-
Postów
466 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez falcon87pl
-
Fakt, mógł jakieś szybkie taktyki wprowadzić. Gościu mnie tak cisnął, że byłem przygotowany na pierwszy pogrom w tej edycji na poziomie 7/8-0. Po czym zmiana połów i prezentował poziom jak mój kumpel który miesiąc temu zaczął grać w fifę Mnie idzie bardzo dobrze i mam wrażenie, że to mnie sprzyjają warunki zazwyczaj i nie płaczę, że te słupki/obrony/ pudła przy sam na sam wprowadzają czynnik losowości w fifie. Normalnie też się czasem zdarzy, że Barca ciśnie Milan cały mecz, ma 1000 strzałów, a Milan dwa i się kończy 2-2. Mnie bardziej boli to, że nagle zawodnicy zachowują się jak ci z PESa, gdy mają fioletowe strzałki do dołu. Ogólnie cała mechanika gry jest super. Prowadzenie piłki, rozgrywanie akcji daje satysfakcję w końcu, system kolizji (poza nielicznymi wpadkami) itp itd.
-
Jestem w 5 lidze. 5 awansów, 0 (słownie ZERO) spadków. A to, że np w pierwszej połowie nie można zablokować żadnej prostopadłej rywala lecącej przez 30 metrów, a w drugiej BEZ ŻADNYCH ZMIAN USTAWIEŃ ten sam rywal nie jest w stanie wyjść za połowę i ja oddaję 13 czy 15 strzałów, jest bardzo fajnym elementem gry :] To by było na tyle, jeżeli chodzi o "naszą słabość".
-
Jeżeli prezentujesz odpowiednio wysoki poziom w fifie, masz za sobą kilka tysięcy godzin w kolejne odsłony fify od 2008 roku i grając jednym z najlepszych zespołów w grze NAGLE nie potrafisz wymienić 2-3 celnych podań pod rząd na odległość 10m, a przeciwnikowi wychodzi wszystko,to znaczy że coś jest ku*wa nie tak
-
Miałem to samo przedwczoraj 6 ligę zacząłem od 3 zwycięstw i remisu, czyli 10 pkt. Myślę sobie "6 pkt w 6 meczach? phi!! Pan pikuś :D" ehe... Na 5 spotkań jeden remis i same porażki i to miałem takie mecze, że na 5 m moi nie potrafili podać :ph34r: Jakimś cudem ostatni mecz wygrałem 1:0 i awansowałem, ale zdecydowałem, że kupuję z powrotem PESa Tam jak przegram, to najwyżej przez to, że ktoś wrzutkę zrobi albo obrońcy się zamulą, a nie, że rywal dostaje boosta i wszystkie podania i strzały mu wychodzą :] A odnośnie jednego z tych spotkań co przegrałem, to aż sam się zaśmiałem do siebie. Gościu grał Milanem i co rzucał prostopadłą to Pato wychodził sam na sam Strzelił mi 3 gole w ten sposób i jeszcze jedną z główki Zlatanem. W drugiej połowie "gra" zdecydowała, że moja kolej i z połowy nie mógł wyjść Ale odrobiłem tylko 2 gole, bo kilka sam na sam poszło w słupki albo obok. @black mamba To kolejny powód dla którego PES znowu zawitał do mnie. Mecze w 6 lidze i lepszych już wyglądają tak samo. Ja gram dobrze z tyłu, ty grasz dobrze z tyłu, zobaczymy komu uda się one-two albo wrzutka. I znowu syndrom "wszystkie mecze takie same". Ale fifę mam wersję elektroniczną, to się z kumplami czasem offline pogra
-
Strzały z R2 dużo osłabiono (w 10 była masakra) i raczej bym mówił o 20-30% skuteczności i to nie z samego rogu pola karnego. Chyba, że już jesteś w jakiejś 2 czy 3 lidze i masz gości, którzy zawsze strzelają z tego samego miejsca i dzięki temu mają większą skuteczność. Jak zawsze wszystko zależy od obrony Jak się dobrze zagęści środek, to rywale nie mają szans na żadne strzały z 16-tki i raczej próbują skrzydłami i wrzutka albo podawanie jak w hokeju po obwodzie. Całkiem dobrze idzie mi w obronie i może dlatego nie dostrzegam wad o których piszesz.
-
Muszę odszczekać to co kiedyś napisałem. Wszystkie mecze w 12-tce NIE wyglądają tak samo Nawet, gdy ktoś stosuje ciągle pressing i zalatuje poprzednimi edycjami. Tak przebudowali gameplay, że samo one-two i L1+trójkąt nie wystarczają i szuka się innych pomysłów na rozgrywanie akcji. A im lepiej idzie mi w obronie, tym większą czerpię satysfakcję z odbiorów Dzisiaj ograłem gościa w derbach Manchesteru 6-1 i dograł mecz do końca. Aż wysłałem mu PM z podziękowaniem za dokończenie spotkania PES już opchnięty. Tradycji musiało się stać. 3 rok z rzędu kilkadziesiąt zł przebimbane, żeby się upewnić, że kolejny rok spędzony będzie z fifą
-
Faktycznie trochę poziom spadł, bo miałem przerwę na PESa i Dark Souls i jak wczoraj zacząłem grać w 7 lidze, to nie mam specjalnych problemów i awans się chyba szykuje. Ja w meczach online raczej wykopuje piłkę i też zazwyczaj kończy się to stratą, bo gram City, a z przodu mam Teveza i Aguero Raz na 8-10 razy coś wywalczą Muszę popróbować delikatniej wybijać. A z rozgrywaniem do obrońców możesz spróbować tak - jeżeli rywal jest ogarnięty i widzisz, że biega jakimś zawodnikiem, po czym biega kolejnym (szybka zmiana przy użyciu L1) to lepiej nie ryzykować. Ale jeżeli podbiega jednym to można próbować grać w przeciwną stronę. Ryzyko jest takie, że czasami robi się specjalnie takie podpuchy, że w ogóle się nie rusza napastnikami i nagle startuje się do jednego z obrońców Ja tak robię i już kilka goli strzeliłem w ten sposób. I w ten oto sposób wracamy do punktu wyjścia, że grając o punkty/ w lidze/ w pucharach najlepiej piłkę WY-PIER-DO-... :D
-
Są słupki, są. W każdym meczu przy sam na sam albo tak z odległości 8-10 m, gdy biegnę z obrońcą na karku i strzelam po krótkim, trafiam ze 2-3 razy w słupek Przed chwilą skończyłem mecz City-City w 7 lidze. Ja 13 strzałów z czego 7 w światło, rywal 3 na 3, a wynik 3-2 dla mnie Wczoraj dobry mecz z kumplem offline miałem. Ja Bayern on Arsenal. 7-6 się skończyło Gomez 6 goli(wszystko co strzelił wpadało, zero słupków) i jeden samobój. Było już 7-3, ale przyszła 80 minuta i mało co, a bym zremisował mecz Nie przeczę, że przy takim wyniku byłem rozluźniony, ale co kumpel strzelał to wpadało. Tak czy siak nowa fifa bardzo mi podchodzi. Ogrywam obecnie obie kopanki na przemian i chyba PES popłynie przez te strzały. Randomu, że strzelam w prawo, a piłka leci w lewo nie zdzierżę.
-
To fakt. Ja jeszcze jakoś super nie ogarniam najnowszej odsłony, a moimi noname'ami potrafię powalczyć jak równy z równym z kimś kto ma 3-4 gwiazdy. Jak widać nazwiska nie grają Ja wolę inwestować w Rising Stars niż zbierać na jednego wymiatacza, który i tak nie musi decydować o losach meczu.
-
Jeżeli ktoś ma jeszcze dwa wolne sloty na wersję ze sklepiku to proszę o kontakt W ostateczności jeden
-
Dark Souls - miód. PES 2012 - pomimo błędów wróciła frajda z gry
-
OF do wersji "palestyńskiej" http://www.mediafire.com/?hmcdh00s5zcc3jd Wrócę jutro z piłki, to sprawdzę czy śmiga
-
Fenomenem jest to, że mając podłączoną konsole do neta i wiedząc, że online super mi działa, mam większą ochotę grać Ligę Mistrzów z CPU Zgodzę się z tym, że technicznie PES odstaje trochę od konkurencji, ale jest taka frajda z gry, że można na to wszystko przymknąć oko. Sam fakt, że każdy mecz wygląda inaczej sprawia, że nie miałem jeszcze efektu deja vu Na Top Player nie daję rady na chwilę obecną, więc zmieniłem na Profa. P.S: Wziąłem wczoraj jeszcze Dark Souls i pewnym jest, że PES + DS to zabawa na długie tygodnie A w przypadku PES to zdecydowanie miesiące
-
Ja to robię odruchowo, ale jak się zastanowiłem, to chyba zmieniam zawodników w obronie L1+kierunek lewym analogiem. I nie ma żadnych problemów. Prawym też można jak komuś wygodniej
-
Gram właśnie z kumplami przy browarze w PESa i muszę stwierdzić, że to co się dzieje teraz w porównaniu z tym co było przy sesyjkach fify przez ostatnie 3 lata, to jak wesele do konsolacji King is back !
-
Rozumiem, że online da się grać z całą Europą/wszystkimi BLESami w wersji PAL? Napisz please jak wygląda sprawa z wyborem języków i jaki komentarz jest do wyboru, bo poważnie się zastanawiam nad łyknięciem arabskiego PESa No jeżeli PAL jest to z całą europą można grać normalnie z tego co wiem Jeżeli chodzi o języki, to są: - English -rosyjski (chyba, bo cyrylica jest napisane) - Svenska - Nederlands - Turkce - arabski (żmijki) Ja po instalacji wybrałem angielski od razu i mam normalnie z komentarzem angielskim. Innych nie testowałem A z okładką jest wszystko ok Nie jest źle wydrukowana. Ja po prostu jestem taki "światowiec" i zapomniałem, że "al dżazira" czyta od tyłu
-
MLO lagowało mi. Poza tym ja grałem leszczami, a rywal miał z przodu Messiego, Rooneya, Neymara i Kuyta Po 35 min rozłączyło nas i dostałem walkowera na swoją korzyść.
-
Quick match działa mi super, jak offline. MLO mogę odpalić później (po 22), bo już muszę kończyć sesyjkę Nie grywałem w MLO wcześniej. 3x kółko to Ci chodzi, że biegają do linii i wrzucają czy strzelają w ten sposób ?
-
Zagrałem 2 mecze i trening chwilę(miała być chwila, ale 30 min karne w końcu strzelałem ). Moje spostrzeżenia: - Tempo wolniejsze niż w 2 demie. Coś pomiędzy 1 demem, a 2. Jak dla mnie bajka - Bramkarze dobrze mi bronili, poza jednym wypluciem. - Strzały jakby wolniej troszkę leciały, ale miałem wrażenie jakby były "cięższe". Dla mnie plus. - Z R2 i różnymi kombinacjami R2+X trochę lepiej mi się piłkę odbierało cpu. - ManU ma dobre statsy w końcu Poza chicharito. - Online sprawdzę za chwilę, bo mam godzinkę czasu, a później wieczorem zasiadam. Im więcej będzie się grało, to wyjdą jakieś cuda pewnie, ale najważniejsze że samo rozgrywanie piłki sprawia dużą frajdę i czuje się ten powiew starych pesów EDIT: Online mi działa na razie super. Nie wiem czy to zasługa Konami czy mojego łącza 4mb/4mb.
-
W Game Over w Łodzi (i może w ich oddziale w Krakowie) jest już PES 2012 na PS3. Wersja ARABSKA Wersja PAL z angielskim na płycie od razu. Okładka z przodu po angielsku, z tyłu górna część po arabsku, dolna po angielsku. Instrukcja po arabsku + w bonusie przednia okładka z tylną zamieniona. Możliwe, że do takiej wersji odpowiednie option file będę musiał ściągać, bo inny BLES jest, ale .... da się radę
-
Czemu maniacy? Skoro jest język angielski normalnie, to tylko kwestia okładki po niemiecku zostaje... zgadza się? Miałem jutro jechać po Dark Souls, ale tą informacją o PESie w Game Overze mnie zaskoczyliście trochę i muszę się zastanowić czy PESa nie łyknąć
-
Dzięki wielkie. No nic. Wieczorem zacznę sobie od początku trzeci raz. Ale w taką gierkę to sama przyjemność Trzeba pokazać "czarnuchom" gdzie ich miejsce.
-
Co trzeba zrobić, żeby po wyjściu z gry było jakieć "Continue", a nie tylko New game ? Bo pograłem wczoraj ze 20 minut, wyszedłem z "laską" na dach i "czarnuchy" mi ją zabrały i było pytanie czy chcę kontynuować. Wziąłem No i wywaliło mnie do menu głównego gdzie było tylko New game. Dzisiaj doszedłem do tego samego miejsca, zabrali mi ją i wziąłem Yes i zacząłem od Checkpointu jakiegoś wcześniej. Ale jak wyszedłem z gry to znowu w menu głównym mam tylko New game. Ogólnie klimacik w gierce super Grafika też lepsza niż myślałem, że będzie. Już w pierwszej sekundzie gry uśmiech na twarzy się pojawił Żadnego Follow, Objectives itp. Pobudka i do dzieła hehe
-
Polecam spróbować zagrać nie używając Contain(domyślnie pod X na PS3). Ja się bronie tylko pressingiem drugim graczem (zmieniłem żeby był pod [ ]) i niskim ustawieniem na nogach L2. Czasami wcisnę odbiór piłki (domyślnie pod [ ]), ale samo L2 super działa. Wystarczy zazwyczaj wbiec w kogoś z L2 Tylko z tą pomocą kolegi to trzeba pamiętać, że z umiarem, bo luki się mogą duże porobić. Ponieważ jestem z Łodzi to podjechałem sobie wczoraj na eliminacje do MP, ale na PC niestety (na chillstreamach sie gralo :confused:), bo dzisiaj nie mam czasu, a są na PS3. W 3 rundzie gościu mnie kręcił Ozilem i Ronaldo z precyzyjnym dryblingiem i nawet moje L2 nie pomogło Niepotrzebnie kombinowałem i zamiast grać dalej Chelsea to wziąłem Barcę.
-
Ja niepotrzebnie niedawno założyłem, że kupię B3 i sprzedałem BC2. Po kilku godzinach z betą jestem prawie pewien, że będę musiał odzyskać BC2 Generalnie grać na Aricę w kółko i mnie nie nudzi