xzdunx

Przed sekundą obejrzałem trailer i: zobaczymy co i jak ale jak na razie mamy klon devil may cry a nie prawdziwego, kolejnego mgsa... ale to się okaże jak już gra wyjdzie... Mam nadzieje że nie chcą upłycić serii do slashera klasy B....

22 godziny na liczniku i : jak pisałem wcześniej gra dalej jest genialna(właśnie przeszedłem meksyk:)) wiem że nie doszedłem za daleko a to tylko dlatego że mam 2 prace, za 1,5 miecha ślub i narzeczoną w domu:P, co nie zmienia faktu że jak już spać pójdzie siedzę do tej 3.00 i gram:D Odnośnie bugów to oprócz wymienionego wcześniej o koniu co sam ze skarpy spadł dochodzi jeszcze misja gdzie paru meksykańców trzeba nożem po cichu załatwić... Podchodzę do pierwszego, powinna włączyć się animacja gdzie nasz hiroł wkłada mu nóż w plecy a dostaje zwieche konsoli... 3 razy pod rząd(po restarcie konsoli trzeba zaczynać misję od nowa a był to kawał drogi do przejechania stąd było to dość irytujące:P)... jedyną możliwością i tak skończyłem misje było rzucać nożami w tych żołnierzy a nie stealth kill.... Ale i tak 2 błędy po 22 godzinach gry to dość mało:) zobaczymy dalej:)

Swoją drogą w meksyku fajne jest to "mieszkanie"

Już 2011 niech będzie i niech wyjdą 3 tytuły na które czekam najbardziej:): yakuza4, last guardian, mgs rising:) Swoją drogą paliodor trzecia część jest naprawdę świetna i można się strasznie wciągnąć(przeszedłem w 3 dni mając na karku 2 prace i narzeczoną w domu:P, ale sie nie mogłem opanować tak mnie wciągnęła:))

Pierwsza część mi ogólnie nie podeszła... Druga była świetna(najlepsze wyścigi arcade na current geny), zobaczymy co będzie w trzeciej części.... Bardziej jednak przemawiały za mną jungle wszelkiego rodzaju niż teraz ten "post apokaliptyczny" klimat, ale zobaczymy w praniu:) Jakoś fajniej by było zobaczyć taki poprawiony z każdej strony arctic edge:) (zimowe klimaty też fajne były:))

No 3 dni odkąd mam grę i 11.5 godziny na liczniku. Właśnie dobiłem do meksyku (super quest na tratwie:)), i dalej podtrzymuje że gra jest obłędna!!! Po tych 11 godzinach miałem tylko 1 buga i to strasznie pomniejszego, a był to meksykański jeździec strzelający do mnie na skarpie i sam z siebie spadł razem z koniem do wody i się zabił(może koń-debil, lub meksykaniec bez mózgu ale nie wydaje mi się) , tak więc nie wiem skąd wam się takie "zatrzęsienie" błędów pojawia:P.

I to mi było potrzebne yano:) ponieważ praktycznie wszystkie sandboxy barrrrrrrrdzo szybko mi się nudzą(brutal legend- był krótki i infamous- jakoś przyjemnie mi się grało, są wyjątkami od tej reguły) nawet taki assasins creed 2 nudził mnie w wenecji strasznie...

Wiem:) pewnie są zazdrośni za skompresowane filmy w final fantasy 13:P:P:P Oraz brak od 2 lat prawdziwego exowego killera:)(że mass effect 2?? zrobili shootera z dobrego rpga....) Jedynie naprawdę różnice widzę w bayoneccie(widziałem obie wersje i różnice dość liczne są) ale rdr że lepiej to niby jak?? lepiej niż u2?? lub gow3??(podobny poziom do wyżej wymienionych tytułów rdr na ps3 ma...) Odnośnie samego RDR: jak to wygląda z ludźmi co już grę przeszli?? wkrada się monotonia?? Sandboxy tę tendencje mają niestety i o to się najbardziej boję....

Pytanko odnośnie grafy prawda to że na klocu wygląda ładniej?? Trudno mi w to uwierzyć skoro na ps3 tylko u2 i hr ten tytuł przewyższają....

pokaż cyc.., sorki nie ta bajka:P pokaż zdjęcia

A tak poza tym nie widziałem puki co żadnych bugów:) a w końcu ponad 7 godzin w jeden dzień za mną , dziś pewnie zmęczony z work wrócę ale jutro gram dalej:) Gra zjada takie gta4 na śniadanie(mi osobiście nie podeszło...) A otoczka + klimat + genialna muzyka = WIELKI MIÓD!!!!!!!!!!

Mi konkretnie o sombrero chodzi:D(wydaje mi się że sombrero na tym śmiesznym cieniu:P) Odnośnie konia fakt zauważyłem, ponieważ już robiłem misje poboczne z koniokradami, ale za dyliżansem jak starucha od redeye'a ratowałem to już nie widziałem:P

Innej opcji nie wyobrażam sobie ale jest to jedyny motyw drażniący i pokazujący że gra nie jest realistyczna( póki co reszta jak najbardziej:)) Ps. jak odblokowywać wdzianka naszego hiroła?? same to zrobią czy musimy coś robić w tym kierunku??(meksykańskie sombrero do mnie przemawia:P)

Doszedł wczoraj mój egzemplaż gry i?? Grałem od 20.00 do 04.00 a na 8.00 do pracy już . Po 4.00 (pewnie grałbym dłużej) narzeczona krzyczy z sypialni że: "jesteś debilem i w tej chwili do wyra!!!!" ta gra to "wymiatator". Pochłaniacz czasu, cud miód i orzeszki:P. Jedyne co mnie drażni puki co to jestem 50 km od konia- gwiżdże a on wiernie przybiega:P(po 5 sekundach:P)

Schab, całkiem przyjemnie:) tylko why na ziemi:P za tydzień wrzucę upgrade mojego pokoju:) doszło guitar hero, głośniki sony 5:1 arcade stick i około 10 nowych tytułów(dobiłem 40:))

Nie kłócić się o pasy:) tylko mi o grze piszcie:) chyba tylko na heavy rain byłem bardziej napalony niż na rdr teraz:) Wy o pasach mi tu:P pytanko naprawdę tak wielki jest świat jak r* zapowiadało??

Heh czytam temat właściwie od początku jego istnienia, na grę niestety jeszcze czekam(brak kopi dla mnie:/ , ale już jedzie:)), schize jaką zafundował mi Yano chyba nic nie przebije:P WTF:P:P:P:P "poważne błędy" nie ma co:P Ludzie odejdźcie od tej gry ponieważ wam sie klepki poprzestawiają;P Yano gratz za inwencje i pomysłowość. pozdrawiam was maniacy:) A jak poza paroma bugami potraficie znaleźć tylko błędy typu amunicja:) to naprawdę gra musi być co najmniej bardzo dobra.

guitar hero: world tour, super street fighter 4, resonance of fate:) a ff13 i yakuza 3 już zakończone:)

PePeP: A ich wina że exy na ps3 są tak dobre:P, i czy ja wiem: heavy rain... (sami wiecie jaka ocena....).

mój sklep osiedlowy ma ten sam problem co ty schab... miał być wczoraj kurier do 16 ale wogóle zaspał chyba przez co gra dopiero w poniedziałek bedzie....i mnie strzeliło(zresztą sprzedawcę w sklepie też) ponieważ zamówił 20 sztuk ps3 i 20 x360 i już ma wszystko zarezerwowane dla stałych klientów...

i dość "tanio skórę oddał " hawk:P jakby ktoś nie widział ponieważ "nie dożył"znalazłem: http://www.youtube.com/watch?v=1baf_MXEBPM

wojna mgsowa- co do jednego się zgodzę; Raiden nawet jako ninja pipką pozostanie:P a rising może okazać się crapem jakich mało:)

Akurat Lp2 graficznie nie dziwi wcale(jest to bardzo ładna gra, a że gameplay skostaniały trudno), popa nie widziałem więc się nie wypowiadam a aw, miało być rewolucyjnie jest tylko(aż) bardzo dobrze więc adekwatnie do oceny... Mr_Sciera, lub ktokolwiek inny z ekipy- napisz/cie proszę co jest powodem tych środkowych odpadających stron(znajomy też narzeka, wiec sam nie jestem....), czy jest jakaś szansa aby następny numer utrzymał się w całości:)(bez luźnych stron)??

No i Kali: zrecenzowałeś ssf4:D aczkolwiek powinieneś chyba dodać że 9+ dla osób wcześniej nie mających z nim styczności(czy takowi istnieją) W najlepszych zapomniałem ścierę dodać: od 4 numeru dziarsko jestem z wami więc (juz prawie jak członkowie rodziny dla mnie jesteście:P) Coraz bardziej szanuje Zaxa(miał biedny presje świetnego Stara), głównie za wytknięcie nawet najbardziej przehypeowanemu produktowi minusów(ale z ff13 troszkę za bardzo pojechał)

Oj czy ja wiem czy smakowite:). serie ff kocham a 11 i 12 gardzę 11 ponieważ mmo a 12 ponieważ(o zgrozo) jest to "single mmo:P". star wars'y nie dane nam konsolowcom będą(tylko blaszak z czego mi wiadomo) ale znając życie poza dopieszczoną grafiką w gameplayu dużo od wowa się różnił nie będzie....