze i lepsze niż to"...
Był to pierwszy tytuł z tak zwanej "strefy zrzutu" czyli 10 minut na crapy.... ale spoko dla nich do strefy zrzutu zalicza się też eyepet(dla mnie świetny a tam dostał 5/10) i tekken6(całkiem niezły dostał 6/10)...A takiemu AvP dali bodajże 9 jak dobrze pamiętam...