-
Postów
839 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez xzdunx
-
tak 12... Dla mnie jest to czas dla "zboczeńców" i się za to nie zabierałem tym bardziej że Steiner nie jest w moim głównym składzie. Tak wyglądał tym razem: 1. Zidane(musi być poza tym kradnie ) 2. Garnet/Dagger(ktoś kto leczy też ) 3. Vivi (gdybym grał na czas i przydatność bym go nie brał ale go tak lubię że nie mogłem sobie darować) 4. Freya (bardzo dobry wojak)
-
http://unrealitymag....-costumes-ever/ stronka ze !świetnymi! przebraniami .... nawet dobry helghast się znalazł i master chief. i najlepszy vincent jakiego widziałem
-
coś dla ciebie shizuka http://www.lostavalo...ls.php?album=22
-
http://www.geekologi..._only_margi.php też niezła pielęgniarka i piramidogłowy. http://xbox360gamer....mowity-cosplay/ i najlepszy big daddy mrauu!!! Felicia jak się patrzy http://sinfulpandora.blogspot.com/
-
Calops długa droga przed tobą niestety to trophy jest powalone
-
heh zakupiłem Maga i: bardzo przyjemnie się w niego gra... Podoba mi się customizacja postaci (stroje i pierdoły) oraz broni. mam 2 pytanka: 1. warto kupić dlc?? 2. jest na forum jakaś grupa?? z chęcią bym się przyłączył do jakiegoś klanu chodź mam dopiero 10 lvl
-
Troszkę oszukałem i jak żona spała dalej przechodziła ff9 i przeszedłem . Wynik 34 godziny w tym lvlowanie tylko z konieczności(postacie średnio 40-43 lvl), nie masterowałem wszystkiego (za jakiś czas się zabiorę), żadnych questów pobocznych itp... Dla mnie jest to jedna z najlepszych gier w ogóle ... Ocena: 10- + Oprawa (nawet dziś daje radę ) + Postacie (każda poza Quiną) + Design lokacji (mistrzostwo) + fabuła (chodź gra się dziećmi jest bardzo poważnie) + system walki + liczba i miodność mini gier + POZIOM TRUDNOŚCI (pierwszy z psxowych finali gdzie łatwo czasem nie jest- głównie niektórzy bossowie ) podsumowując idealny final a 10- za - Rasa Qu - zwalony system limit/trance
-
warto zainteresować się MAG ?? mam ochotę się postrzelać w multi za nie drogą cenę(ale czerpać z tego przyjemność) "ostatnio"(po premierze, męczone pół roku) tylko killzone2 mi się podobał... Olałem wszystkie cody i bc2 (chodź obie złe nie są to klimatu mi w tym brak...)
-
po raz nasty ff9 potem zabieram się za klasykę ff7(również po raz nasty...)
-
to 100-115 godzin tzn wszystkie hunty ale nie na maks gwiazdek + wymasterowanie postaci.
-
35-45 godzin w zależności jak grasz....Liniowej aczkolwiek dobrej zabawy
-
ps one jest takim slimem w erze psxa, z bardziej wytrzymałym laserem i tak się nie nagrzewa jak stara wersja, moją po 3 godz. “multi” w fighting force czasem trzeba było ochładzać na parapecie lub zdarzyło jej się nawet w lodówce wylądować ... od roku mam ps one, jak grałem po te 4 godz. nonstop w ff8, konsola ledwo ciepła była. A dlaczego nie gram na ps2 w gry z psxa? a) ps2 nie lubi płyt cd(szybciej laser pada). b) jestem swego rodzaju pedantycznym “kolekcjonerem” i uważam że każdy tytuł powinien być odpalany na sprzęcie docelowym. A piractwo i emulatory są dla cieniasów . (takie już moje spaczenie )
-
mi też nie robi ale po co tak oszukiwać :confused: (do dziś gram w final fantasy 7,8,9, baldury i inne starocie graficzne )
-
na czas nie gram delektuje się tym tytułem a tyle czasu na raz ponieważ żona i wszyscy znajomi w pracy to co mam robić(ja dopiero od 16 tyram...) a że się na nowo w 9 zakochałem teraz święta itp więc następne posiedzenie 7 godzinne dopiero od wtorku. Mam zamiar całą grę wymasterować na 100% czyli te 80 godzin liczyć trzeba a sam wątek fabularny w 28 myślę że pęknie(szybko pakowanie idzie jak się wie gdzie tzn. pierwsza płyta przy wejściu do burmencji/ a reszta składu przed "robakowym" transportem), mam już 30 poziom więc myślę że do połowy 3 płyty już mi nikt nie podskoczy (idąc bez expienia tylko losowe walki zaliczać) (a trenowałem tam po godzinie- w każdej z tych 2 lokacji). psxa sprzedałem swego czasu aby ps2 kupić.... ale mam ps one (kupioną rok temu za grosze).oraz całą "mini" kolekcję oryginalnych gier - ff7,8,9, mgs, duke nukem, gta special edition(1 ,2 i londyn na 2 płytkach), re1,2,3, sh i parę innych (nawet białego kruka psxa w stanie idealnym mam- discworld noir, po ff czeka na przejście ) powrót do zamku + za mało potionów... jest na to sposób :potter: , tent'y u moogli, escape z walki i jakoś byś dała radę wrócić potem jeszcze freya uczy się czaru regen na wszystkich a Quina (blue magic) zjadając ptaka ma czar leczenia wszystkich (jednorazowo około 260hp co wcale tak mało nie jest i działa na wszystkich- w tym teamie walczyło mi się prościej niż w garnet w drużynie- przynajmniej do momentu cura)
-
Ale zrobili to samo co z pierwszą częścią w tym trailerze zapewne (graficznie), gra prezentuje się naprawdę ładnie a dostaniemy graficzną kupę jak w poprzedniej części....
-
Wywodów ciąg dalszy Grałem dziś w ff9 do tej 16 (od 6.30 rano ), na liczniku 16,5 godziny i końcówka 2 płytki (tunel do outer continent), zdania nie zmieniam(zbyt wiele razy kończyłem ) . Może najpierw napiszę co mnie w grze "drażni/drażniło", jest tego mało ale nic nie jest idealne . -po pierwsze Quina jako postać, jej/jego rasa i ogólnie wszystko co w tej grze zaczyna się na litery QU.... Wtf rasa żarłoków, chodzących lodówek która nawet się wysłowić nie umie, jestem ciekawy czy ktokolwiek, kiedykolwiek grał tą postacią z własnej nie przymuszonej woli.... - po drugie trance/limity : zero w tym strategi ponieważ po odpowiednio dużych ciosach wzrasta pasek(standard) po czym odpala się AUTOMATYCZNIE... przykład w których to irytuje (miałem go dziś). Wiem że za 2 minuty jest boss, 4 postacie mają pasek prawie naładowany po czym atakuje mnie jakiś stworek, puszcza czar obszarowy i w trance wpadają 3 postacie z 4(po walce go automatycznie tracimy....) i jak tu się nie zirytować... to są wszystkie minusy które zauważyłem czyli jak sami widzicie jest ich mało odnośnie tego co sobie przypomniałem od dnia wczorajszego: - fabuła w przeciwieństwie do ff8,10,12 robi się coraz ciekawsza zamiast bardziej nudząca... To co się dzieje na 2 płycie to bajka , atak królestw na inne, walka o przetrwanie, mordy i plądrowania itp. itd.... - najlepsza w serii (no może na równi z klasyczną 7) rola chocobo mini gra z nim związana(kopanie w specjalnych lasach) wciąga strasznie a jeszcze bardziej pod koniec gry wykopywanie skarbów po całym świecie (dostajemy hunta/obrazek skrawka mapy gdzie dany skarb się znajduje). Szukanie daje masę frajdy jak również ciekawe przedmioty- ostatni to ostatnia broń dla Zidane'a a w między czasie ribbony itp.... - mini gry: ta część może poszczycić się ich największą ilością w serii: począwszy od niezapomnianej skakanki, przez walkę blanka z Zidane'm, łapanie żab, chocobosy (skarby) po lepszą wersję karcianki z ff8., w każdym razie jest co robić - osobisty + : ogólnie sporo papierosów palę a jak przechodzę ff9(tak mnie na nowo wciągnął) to do tej 16 spalam maks 2 pety(gdzie normalnie już bym 10 spalił )... ps. moja osobista historyjka związana z ff9: kupiłem grę w 2000 roku (w dzień premiery eu), byłem gdzieś pod koniec liceum 3-4 klasa, kiedy wyjechaliśmy z całą klasą na tydzień w góry(a tak się złożyło że w dzień wyjazdu kupiłem nowego ffa a kumpel zabrał ps one (ja wtedy jeszcze psxa miałem) do nocek z "wódeczką" i multiplayerem z kumplami klasowymi (blaszakowcy...), byłem z nim w pokoju i jak w dzień zwiedzaliśmy, wieczorem z kumplami "rypaliśmy" w tekkena3, wipeouta, vigilante8 itp tak w nocy przechodziliśmy ff9.... Po tygodniu przeszliśmy 2 płyty i oboje stwierdziliśmy że gra jest świetna(eh to były czasy...). ps2. natomiast ff7 dostałem od rodziców na gwiazdkę roku pańskiego 1997 i już w sylwestra przeszedłem (jeszcze to nie był wiek do alkoholu, imprezowania itp)
-
dobra koniec pracy. Jutro po kolejnych 7 godzinach grania dam znać co i jak aczkolwiek wiele się nie zmieni
-
Najbardziej zapadające w pamięć sceny z gier
xzdunx odpowiedział(a) na MBeniek temat w Graczpospolita
ze staroci to ff7 (cała gra - z ostatnią sceną 1 płyty na czele), mgs (cała gra) ps2 okami (cała gra) a z current genów: (jest więcej ponieważ pamiętam na świeżo) -hr (cała gra- z zakończeniem na czele) -rdr (końcówka) -K&L2 (nagi etap) -mafia 2 (masakrowanie) -uncharted 2 (etap z pociągiem) -
za dużo ich kupuje i z uporem maniaka jeszcze kolekcjonuje i nie sprzedaje, no chyba że takiego crapa typu Avatar...
-
Remake'i gier które chcielibyście żeby powstały
xzdunx odpowiedział(a) na Mendrek temat w Graczpospolita
Będę zapewne bardzo oryginalny jak napiszę final fantasy 7, 9, vagrant story i chrono cross -
hmmm wypowiedzi na temat tr... dla mnie seria zakończyła się po części drugiej (reszta poza najnowszym tworem spod kowadła se jest tylko odgrzewanym kotletem), zastanawiam się dlaczego tylu ludzi dalej w nią grało/gra...
-
jak żaden inny ten nfs do mnie nagle przemówił (po demie), chyba będę musiał zakupić ps. słupek wczoraj pół nocy grałem żeby twój czas w gonieniu policją przebić... i co?? mission complete
-
dobra wczoraj czasu napisać odnośnie buga nie miałem.... Jestem w meksyku i po 60% gry w dodatek w jednej z misji mam wrócić później do pewnej bogobojnej pani ale zrobiłem wszystko i dalej jej nie ma(minęły jakieś 10 dni w grze) jakieś wskazówki??czy niestety bug i powrót do singla w rdr za jakiś czas (nie chce mi się tych 7,5 godziny od nowa robić....)
-
niech ps2 spoczywa w "pokoju" jak już padnie... odnośnie 9 mam w wersji na psx (zakupiłem i fakt tani nie był, bodajże 130 zł. a taka cena z powodu stanu płyt) ale gram na ps3 w wersji pss ponieważ stan płyt jest idealny i nie ma ani jednej ryski.(takie małe kolekcjonerskie fobie ) Suavku co ci będę ściemniał żałuj że miałeś tylko 2 płyty... Jak masz psxa to niech ci będzie zagraj w "pirata" bo naprawdę warto . (sam przerobiłem dla oryginałów w ntsc) ps. Dorobiłeś się ps3??