falcon87pl

Którą część polecacie bardziej do pogrania solo - D1 czy D2? Chodzi mi o samą kampanię bez analizowania co się będzie robiło w end-game. Potencjalne 30-50h grania to w moim przypadku bardzo długo, więc nie skupiam się na end-game :D Pograłem kiedyś po kilka godz w obie części i w D2 przeciwnicy wydają się bardziej agresywni i flankują więcej. Ale z drugiej strony łatwiej będzie połączyć się z kimś w tej częsci gdybym potrzebował pomocy z jakaś misją główną. Dodatkowe pytania: - Ile zajmują mniej więcej misje główne? 30-40 min max? - Czy przeciwnicy w misjach pobocznych/ dodatkowych czynnościach się skalują? Czytałem żeby podbijać XP na dodatkowych zadaniach zanim wbijemy do głównych misji, ale jeżeli ich poziom rośnie razem z naszym to nie jest to typowy grind na mobkach. - Czy jest tak, że nie ma skalowania w misjach głównych? I po odpowiednim grindzie można wpaść ponownie do misji głównej i dobrze poczyścić mapę?

Postanowilem zaczac ponownie przygode z D2 (krotki epizod kiedys mialem na PS4) i przejarzalem ostatnie strony na tym watku, ale widze ze w obcym jezyku piszecie Po prostu dalej bede sie delektowac feelingiem ze strzelania i grac jakies poczatkowe misje, a potem ogarne co robic dalej

"Amatorzy" płaczą i płaczą, co to się stało z fabuła, co tu się dzieje. Wpada Butcher i wyjaśnia "amatorszczyznę": "Jakiekolwiek peany bym tu wypisywał na temat rozgrywki, designu świata czy jakości audio-wizualnej, to wszystko "zaledwie" otoczka dla rdzenia gry - historii fabularnej."

Kto by pomyślał, że radość z grania przywróci mi COD. I Pani z supportu Vectry Po ponad roku detoksu ze Switchem miesiąc temu mnie naszło i kupiłem XoX'a. Z Game Passa naściągałem przez początkowe 3 tyg chyba ponad 1 TB gier, niektóre po 2 razy żeby dać jeszcze jedną szansę. FH4, Gears itp itd, wszystko super, grafa mega, ale jakoś nie miałem ochoty na single (tak, wiem że te gry mają online, w którym by mnie zjedzono żywcem ). 50 podejście do BF V? Meh, nie to. I znowu mam lekkie opóźnienie jak gram. COD Warzone? Fajnie się strzela, ale nie lubię biegać 10 min, żeby zginąć z rąk pierwszej osoby która mnie zobaczy. No i tu też lekkie opóźnienie. I ten umiarkowany NAT... Dzwonię do Vectry, standardowa gadka, że jak konsola jest za routerem, to już ja muszę się bawić we wszystkie porty, DMZ-ty, UPnP, itp bo na routerze za modemem jest zewnętrze IP. I nagle Pani mówi: "Ale Pan wie, że jak Pan ma modem w trybie bridge to można mieć DWA ZEWNĘTRZNE IP? " Oczywiście, że od 4 lat o tym nie wiem!! Dawaj mnie ten kabel bezpośrednio do modemu!! Jeeeezu NAT otwarty, COD w 4K (niestety bez HDR) i darmowy weekend ze zwykłymi trybami. I przepadłem Kupiłem cyfrę w "świetnej" promocji, gra śmiga aż miło i wróciła radość z grania! Generalnie wiekszość życia grałem BFy, ale B1 i B5 jakoś mi nie podeszły. W CODy zazwyczaj pograłem kampanie, chwilę multi i sprzedawałem. Ale ten siadł mi strasznie, nawet jak trafię na lobby z kozakami i większość meczu leżę, to się nie denerwuję i nie wychodzę tylko patrzę killcamy i obczajam co takie 155-ki robią

Jaka bron najlepiej wymaksowac na poczatek? Gralem XRK M4 a teraz zaczynam MP5.

Dzieki! Faktycznie GMC ogarnal zadanie tylko musialem podjechac minimalnie blizej i pod innym katem Wczesniej przyczepe podpialem bez zadnych problemow i ten komunikat mnie zmylil.

Czy jest jakaś możliwość sprawdzić jaki rodzaj haka potrzebujemy, żeby podpiąć daną przyczepę? Jednym z początkowych zadań jest zabranie i nie mogłem wczoraj na szybko znaleźć które auto się do tego nada. Oczywiście wszystkie 3, które posiadam nie były godne tego zadania

@zdrowywariat @Strife Dzięki za opinie! Zdecydowałem się na SV i właśnie się ściąga AC może kupię za jakiś czas w pudełku żeby sprawdzić. Gdybym wydał 250 zł na cyfrówkę i by mi gra nie podeszła, to lekki ból by był EDIT: Sezon na „Jeszcze tylko jeden dzień...” uważam za rozpoczęty!

Miałem brać AC, ale gram głównie wieczorami (20:30-21:00 najwcześniej) i jak dobrze rozumiem, żeby nie kombinować z podróżami w czasie musiałbym odpalać switcha o innych porach dnia. Albo brać switcha do pracy i robić coś na lunchu, bo akurat postać w grze ma otwarty sklep albo ma coś dla mnie o danej godzinie? Jak się o tym dowiedziałem, to zacząłem myśleć czy nie wziąć Stardew Valley, gdzie nie ma takiej zależności od czasu. Ale AC wygląda mega relaksująca i czuję, że mogłoby mi się spodobać!

Czy jest tak, że w SV mogę sobie wszystko robić o dowolnej porze dnia i we własnym tempie, a w AC jednak trzeba często włączać grę o danej porze dnia, żeby coś upolować albo dostać?

Mario Kart jest świetne, gra z kategorii "easy to play hard to master" Można wskoczyć z biegu i pograć z kimś kto gra pierwszy raz albo przecierać oczy ze zdumienia co ludzie robią online. Zdecydowanie polecam tryby inne niż zwykły wyścig, np. przebijanie balonów czy zbieranie monet. Generalnie z żoną jak już gramy, to razem z synem w 3 osoby w lokalnym multi, ale po komenatrzu @izon zagraliśmy wczoraj wieczorem online we dwójkę i zabawa faktycznie była dobra Co do sterowania na pojedyńczym joy-conie, to ciężko mi się wypowiedzieć. Używam pro controllera i mam takie mini-kierownice do których można włożyć joy cony, więc na gołych joy-conach nie grywam za bardzo. Na tych kierownicach (50-60 zł za dwie) jeździ sie naprawdę spoko. PYTANIE! Animal Crossing New Horizons czu Stardew Valley? Byłem nastawiony, żeby wziąć AC, jak jak pooglądałem filmiki z SV to też mi się w sumie podoba, a jest 4x tańsze

Dragon Quest XI - za latwy standardowy poziom czy za trudny drakonski? :D Chociaz jak troche potestowalem trudne potwory to chyba pierwsza opcja z jakims mniejszym expem za latwe walki bylby lepszy... Na trudnych potworach byle ogorki (doslownie!) mnie kladly.

Demko daje radę i zacząłem myśleć czy nie kupić pełnej wersji. Fanem żadnych jRPGów czy RPGów nie jestem, ale gra ma coś w sobie czego nie potrafię wyjaśnić. Gra się lekko, przyjemnie i mega relaksująco Czytałem opinie, że standardowy poziom jest dosyć łatwy (na pewno w demie) i że lepiej zacząć na wyższym. Biorąc pod uwagę, że nie chcę mieć jakiegoś dużego wyzwania z grą i niepotrzebnego grindu, lepiej grać na domyślnym poziomie czy rozpocząć przygodę od nowa na wyższym? Dobrym porównaniem może być Wiedźmin 3, gdzie po ~ 10h jak juz się trochę dopakuje statsy i ekwipunek już nie ma za dużego wyzwania do końca gry. A jak się już ogarnia mechanikę to nawet na kolejnym poziomie walka nie sprawia trudności. Jestem ciekawy czy podobnie jest z DQ XI.

Jak się przez lata tłukło Fify, BFy i Soulsy, to później inne gry zachwycają

Ori wygląda genialnie, ale po Dead Cells i Celeste mam chwilowo ochotę na gry w 3D Super Mario Odyssey ukończone, ale "dopiero" ~330 księżyców zebrane. Hitem jest to, że syn ~5 lat, który nie mógł ogarnąć skakania nad przepaściami w Croc's World czy klasyczym Mario, świetnie śmiga w Odyssey. Kupiłem w czw FF XV Pocket edition w promocji, żeby sprawdzić, ale coraz bardziej mi się podobają filmiki z Zelda BOTW... Czemu, czemu na tę konsolę jest tyle świetnych gier?! Kiedy człowiek ma spróbować inne buildy w Dead Cells czy poskakać jeszcze w Celeste?!

Wracajac do tematu padow, jezeli nie zalezy mi na krzyzaku i customizacji, to nadal lepiej brac 8BitDo SN30 PRO+ czy po prostu wziac pro controllera do Switcha? Z tego co widzialem to 8bit kosztuje okolo 220 zl a pro 250 zl, wiec duzej roznicy nie ma.

Alez ta gra jest dobra! Odkad kupilem Switcha, to gralem w gierki typu Dead Cells, Celeste, Hollow Knight czy Into The Breach, ale pomyslalem ze czas na jakiegos Mariana albo Zelde. Jak patrzylem filmiki na YT, to myslalem sobie ze nawet spoko, ale chyba bez rewelacji. Ale... Jak to sie rusza! Jaka swietna fizyka w swiecie! Ile smaczkow! Jak Mario wchodzi w interakcje ze swiatem! Mega gierka, zeby sobie pograc bez jakiegos cisnienia na wyniki czy sie skupiac jak w Dead Cells Zdecydowanie polecam sprawdzic jezeli ktos mial tak jak ja ze patrzyl na filmiki i myslal "meh, nie dla mnie"

Dzieki, kupione

Obecnie ogrywam Celeste, ale po przejsciu na razie chyba nie bede gral dalej i Into The Breach jest jednym z tytulow w moim top 3 do kolejnego zakupu Mysle jeszcze o Dragons Dogma i Cywilizacja 6, ale boje sie ze te tytuly moga byc za bardzo czasochlonne (pod katem pojedynczej sesji). Czesto mam tylko 20-40 min wieczorem, wiec nie po to sprzedalem ps4, zeby wskakiwac w rpg na dlugie godziny, ale DD kusi ze wzgledu na swiat ktory jest dla mnie 10/10. Tyle swietnych gier, a tak malu czasu na granie Moj Watch List caly czas rosnie w tytuly po 40-60 zl.

Jeszcze jedno szybkie pytanie - czy raczej ciężko sprzedać gry z okładkami innymi niż angielskie? Jedyny Snipperclips we Wrocku jest w wydaniu niemieckim (90 zł w folii) i myślę czy brać czy zamówić przez neta a dzisiaj kupić coś innego w pudełku.

Dzięki za odpowiedzi Jeżeli na pudełkach są numery serii, to porównam sobie te gdzie jest sama konsola z tymi co są w zestawach i coś wybiorę. Co do pozbycia się Pro, chyba przyszło zmęczenie materiału i przesyt FPSami, sandboxami, fifami itp plus tęsknota za kanapowym multi

Zamierzam dzisiaj opchnąć "prosiaka" i podjechać po Switcha do MM. Czy mam zwracać uwagę na jakieś numery serii/ rewizji? Wiem, że w takich sklepach jak MM/Euro/ M Expert itp lubili czasem wyrzucać starsze modele PS4, żeby się ich pozbyć i jestem ciekawy jak to wygląda ze Switchem.

Dzieki za opinie. Gra juz kupiona i sie instaluje/ sciaga Podpytam Was troche w jakie skille/ bronie inwestowac i ogarne temat. Musze! bo dawno zaden gameplay nie dawal mi tyle funu.

Mega mi sie podobal klimat, mechanika gry i feeling ze strzalania w jedynce, ale mialem problemy z problemem trudnosci. Jak czytam podobne opinie na zagranicznych forach ze ktos normalnie wykonuje misje itp, wchodzi majac 7 poziom na misje z przeciwnikami z takim poziomem i ani samemu ani grupie (skalowanie liczby przeciwnikow) nie moze tego przebrnac to mi sie moje koszmary z jedynki przypominaja, gdy rywale robili ze mnie miazge, a ja moimi giwerami ich "smyrałem" co najwyzej. Generalnie juz mialem wczoraj kupic gre, ale jak poczytalem duza ilosc takich opinii to troche sie waham. Rozumiem, ze niektore fragmenty moga byc trudniejsze itp, ale na pewno nie chcialbym miec poczucia grajac misje na moim poziomie ze wszedlem na zle osiedle, jak to bywalo w soulsach czasami Jak bede chcial sie pogimnastykowac i mega spinac przy grze to sobie moge wziac Sekiro za dwa dni z dobrze znajoma mechanika, gdzie po podbiciu statsow rywal mi sie nie zeskaluje. Jakie macie odczucia? Nie pytam oczywiscie wymiataczy, ktorzy sobie swietnie radza

109 zl za pudlo w euro to bardzo uczciwa cena, wiec wzialem wczoraj. Po przeskoczeniu z FC New Dawn, feeling ze strzelania normalnie jak z kolejnej generacji No i ta grafika na prosiaku (tak, wiem, dla PCMR to sa ustawienia low). Jak na moje casualowe granie idealny tytul z bardzo dobrym stosunkiem jakosci do ceny