Kurka, jestem w szoku z jednej strony, a z drugiej deko zawiedziony.
Wielki szef w 3 biomie okazal sie latwiejszy niz sie spodziewalem. Co prawda udalo mi sie dobrze przygotowac: mialem ze soba duza fiolke sylfionu + jakies fajerwerki oraz zgnily pluj na 13 levelu - fantastyczna bron, potrafi dobrze namieszac. Jedyny jej minus to przeladowanie co strzal. Mozna sie wyuczyc timingu, ale mimo to zdarzaja sie wpadki. Sam boss okazal sie banalny, gdyz pokonalem go za 1 podejsciem. Bylo troche skakania, ale z linka jest to dosc ulatwione
Szkoda ze 4 biom zaczynamy na gol.asa