Ja sie sram z radosci grajac w tego szpila. Niby mechanika taka prosta a daje mnostwo radosci i satysfakcji. Ani mi myslec machac mieczem kiedy ksiezniczka ma taki arsenal pod reka a im wiecej rzeczy skopiujemy do schowka tym bardziej kreatywni mozemy byc rozwiazujac wszelakie przeszkody. Jak narazie najbardziej przydatne sa lozka. Z latwoscia idzie sie dostac na wyzsze plaszczyzny(sekretne skrzynie), a do tego mozna odpoczac i sie zregenerowac. A ilu ochroniarzy mam do okola No pysznie