Zgadzam sie, bowiem ja sam zauwazam minimalny spadek wzglendem poprzednika, ale to pewnie za sprawa glebszej idei 3D, ktora odgrywa tutaj pierwsze skrzypce. Ale na tym koniec. Kazdy kto mial, chodz raz do czynienia ze swiatem LBP, wie ze ten nietuzinkowy gameplay nie ma sobie rownych. Slabe textury maja sie nijak z potoku magii plynacej zabawy. Kto sprobowal ten wie.. ;-) dodam jeszcze, ze licze na dobra fabule, ktora nada rozrywce dodatkowe poklady za(pipi)i... miodu :-D