-
Postów
81 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Rodzyna
-
BORDERLANDS !@ Syrena, jeśli się nie mylę, jest bladą dziewoją o czerwonych oczach i fryzurce.
-
MGS 4 : Guns of the Patriots ;D? ew. Socom
-
Też się nad tym zastanawiałem, ale wcześniej przebąkiwał coś o klasach postaci, a tam tego nie ma, z tego co wiem
-
Sacred 2 ? Nie mogę połączyć ostatniego hintu z resztą. Głupi jestem.
-
Wiem, ale nie chcę zbytnio nic popsuć A wiem, że niektórzy coś takiego robią i się w takie rzeczy bawią.
-
Mam taką oto zagwozdkę : Na jednej z zakrapianych alkoholem imprez pojawi się GCN będący własnością moją. W trakcie trwania "potańcówy" ktoś lub coś rozlało wysokoprocentowy trunek na mojej konsolce. Farba na jej wierzchu z deka się odbarwiła. I tu pojawia się moje pytanie, czy możliwe jest pomalowanie konsolki spray'em stosowanym do malowania, przykładowo, zderzaków w samochodach, tak, by było to malowanie w miarę trwałe i wyglądało dość profesjonalnie.
-
Jeśli ktoś lubi, to recenzja również pod tym adresem. Oczywiście, jest i video. Różnicą w wersji PS3 będzie instantowo wprowadzony tryb kooperacji online. W czasie premiery na PSN maszyna Microsoft'u dostanie stosowną łatkę.
-
Dead Rising 2 ? nijak ma się do RPG, jednak wydaje ją japońska firma - Capcom, a akcja rozgrywa się w czymś wzorowanym na Las Vegas.
-
Garść info dotycząca premier nowych pozycji na PS3 Kolejna pozycja dla PS Move - Filight Control HD Red Faction w cyfrowej dystrybucji
-
Lost jest przecież pozycją na PS3.
-
Hellboy : The Science of Evil ! cholera, nie odświeżyłem forum... mój błąd.
-
Dante's Inferno ? ew. Overlord : Raising Hell
-
Wracając do CoD'a, nie podoba mi się sposób w jaki rozwinięta została idea multiplayer'a z pierwszej i drugiej części. Rozrywka dla wielu graczy jest irytująca poprzez wiele zastosowanych w niej pomysłów. Denerwuje także fakt, że sprowadza się ona do biegania i dźgania nożem, ew. strzelania nieświadomym przeciwnikom w plecy. Wyraz daje w tym momencie chaotyczność całej zabawy.
-
Znikają nam niektóry istotne persony w PSX'ie, oj znikają. Może sprawę oddać do Rutkowskiego, czy jakiś speców od porwań UFO ?
-
Już posiadam. Gra świetna, nawiązująca ostro do retro scrollowanych młócek Gra jest wymagająca. Na drodze do miłości, której poszukuje bohater ( gania za dziewczyną ) stanie zwykłe mięsko armatnie jak i ciekawie zaprojektowani bossowie, którzy mogą poddać umiejętności gracza próbie. Podobają mi się także elementy rodem z RPG - sklepik czy możliwość upgrade'owania postaci. Do tego dochodzi bardzo dobra muzyka i klimatyczna muzyka oraz niezły klimat. No i należy wspomnieć o humorze i wielu nawiązaniach do innych produkcji. Reasumując, nic tylko brać, bo cena atrakcyjna. Gra nakręciła mnie mocno na film, który jednak w Polsce do kin wchodzi dopiero w listopadzie, czyli niemal 3 miesiące od światowej premiery. Powodem tego jest wydanie komiksu właśnie w tym okresie. Jak zwykle dystrybutorzy się nie popisali i w listopadzie dostępne już będzie DVD i Blue Ray z filmem.
-
Osobiście twierdzę, że dubbing w produkcjach skierowanych do starszych odbiorców jest zbyteczny. Większość i tak posługuje się j. angielskim co najmniej dobrze, a jeśli nawet nie, to chyba pora się nauczyć. Produkcje, których targetem są dzieci powinny natomiast być okraszone polskimi napisami i lektorem z wiadomych powodów. Wątpię, by 4 letnie dziecko mogło normalnie posługiwać się językiem angielski. Zawsze pozostaje możliwość wyboru języka preferowanego, jednak narzucanie go, to jest jednak lekkie przegięcie w niewłaściwą stronę. Faktem jest bowiem, że polscy aktorzy brzmią drętwo, bez emocjonalnie, wręcz nijako. Ton księdza w kościele ma w sobie więcej wigoru i siły. Sytuacja, w której bohater, atakowany przez grupę zmutowanych jaszczurek ninja z bronią laserową mruczy pod nosem coś beznamiętnie, niczym prezydent Komorowski, "Aalleee jesteeem złyy... Chyybaa waaass poozzaaabijaaam" zakrawa na kpinę.
-
Alternatywnie w cenie 9.9 $ czy 800 MPs. sporo informacji na jego temat można także znaleźć tu.
-
Czy nie przeraża was ilość tytułów pod marką Call of Duty ? Pozwolicie, że wymienię : Wydano : Call of Duty, Call of Duty 2, Call of Duty 2 BIG RED ONE, Call of Duty 3, Call of Duty 4 : Modern Warfare, Call of Duty : World at War, Call of Duty : Modern Warfare 2 ( czy samo Modern Warfare 2 ) W drodze : Call of Duty : Black Ops Call of Duty : Modern Warfare 3, Call of Duty od Sledgehammer'a Moim zdaniem, z jednej strony, seria zaczyna być tasiemcem pokroju Guitar Hero, czy gier spod szyldu EA ( choć ten wydawca od niedawna celuje w nowe marki ). Z drugiej strony, Call of Duty jest źródłem nieskrępowanej rozgrywki, która jednak z każdą częścią celuje w co raz większy target poprzez idiotycznie chaotyczny multiplayer przyciągający napalonych nastolatków i okropnie krótką rozgrywkę przystępny dla core'owych graczy.
-
Kupiłem niedługo po premierze, by cieszyć się grami dobrej jakości na mojej kieszokonsolce. Do tego miałem znak jakości Sony. NDS nie kręcił mnie tak bardzo przez fakt, że nie był bezpośrednim spadkobiercą GameBoy'a na którym kilka lat straciłem.
-
To byłoby możliwe jedynie po wprowadzonej płatnej subskrypcji do portalu. Wtedy też, wszystkie artykuły mogłyby ukazywać się właśnie na PPE.pl. Czy ktoś chciałby pracować za darmo ?
-
A mi się konsolowisko i polygamia designersko nie podobają. Pierwsza strona, moim zdaniem, ma kiepsko dopasowaną kolorystykę. Jest aż nazbyt wiele różnych odcieni, co może irytować. Do tego główna strona nie wyróżnia się spośród tła - czyni to jedynie poprzez czcionkę i nagłówki. Dodatkowo logo zostało zaprojektowane brzydko, bez pomysło,natomiast te PPE wręcz urzeka swoją prostotą i nieskrępowaniem jednocześnie. Polygamia wygląda o niebo lepiej od konsolowiska. Brakuje tu jednak jakiegoś rozdzielenia pomiędzy główną treścią, news'ami, a paskami bocznymi z innymi informacjami. Kolorystyka, podobna do tej PPE, jest bardzo przyjazna dla oka. Barwy się uzupełniają i pomagają w odczytaniu strony. Osobiście uważam, że nie można przekładać funkcjonalności nad wygląd i design. Wszystkiego potrzeba w odpowiednich dawkach. Brzydkich stron, nawet z najbardziej dostępnie opisaną treścią, nikt nie ogląda i czytać nie chce. Cytując dość kontrowersyjną postać : "Piękno mogą dostrzec jedynie stanowiący jego część." A więc jednak mam rację.